Pajero III - [3.2 DID] Wysokie spalanie
PiotrKw - 30-12-2010, 14:24
trzmi3lu napisał/a: | Moze to wina jakiegos sterowania pompą wtryskową? |
Podepnij pod komputer , może któryś z czujników temp , przepływu?? Zobaczysz jakie są błędy. Bez tego, na "oko" nic nie zdziałasz.
Dziś z ciekawości zatankowałem ponownie do pełna. Tankowałem wczoraj rano , trasa w Bory Tucholskie, cały czas włączony 4H i klimatyzacja . Trzy osoby + graty fotograficzne.Na miejscu zaśnieżone leśne drogi prędkość 20-60 km/h . Zrobiłem razem 270 km i zatankowałem 28 litrów. Więcej nie chce wejść do baku.
Może 2005 to dobry rocznik ??
watcher79 - 31-12-2010, 11:00
2001 tez nie jest zly - byle w dobrym stanie
Mnie srednio pali niewiele ponad 10 litrów, ale fakt jest taki że po mieście go nie męcze a do pracy jeżdże transportem masowym.
10wojtek10 napisał/a: | Ale nie piszcie o 8 litrach , bo to już przesada. |
Bede pisał że spalił 8 litrów jeżeli to prawda - a zdarzyło się
Zobacz raport z MOTOSTAT (poniżej).
Jak już pisałem, był to jednorazowy wypad i spalanie liczone w samej trasie, ale jednak - specjalnie mniejszych kół do tego "wyczynu" nie zakładałem...
adam1277 - 01-01-2011, 13:32
mnie spalanie rzędu 15l,wogóle nie dziwi.Mój car z 2003 roku pali między 14a 15 L.Najmniejsze spalanie 10L odnotowałem w trasie jadąc ze stała prędkością 110 ,cały czas na tempomacie w Norwegi.Gdzie przez 200-300 km nie zmieniałem prędkości.
Dodam tylko że przed podróżą car przeszedł gruntowny serwis
trzmi3lu - 17-02-2011, 10:49
Witam!!!
Minęło troche czasu od ostatniego wpisu, ale mi sie udało(chyba) w koncu zdiagnozowac to wysokie spalanie, dostrzegłem, ze zaciski hamulcowe 'trzymają' tylko dziwne jest to ze były czyszczone i smarowane a mimo to blokują sie w czasie jazdy, czasmi jest tak ze autko az frunie a czasami nie chce z miejsca ruszyc po zdjeciu nogi z hamulca. Moze to wina przewodów hamulcowych lub pompy?
Prosze o jakies wskazówki.
pozdrawiam
zbyszekm2 - 17-02-2011, 11:11
trzmi3lu napisał/a: | Witam!!!
Minęło troche czasu od ostatniego wpisu, ale mi sie udało(chyba) w koncu zdiagnozowac to wysokie spalanie, dostrzegłem, ze zaciski hamulcowe 'trzymają' tylko dziwne jest to ze były czyszczone i smarowane a mimo to blokują sie w czasie jazdy, czasmi jest tak ze autko az frunie a czasami nie chce z miejsca ruszyc po zdjeciu nogi z hamulca. Moze to wina przewodów hamulcowych lub pompy?
Prosze o jakies wskazówki.
pozdrawiam |
to wina prowadnic zacisku, czasami się zaklinują, ponieważ otwory są rozkalibrowane.
trzmi3lu - 17-02-2011, 11:47
Da sie to jeszcze naprawic w jakis sposób czy tylko kupno nowych prowadnic?
zbyszekm2 - 17-02-2011, 14:57
trzmi3lu napisał/a: | Da sie to jeszcze naprawic w jakis sposób czy tylko kupno nowych prowadnic? |
Co najmniej trzeba wymieć prowadnice i jarzmo.
gildor - 17-02-2011, 15:05
zbyszekm2 napisał/a: | Co najmniej trzeba wymieć prowadnice i jarzmo. |
a nie lepiej najpierw zestaw naprawczy zastosować? wymienić gumki od prowadnic i papierem ściernym oczyścić śruby?
koniusek - 23-02-2011, 20:45
Ja jestem wprawdzie swiezym uzytkownikiem Pajero Long 3.2 did automat ale powiem Ci ze przed aktualna awaria spalanie wlasnie na podobnych krotkich odcinkach srednio wychodzilo w granicach 14-15 litrow a jak jechalismy na swieta na Mazury to przy predkosci sredniej 110 spali ponizej 11 litrow ( jazda ekonomiczna 0 wiec chyba zima i krotkie odcinki na to tak wplywaja.
[ Dodano: 23-02-2011, 20:47 ]
a co do zaciskow to na samym poczatku regenerowalem swoje. Wymiana w kazdym wszystkich gumek + polerowanie tloczkow. Jak narazie jest ok - nie trzymaja i nie leja. Koszt zestawu naprawczego ok 40 na jeden zacisk.
[ Dodano: 23-02-2011, 20:49 ]
Prowadnce wyczyszczone i grubo nasmarowane smarem miedziowym. Wszystko dziala jak nalezy - przynajmniej u mnie.
Pozdrawiam
gildor - 23-02-2011, 21:32
koniusek napisał/a: | Ja jestem wprawdzie swiezym uzytkownikiem Pajero Long 3.2 did automat ale powiem Ci ze przed aktualna awaria spalanie wlasnie na podobnych krotkich odcinkach srednio wychodzilo w granicach 14-15 litrow a jak jechalismy na swieta na Mazury to przy predkosci sredniej 110 spali ponizej 11 litrow ( jazda ekonomiczna 0 wiec chyba zima i krotkie odcinki na to tak wplywaja. |
no no, 14-15l to mi auto spalilo jak bawilem sie chipboxem, poza tym tyle mi nie spalało nawet w miescie, a ja mam ciezką nogę i klimy nie wylaczam ale i ponizej 11 nie dalem rady zejsc. ponizej 12 to juz mialbym sukces.
koniusek - 23-02-2011, 23:24
Fiodor nie twierzde ze z moim Pajero wszystko jest ok ale niestety na dojezdzie do pracy i powrocie do domu takie spalanie mi wychodzilo. Mam go wprawdzie dopiero 4 miesiac - juz zdazyl sie rozrzad rozsypac - ale taki wynik niestety wyszedl co wcale mnie nie zadowala bo spodziewalem sie mniejszego apetytu. Usprawiedliwialem to tym krotkim dystansem ale nie wykluczone ze i z moim jest cos nie tak. narazie jest w trakcie naprawy. co do trasy to tak wyszlo co nie ukrywam bylo milym zaskoczeniem.
trzmi3lu - 17-03-2011, 10:54
Witam!!!
Po długiej walce z duzym spalaniem wszystko sie wyjaśniło dlaczego palił 15L. Zrobiłem gruntowną regenerację wszystkich zacisków(wymiana wszystkich gumek, polerowanie, smarowanie) i teraz jest gitara pali 12- 12,5L wiec jest bardzo duza róznica przy takiej samej jeździe i na tym samym odcinku.
Pozdrawiam i dziekuje wszystkim za pomoc.
Borys81 - 23-03-2011, 21:54
Dobre dobre Ja bym zaczą od wtrysków a tu hamulce. Ach ta PAJERKA potrafi zaskoczyć
gildor - 24-03-2011, 10:34
Borys81 napisał/a: | Dobre dobre Ja bym zaczą od wtrysków a tu hamulce. Ach ta PAJERKA potrafi zaskoczyć |
dziwne, bo ja też bym raczej zaczął od hamulców. a jak ktoś pyta, czemu jego auto dużo pali, na dowolnym forum, w dowolnym aucie, to pierwsza odpowiedź zwykle dotyczy hamulców. i jak widać, odpowiedź ta zwykle jest pomocna.
toldi - 24-03-2011, 11:29
W moim pajerku spalanie jest na przyzwoitym poziomie, chociaż wiem ze muszę wymienić tłoczki w przednich hamulcach, są strasznie skorodowane, więc po tym zabiegu istnieje taka ewentualność, że spalanie może jeszcze się obniżyć.
|
|
|