To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - Źle złożony aparat zapłonowy, jak naprawić?

mar111cin - 26-04-2012, 07:20

powiem, że on już kilka razy tak zrobił, tak więc łudzę się, że aparat będzie jeszcze dobry. Ktoś wie jak to sprawdzić jak już będzie wyciągnięty?
deejay - 26-04-2012, 08:16

mar111cin napisał/a:
powiem, że on już kilka razy tak zrobił, tak więc łudzę się, że aparat będzie jeszcze dobry. Ktoś wie jak to sprawdzić jak już będzie wyciągnięty?


Tak nie sprawdzisz aparatu , tylko specjalny stół pomiarowy .
Najprostszym sposobem jest sprawdzenie czy w momencie nie odpalania jest iskra na świecach .

Juiceman - 26-04-2012, 14:42

Krzyzak napisał/a:

Juiceman napisał/a:
Ponoć w anglii są tanie aparaty
szczym ryj :) - też bierzesz od Tomasza?


Heh nie, ja nie ;-)

swinks_UK - 26-04-2012, 14:44

Krzyzak napisał/a:
szczym ryj :) - też bierzesz od Tomasza?

Darek, ten aparat przechwycił już deejay... :roll:
Postraszyłem go, że jesteś 2gi w kolejce to przestał marudzić i od razu wziął. :mrgreen:

deejay - 26-04-2012, 22:13

swinks_UK napisał/a:
Krzyzak napisał/a:
szczym ryj :) - też bierzesz od Tomasza?

Darek, ten aparat przechwycił już deejay... :roll:
Postraszyłem go, że jesteś 2gi w kolejce to przestał marudzić i od razu wziął. :mrgreen:


Dziękuje :P

mar111cin - 28-04-2012, 01:19

Dzisiaj po drobnych problemach ściągnąłem kopułkę aparatu zapłonowe. (o ile już wiem jak sobie poradzić z kopułką, to pojęcia nie mam jak ściągnąć cały aparat. Przecież śruby go mocujące - są tylko dwie?- są zasłonięte samym aparatem i żadnym nasadowym kluczem tam nie dojdę. Klucze płaskie mają też kiepskie dojście i do tego utrudniony ruch. Może to głupie pytanie, ale jak ściągnąć aparat?)

Ogólnie to było tak, zdjąłem jedną z fajek, wsadziłem do niej świece i kręcę rozrusznikiem - jest iskra. Ale pomimo tego, auto nie odpala, nie ma szans na odpalenie.

Rozkręcam kopułkę i jak zobaczyłem palec i kopułkę to się przeraziłem.(aparat zostawiłem w aucie, to jak coś jutro wrzucę zdjęcia palca, zdjęć kopułki nie robiłem). Palec nadpalony i to dość sporo. Założyłem nowy palec, ale ten miał na zakończeniu tylko blaszkę, a nie jak poprzedni grafit - czy to błąd? Obczyściłem kopułkę, bo jeszcze nowej nie zakupiłem, skręciłem wszystko i z trudem, ale samochód odpalił.

Pochodził tak pare minut, poskręcałem wszystko co trzeba, wybrałem się na jazde próbną. Ujechałem może 300-400m i koniec, zgasł. Zapchałem z powrotem do garażu i już iskry na świecy nie widziałem.

O ile kopułka to faktycznie jak na moje oko zło, o tyle zastanawiam się, czy może to wskazywać na uszkodzenie całego aparatu zapłonowego? W sumie to odpalił i kawałek przejechał po wymianie palca.

[ Dodano: 30-04-2012, 18:28 ]
Ok, poskładałem wszystko, nowa kopułka, nowy palec i efekt taki, że dalej nie ma iskry na świecy.

Obstawiam cewke w aparacie zapłonowym? (ECU raczej nie, bo by mi dwa dni temu nie odpalił na te kilkanaście minut.)
Czy dobrze myśle to raz.
Dwa co lepiej zrobić :
-kupić cały aparat zapłonowy używany (tylko z tego co widzę, wszystkie dostępne w okolicy, są od pierwszych modeli galanta - robi to mi różnice ?)
-zakupić samą cewkę, jest dostępna jedna jedyna sztuka na allegro : http://allegro.pl/cewka-z...2249991737.html

KamilR10 - 01-05-2012, 18:37

mar111cin napisał/a:

-zakupić samą cewkę, jest dostępna jedna jedyna sztuka na allegro : http://allegro.pl/cewka-z...2249991737.html


Wydaje mi się że ta opcja będzie lepsza.

fredfm - 02-05-2012, 09:32

kolego mar111cin jeżeli to Cię ratuje to mam pewną cewkę, kupiłem do swojego nową mobiletrona, jednak objawy nie ustąpiły. Czyli stara była jeszcze sprawna na pewno. Zawsze lepiej sprawdzić i dopiero wymieniać. Za brak iskry odpowiada nie tylko cewka... często również moduł zapłonowy.
mar111cin - 02-05-2012, 09:57

Długo nie było odpowiedzi, a ja wolałem nie czekać i już zamówiłem tą cewkę u tego gościa z allegro.
Moduł zapłonowy też jest przypadkiem wsadzony w ten aparat zapłonowy?
Bo ja od pół roku miałem objawy nieodpalania silnika, dopiero jak podsuszyłem suszarką aparat zapłonowy to odpalał. Więc w ciemno teraz zamówiłem cewkę, bo tutaj widzę przyczynę.
A jakie sam miałeś objawy że skłoniło Cię to do zakupu nowej cewki?

Dominick - 02-05-2012, 10:42

IMHO cewka to raczej ciezko zeby padła bardziej bym upatrywal problemu w szczelnosci, zobacz czy nie skacza Ci iskry po ciemku, wez srubokret i zobacz tam w okolicach czy nie ma przeskokow, moze Ci sie przycina ten wegielek w kopułce, moze palec ma za duza przerwe/luz i nie ma przeskoku iskry
fredfm - 02-05-2012, 10:43

Niestety ostatnio miałem dużo pracy i nie podchodziłem do komputera..

Moduł znajduje się w aparacie zapłonowym, dokładnie pomiędzy cewką a kopułką. Obstawiałbym w Twoim przypadku właśnie uszkodzony moduł. Moduł regenerowałem u yakuzy, trwało to ok 3 dni z przesyłką zwrotną. Po tym zabiegu autko dopiero wróciło do "żywych". Uszkodzona cewka nie powinna dawać w ogóle iskry czy to zimna czy podgrzana...

mar111cin - 02-05-2012, 13:30

Dominick, faktycznie kiedyś zaglądałem i przeskoki były, ale ostatnio wymieniłem kopułkę i palec, a efektu to nie dało niestety.

Fredfm, chyba nie pozostaje mi faktycznie nic innego, jak tylko kupić używkę, robię to niechętnie, ale wyboru nie mam.

pipi_ja - 02-05-2012, 20:19

Ja bylem dzisiaj u yakuzy na regeneracji modulu. Trwalo to pol godziny i kosztowalo 200 zl. Drogo jak za wymiane samego tranzystora ale dostalem na to 2 lata gwarancji wiec mam nadzieje,ze pochodzi jakis czas.

Jesli chodzi o efekty to sa zauwazalne zaraz po odpaleniu, silnik pracuje bardzo rowno. Lepiej sie zbiera z niskich obrotow. Musze jeszcze pjezdzic i potestowac ale jak narazie jest super.

U Ciebie obstawiam ten sam problem.

polaff - 02-05-2012, 21:59

pipi_ja napisał/a:
Drogo jak za wymiane samego tranzystora


Może dało by radę na własną rękę to zrobić - kupić taki sam tranzystor, a operacja przelutowania go to przecież formalność tym bardziej biorąc pod uwagę jego rozmiary...

Krzyzak - 02-05-2012, 22:46

polaff napisał/a:
kupić taki sam tranzystor
to nie jest sam tranzystor - po pierwsze układ darlingtona, po drugie jeszcze inne elementy
polaff napisał/a:
operacja przelutowania go
zalany jest glutem :) - wymienia się całość


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group