Carisma - Techniczne - Sprzęgło-dziwny terkot.
Anonymous - 08-03-2010, 21:40
Jaro1974,wymieniłem olej na nowy (w skrzyni) za radą andrew84, i była poprawa -przestało wyć.....jednak po przejechaniu kilkuset km znowu wyje ale dużo mniej.Da sie to wytrzymać
Anonymous - 08-03-2010, 22:14 Temat postu: Re: Sprzęgło-dziwny terkot.
Maniek1969 napisał/a: | Podczas pracy na luzie sprzęgło głośno terkocze.Po wcisnieciu pedału sprzęgła (nieraz 2 lub 3 razy) dzwięk ustaje.Prawdopodobnie to łożysko oporowe sprzęgła,lecz słyszałem że może to byc łozysko znajdujące się w skrzyni biegów i wymiana tego oporowego nic nie pomoże po za stratą kasy(razem ok.400zł). |
Mam dokładnie to samo. Tak jak piszesz, wymieniłem łożysko oporowe i nic to nie dało. Jeżdżę z tym 3 lata - 60 tys. km (aktualny przebieg 220 tys.)
Anonymous - 08-03-2010, 22:35 Temat postu: Re: Sprzęgło-dziwny terkot.
Maciek.prv napisał/a: | Maniek1969 napisał/a: | Podczas pracy na luzie sprzęgło głośno terkocze.Po wcisnieciu pedału sprzęgła (nieraz 2 lub 3 razy) dzwięk ustaje.Prawdopodobnie to łożysko oporowe sprzęgła,lecz słyszałem że może to byc łozysko znajdujące się w skrzyni biegów i wymiana tego oporowego nic nie pomoże po za stratą kasy(razem ok.400zł). |
Mam dokładnie to samo. Tak jak piszesz, wymieniłem łożysko oporowe i nic to nie dało. Jeżdżę z tym 3 lata - 60 tys. km (aktualny przebieg 220 tys.) |
To zmień mechanika, przy opisywanych objawach wyraźnie widać/słychać/ łożysko podporowe wałka sprzęgłowego skrzyni biegów. Łożysko oporowe sprzęgła pracuje tylko i wyłącznie w czasie gdy naciśnie się pedał sprzęgła. Gdy sprzęgło jest nieobciążone to wtedy słychać łożysko wałka sprzęgłowego w skrzyni biegów. To jest elementarz.
POzdr.
Andrew - 09-03-2010, 07:42
siwek, jakbym już rozbierał sprzęgło, to raczej powymieniałbym już części, które się naturalnie zużywają, tak dla pewności... Ale to już zależy od Ciebie Cena za robociznę powinna być taka sama, tylko, że części dodatkowe by doszły...
siwek - 09-03-2010, 12:36
andrew84 napisał/a: | Cena za robociznę powinna być taka sama, tylko, że części dodatkowe by doszły... | też o tym myślę, bo cana jedna i ta sama - mechanik sam powiedział że i tak musi rozebrać i tak więc nie robi mu to różnicy. Dziś odstawiam do warsztatu
j-rules - 09-03-2010, 12:40
wymienic komplet i miec spokoj na dlugie lata
Andrew - 09-03-2010, 13:52
j-rules napisał/a: | wymienic komplet i miec spokoj na dlugie lata | potwierdzam zdanie kolegi
siwek - 11-03-2010, 18:23
Odebrałem Cari i sprawa wyglądała tak:
Łożysko się kompletnie rozpadło, tarcza sprzęgła całkowicie prawie zdarta, jedynie docisk był w miare dobrym stanie. Wymienione zostało całe sprzęgło - komplet. Efekt: Całkiem inna jazda, sprzęgło delikatnie wchodzi - jak w masełko . Całkiem inaczej teraz się rusza.
|
|
|