To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - [EA2A/W 2.0] Problemy z silnikiem, przerywa, strzela w katal

wilukce - 31-01-2011, 21:29

Maretzky85, mówiliśmy o fajko-cewkach :)
http://forum.mitsumaniaki...t=50777&start=0
Przeczytaj to :) i życzę powodzenia w czyszczeniu :)

bartekino - 31-01-2011, 21:45

No nic jutro spróbuje wyciągnąć ta przepływomierz i go wyczyścić, mam nadzieje ze nie będę miał większych problemów z jego wyciągnięciem i wyczyszczeniem rozumiem ze czyścić mam wszystko delikatnie to co znajduje się w środku a najdokładniej ten czujnik w środku tak ?? tylko jutro będę musiał jakiś preparat kupić do czyszczenia. Mam nadzieje ze będzie już wszystko ok...
swinks_UK - 31-01-2011, 22:20

bartekino napisał/a:
Mam nadzieje ze będzie już wszystko ok...

Osobiście jestem sceptyczny. Jak przepływka pada, to raczej nadaje się na śmietnik a nie do czyszczenia.
To jest przyrząd pomiaru częstotiwości. Mimo czyszczenia może ci fałszować wskazania w górę lub w dół, a ty nawet tego nie zauważysz.
Nie mniej trzymam kciuki. :wink:

Maretzky85 - 01-02-2011, 09:43

wilukce, niektórzy pisali o aparacie zapłonowym - stąd sprostowanie.

Co do przepływomierza to podzielam zdanie swinks_UK, jak nie działa poprawnie to raczej nadaje się na śmietnik. Bo może po prostu dalej fałszować, mimo, że silnik będzie pracować w miarę poprawnie, a potem będziemy szukać przyczyn na przykład wysokiego spalania...

bartekino - 01-02-2011, 17:50

Już brakuje mi siły :cry: :cry: :cry: Podjechałem dzisiaj do znajomego bo czytając opinie pomyślałem sobie że czyszczenie przepływki faktycznie może nic nie dać i podmieniłem jego z moja i niestety to samo. Później zmieniłem cewki z kablami- cały czas to samo zero poprawy i przed chwila zmieniłem świece i niestety cały czas to samo :cry: :( czyli na zimnym z odłączona przepływką jest w miarę ok tylko jest słabszy i chyba lekko kopci na biało z z podłączonym przepływomierzem przy dodaniu gazu tak na 3tyś silnik pracuje bardzo nierówno,przerywa a na rozgrzanym silniku przy rozłączona przepływka silnik już pracuje gorzej a z podpiętym przepływomierzem to przerywa podczas jazdy szarpie.... Pomocy koledzy....
wilukce - 01-02-2011, 18:02

Po podmianie mam nadzieję, że resetowałeś ECU przez odłączenie Aku ?
bartekino - 01-02-2011, 18:20

wilukce napisał/a:
Po podmianie mam nadzieję, że resetowałeś ECU przez odłączenie Aku ?
po podmianie przepływki ??
mario mario - 01-02-2011, 18:30

Jakby podmienił na dobrą przepływkę to by wszystko działało poprawnie, zostałby tylko błąd w kompie. Nie masz kogoś z kompem, kogoś kumatego, takie zachowania muszą wywalić błędy w kompie.
bartekino - 01-02-2011, 18:51

Podmieniłem na pewno na dobra przepływke bo z galanta który normalnie działa i jeździ po drogach.
mario mario napisał/a:
Nie masz kogoś z kompem, kogoś kumatego, takie zachowania muszą wywalić błędy w kompie.
w Inowrocławiu chyba właśnie nikogo kumatego nie ma... Niby żadnych błędów nie pokazywał ale jak to spr i czy wchodzili w jakieś specyfikacje to nie wiem... Dzisiaj jeszcze odwiedziłem jednego mechanika to powiedział ze mam sobie jechać do Bydgoszczy albo do Torunia tam go może zrobią....

[ Dodano: 01-02-2011, 18:54 ]
A może sam spróbuje wymrugać błędy ??

mario mario - 01-02-2011, 20:35

bartekino napisał/a:
Podmieniłem na pewno na dobra przepływke bo z galanta który normalnie działa i jeździ po drogach.
chodziło mi o przypadek złej przepływki ale twojej. Jeżeliby to była wina twojej przepływki i podmieniłbyś na dobrą to napewno auto jechałoby normalnie. Nie trzeba błędów kasować aby silnik pracował normalnie po wymianie uszkodzonego elementu, czego o asb już nie można powiedzieć, tam jak się błędów na wali to skrzynia nie będzie działała normalnie. Co do błędów to muszą być choćby po odpięciu kostki od przepływki.
bartekino - 01-02-2011, 20:53

Czyli co Panowie teraz proponujecie ???? :roll:
Maretzky85 - 01-02-2011, 21:42

Podmieniłeś w końcu tę przepływkę ?
bartekino - 01-02-2011, 21:52

Tak podmieniłem przepływomierz, kable, cewki i wymieniłem świece cały czas to samo zero poprawy i objawy " czyli na zimnym z odłączona przepływką jest w miarę ok tylko jest słabszy i chyba lekko kopci na biało z z podłączonym przepływomierzem przy dodaniu gazu tak na 3tyś silnik pracuje bardzo nierówno,przerywa a na rozgrzanym silniku przy rozłączona przepływka silnik już pracuje gorzej a z podpiętym przepływomierzem to przerywa podczas jazdy szarpie "
robertdg - 01-02-2011, 22:32

bartekino, a ktoś wogóle zaglądał do świec jak wyglądają (osady), ciśnienie paliwa było sprawdzane :?:
mario mario napisał/a:
Nie masz kogoś z kompem, kogoś kumatego, takie zachowania muszą wywalić błędy w kompie.
Nie muszą, różne niefabryczne skanery moga sobie nie dac rady, zdarza się, że i serwisowe kompy nic nie dają, takich przypadków to na pęczki znam
swinks_UK - 01-02-2011, 22:43

Bo to nie przepływka padła!
Dlatego silnik ci pracuje równo z odłaczoną przepływką, bo ecu automatycznie przełącza sie w tryb awaryjny. Wtedy ecu dosłownie przelewa silnik paliwem, ale utrzymuje równe obroty (stąd kopcenie).
W momencie podłączenia przepływomierza ecu próbuje zebrać różne dane (sonda, kąt zapłonu, powietrze, położenie wałków, temperatura, wychylenie przepustnicy, itd.) i jak jedno się nie zgadza to silnik prycha i kicha.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group