Forum ogólne - Samochód do 15000zł
Fragu - 08-02-2011, 19:53
jak ?:P
Muciek - 08-02-2011, 19:54
To może Smarta ? Jak już takie maluchy wchodzą w grę
Fragu - 08-02-2011, 19:57
Muciek, Smart jest znacznie wolniejszy ;p
Trik - 08-02-2011, 20:14
Fragu napisał/a: | Smart jest znacznie wolniejszy |
No jak weźmiesz ForCośtam z silnikiem 1,5, tym samym co w moim Lancerze lub Colcie CZ, to zacznie się zabawa.
http://otomoto.pl/smart-f...-C17196870.html
http://otomoto.pl/mitsubi...-C14613342.html
robertdg - 08-02-2011, 20:22
Miałbym brać Smarta, to juz wolalbym Colta 1.5 turbo
A co do Toyoty Yaris 1.5 106KM, to takie realne spalanie, w zimie, w większości tryb mieszany i miasto ~ 6.2l/100km i więcej w zalezności od pokonywanych odcinków i rozmiaru buta, poniżej 5l/100km na trasie, przy jeździe z prędkościami od 70-130km/h
Jeżeli masz w okolicy takie auto, to zerknij sobie na nie, bo twierdze, że naprawde warte uwagi, przede wszystkim w żadnej Yarisce nie dostaniesz takiej opcji wyposazenia, po drugie zwiększone systemy bezpieczeństwa, całkowicie zmieniony układ hamulcowy, a tył opart na hamulcach tarczowych, wnętrze w lepszych materialach, fotele wykonane z sercem (na maja nic wspolnego z taboretami z tradycyjnej yariski) wyswietlacz/zegar/predkosciomierz analogowy, chromowe i skorzane dodatki, a przednie fotele sa kubelkowe i naprawde przyjemne/wygodne.
Muciek - 08-02-2011, 21:29
Fragu napisał/a: | Muciek, Smart jest znacznie wolniejszy ;p |
Brabus nie koniecznie
Marcin-Krak - 08-02-2011, 21:51
Mazda 323 jakoże takową posiadam - toż to wg niektórych kombiak jest
Ogólnie ja jestem zadowolony - może szału nie ma - ale do tej pory nic się nie działo z kwestii mechanicznych i oby tak było dalej. Spalanie 1,6 benzyna na trasie 6 z haczykiem, mieszany litr więcej, w mieście kolejny litr więcej. W zimie na krótszych dystansach robi się jednak ponad 9.
Kierownica regulowana góra dół. Fotel ma za to dość dużo możliwości regulacyjnych
Jak jakieś konkretniejsze pytania - to postaram się pomóc
Co do Yariski - u mnie też się przewijała - ale przegrała z Getzem. Cena za Hyundaia jest jednak atrakcyjniejsza, a jakbyś jeszcze dorwał 1,6 107 KM - to może być ciekawa sprawa.
Tu problem są silniki - chyba że klekot - ja się im nie przyglądałem.
j-rules - 08-02-2011, 23:22
Yaris dla faceta? no hm... za to z czesciami calkiem fajnie - lancuch rozrządu, hamulcówka calkiem przystepna cenowo i to markowa. Sprzęglo Valeo mozna kupic juz za 300zł
pompe wody Aisin okolo 100zł.... Calkiem niezle.
626 w dieslu to ten silnik RFT? JAk tak to tez odradzam - niby tak duzo ich nie jezdzi a sprzedaje sie do nich abrdzo duzo nie taniach czesci.
Zrywające sie paski rozrządu inne niz oryginal Mazdy (Unitta) Conti, Mitsuboshi wycofało sie z produkcji pasków, jedynie Gates jeszcze je robi z zamiennikow. Oryginalny rozrząd to spory wydatek, okolo 800zł..
sprzęgieł tanich za abrdzo nie ma, mozna znalezc Exedy w okolicach 1000zł
Mazda 626 jest ladna, zwlaszcza po lifcie, ale zdecydowanie odpuscilbym tego diesla. Pomysl o benzynie. Czesci typu rozząd i sprzeglo ponad dwa razy tansze... 2.0 w wersji 136 koni chodzi juz ladnie
Fragu - 09-02-2011, 07:05
j-rules, wiem wiem, ale niestety pali też ładnie, przy moich przebiegach to samobójstwo....
Kurcze nie mam pomysłu na co innego jeszcze zwrócić uwagę....
jaca71 - 09-02-2011, 07:33
Fragu,
Toyota Yaris? Przecież toto ma kiosk na środku deski a nie przed oczami. Nie da się tym jeździć
Co do Accordów to czym starszy tym mniej pali. Np. 2.0 i-VTEC w przedostatniej generacji na trasie schodził poniżej 7.0 a w obecnej nie bardzo...
Accord sedan 1.8 szóstej generacji to świetny samochód. A jak poszukasz 2.2 VTEC 212KM to miód nie samochód.
j-rules - 09-02-2011, 08:16
jaca71, 2.2 VTEC 212KM to Type-R - nie sadze by spalanie bylo dla kolegi zadowalajace
Fragu - 09-02-2011, 08:45
jaca71, patrząc w necie to 1.8 czy 2.0 palą na trasie około 7-8 średnio, w mieście przynajmniej 10. Za dużo. Ale samochód bardzo fajny
jaca71 - 09-02-2011, 08:50
Jeśli ma mało palić a fajnie jeździć to zostają tylko po pierdółki typy nieszczęsnej yariski. Ale wtedy nie ma komfortu.
jeśli ja miałbym rezygnować z jednej z trzech rzeczy: Frajda z jazdy, wygoda, niskie spalanie to to ostatnie pierwsze było by do odstrzału. Zobacz moje przebiegi ze stopki w motostacie
Fragu - 09-02-2011, 08:57
jaca71, niestety moje zarobki nie pozwalają mi lać na każde 100km 10l Pb, uwierz mi że bym chciał
Jeździć ma w miarę dobrze, nie musi być to auto bardzo szybkie.
Jak pisałem, zastanawiam się nad Dieslem lub Lpg.
jaca71 - 09-02-2011, 09:03
Fragu napisał/a: | Jak pisałem, zastanawiam się nad Dieslem lub Lpg. |
OK. to juz na sam koniec (bynajmniej nie naciskam) hondy się dobrze gazują
|
|
|