Śląskie - evoscan 
						
												 Misiuwisi - 15-07-2011, 14:34
 
  	  | jacobian napisał/a: | 	 		  | wiem, że nie do mnie pytanie, ale aerodynamiki nie przeskoczysz. | 	  
 
Nie jestem nowicjuszem. Stary Wagonik 2.0 na gazie nigdy nie wyskoczył ponad 11 litrów, a poniżej 130km/h było 9,5-10
 
Chodzi mi głównie, żeby coś skorygować, czegoś się nauczyć (tryby Eco? itp.), lub pozbyć niepotrzebnych udoskonaleń. A tak naprawdę, to nie udało mi się zejść poniżej 12 l i to mnie trochę niepokoi. Na otarcie łez: pojazd ma niezłe kopytko - najczęściej niepotrzebne.
 
Pozdrawiam
												 pepi - 15-07-2011, 14:56
  czesc Misiuwisi 
 
nie mam niestety softu z zadnego spaca 
 
ale mozemy sie spotkac jutro jade w okolice lublina w czwartek mam prom do szwecji z gdanska o 18 mozemy gdzis sie po drodze spoknac i sprobowac go sciagnac 
 
jesli nie to odezwij sie na gg dam ci moj nr  to sie zgadamy jak bedziesz w rudzie     
 
 
pozdrawiam
												 Misiuwisi - 15-07-2011, 15:20
  pepi, 
 
dzięki za odpowiedź. Tak bardzo się nie spieszy. Też jestem w rozjazdach, ale nie w tę stronę.
 
Jeśli potrzeba dokładniej określić silnik to chyba po numerach, czy modelu?
 
Zawsze mnie ciekawiło, co fabryka kombinuje zmieniając softy. Podaliby jakieś dane, jeździłby człowiek bardziej świadomie, a tak, to po omacku lub rabunkowo nieekonomicznie.
 
Zgłoszę się. Jeszcze raz dziękuję  
												 Crosby - 16-07-2011, 23:18
  Mam na zbyciu takie ECU http://www.eps-elektronik...36.php?MD198736
												 Dread87 - 28-07-2011, 06:15
  Mistrzuniu a cos do 4d68 z Galanta dasz rade wykombinowac? Chodzi mi o podniesienie momentu i kilka kucy wiecej;) 
 
 
[ Dodano: 28-07-2011, 07:15 ]
 
Dokladnie Galant EA6A 2001r sedan 2.0 TD
												 plecho1 - 29-07-2011, 21:40
  Przepraszam Pepi że Cię tak rozreklamowałem, mam nadzieje, że nie masz mi tego za złe    
 
Ale jesteś wielki w tym co robisz!
												 danino88 - 05-10-2011, 19:14
  witajcie po czasie     Mam pytanie, czy był ktoś już na spotkaniu z PEPI i może się wypowiedzieć na temat modów przeprowadzonych w ECU?
												 jacobian - 07-10-2011, 17:48
  danino88, ja już od dawna jeżdżę na trochę zmienionym ECU. Różnica jest trochę w momencie (podobno) i spalaniu (podobno).  Ale co do powyższych nie mam przekonania (może moment faktycznie skoczył - wyłączenie EGR). Generalnie jak się nie ma turbiny to zmiany są kosmetyczne.
												 Anonymous - 07-10-2011, 18:24
 
  	  | jacobian napisał/a: | 	 		  | danino88, ja już od dawna jeżdżę na trochę zmienionym ECU. Różnica jest trochę w momencie (podobno) i spalaniu (podobno).  Ale co do powyższych nie mam przekonania (może moment faktycznie skoczył - wyłączenie EGR). Generalnie jak się nie ma turbiny to zmiany są kosmetyczne. | 	  
 
Dane te warto byłoby sprawdzić na hamowni.  
												 jacobian - 16-10-2011, 22:22
 
  	  | kuzi napisał/a: | 	 		  | Dane te warto byłoby sprawdzić na hamowni | 	  
 
Nie sprawdzałem przed więc i po zmianach niewiele da, bo nie będzie porównania.
												 KaWu - 18-10-2011, 21:41
 
  	  | jacobian napisał/a: | 	 		  | Różnica jest trochę w momencie (podobno) i spalaniu (podobno). Ale co do powyższych nie mam przekonania (może moment faktycznie skoczył - wyłączenie EGR).  | 	  
 
 
 	  | jacobian napisał/a: | 	 		  | bo nie będzie porównania. | 	  
 
 
Momentu sam nie sprawdzisz, ale jezeli wiesz ile Ci autko palilo wczesniej to teraz juz sam mozesz porownac czy jest roznica  
												 jacobian - 19-10-2011, 17:09
 
  	  | KaWu napisał/a: | 	 		  | Momentu sam nie sprawdzisz, ale jezeli wiesz ile Ci autko palilo wczesniej to teraz juz sam mozesz porownac czy jest roznica | 	  
 
Pali zależy jak cisnę, więc nie mam porównania. Różnicę czuję przy ruszaniu. Po modyfikacjach szybciej zrywa mi przyczepność.
												 SHELLER35 - 15-11-2011, 09:56
  Witam wszystkich. Mam Carismę GDI z 97' od roku. Przez cały czas walczę z nią ,bez rezultatu. Generalnie auto zachowuje się jak by ciągnęło wóz z węglem. Z wielką niechęcią wkręca się na obroty, a jeśli jeśli już to robi ,to jest przy tym tyle warkotu,że chyba ciszej jest w 30-letnim dieslu. Spalanie na poziomie 10 l. po mieście , przy spokojnej jezdzie. Byłem już u kilku "fachowców" i po zachowaniu widać,że nie mają zielonego pojęcia o tym silniku. W serwisie Mitsubishi w Częstochowie facet otworzył maskę i poszedł czytać instrukcję. Przestawił TPS i skasował 270,- . Masakra jakaś.Nie muszę chyba pisać ,że g... to dało. W związku z tymi faktami mam pytanie do pepi : czy miałbyś czas i chęci żeby zajrzeć do miśka,bo wyczerpały mi się możliwości i cierpliwość do tego auta     
												 
					 | 
				 
				
  |  
			 
		 |