Nasze nieMiśki ;-) - Toyota Corolla T-sport
Mario - 26-03-2011, 18:03
Energo a powiedz mi od jakiej kwoty można dostać ts'a w nie głupim stanie ?
Energo - 27-03-2011, 23:56
Moje doświadczenie w poszukiwaniu TS dla kumpla w zeszłym roku, mówi mi że 26 tys wystarczy na rocznik 2002 może nawet 2003. Ja bym, bardziej patrzył na przebieg niż na rocznik, na udokumentowaną historię i bezwypadkowość
PS
znalazłem jeszcze jeden fajny pojedynek CTS vs Type-R, powinien rozwiać wszelkie wątpliwości http://www.youtube.com/watch?v=DshguANKtws
Auta idą równo jeśli Honda niegrzebana
Howgh.
brodzky - 28-03-2011, 12:46
Kolega w zeszłym tygodniu wziął 2002 za... 16000zł. Wszystko jak na razie wydaje się być cacy.
Energo - 30-03-2011, 00:18
brodzky napisał/a: | Kolega w zeszłym tygodniu wziął 2002 za... 16000zł. Wszystko jak na razie wydaje się być cacy. |
Szczerze ? Nie ma takiej możliwości. Auto musiało być nieźle złomotane. Za taką kasę trudno kupić podstawową E12 z silnikiem 1.4L
Pewnie przywiezione było zza granicy ?
Np w Niemczech, zdrowe TS są sporo droższe niż u nas (trudno coś kupić poniżej 30 tys). Więc pomyśl co i za ile kupił handlarz, że sprzedał za 16 i jeszcze na tym zarobił
robertdg - 30-03-2011, 09:38
Energo napisał/a: | Więc pomyśl co i za ile kupił handlarz, że sprzedał za 16 i jeszcze na tym zarobił | No jak to co, igiełka od pierwszego właściciela rocznik 54, jeżdżona tylko do kościoła, serwisowana, itp, itd, polscy handlarze to straszni filantropowie, kupuja drożej, sprzedają taniej
p.s. taki żart z przekąsem
Energo - 30-03-2011, 20:52
MITSUBISHI_WRC napisał/a: | Z ciekawostek, jest do sprzedania karoseria Corolli T-Sport: |
jest kilka osób które sprowadzają najczęściej z Anglii i sprzedają na części. Są karoserie, silniki, skrzynie, wydechy, fotele, da sie złożyć auto
Czasami auta nie są mocno walone, ale maja kierownice po prawej stronie i tak czy inaczej są sprzedawane na części.
Energo - 30-03-2011, 22:18
brodzky napisał/a: | Kolega w zeszłym tygodniu wziął 2002 za... 16000zł. Wszystko jak na razie wydaje się być cacy. |
Ten kolega chyba napisał na naszym forum, może rzeczywiście jest tak jak pisze - cena auta wynikała z problemów finansowych poprzedniego właściciela. Jeśli tak to ok, nie ma sie co czepiać, takie sytuacje mogą sie zdarzyć.
Życzę mu żeby autko spisywało sie jak najlepiej.
|
|
|