Forum ogólne - Jaki zestaw narzędzi??
Sticker - 03-06-2011, 13:08
krzychu napisał/a: | Tak przy okazji kto mi odpowie jaki jest sens kupowania kluczy płasko-oczkowych? Nie lepiej kupić klucze płaskie i zestaw oczkowych odgiętych? Ilość kluczy i cena podobna, a większe możliwości chociażby jak trzeba skontrować śrubę to przecież przy płasko-oczkowych nie ma czym, a tak to jest czym? |
Czasem nie ma miejsca aby zmieścić klucz odgięty i wtedy wykorzystuję sie płaski oczkowy, bo przy mocno dokręconej nakrętce czy śrubie płaski otwarty może się rozgiąć bądź obrobić śrubę.
krzychu - 03-06-2011, 13:11
Sticker napisał/a: |
Czasem nie ma miejsca aby zmieścić klucz odgięty i wtedy wykorzystuję sie płaski oczkowy, bo przy mocno dokręconej nakrętce czy śrubie płaski otwarty może się rozgiąć bądź obrobić śrubę. |
Czyli wynika z tego że oczkowy ma też zaletę w postaci przenoszenia większego momentu na słabą główkę śruby? No czasem miejsca może być mało, ale w zastosowaniach domowych/motoryzacyjnych i tak wydaje mi się że pomysł na płasko-oczkowe jest nietrafiony? W warsztacie oczywiście można mieć 2 komplety płasko-oczkowe i wtedy jest ok. Chodzi o takie za przeciw w domowym "warsztacie". Myślę jeszcze o takich kluczach kombinowanych z bety
Oczkowe z grzechotką w których jeden klucz ma 4 rozmiary (2 na jednej główce) do tego grzechotka
http://allegro.pl/klucze-...1633531121.html
nie są takie drogie.
Tomek - 03-06-2011, 13:16
Sticker napisał/a: | krzychu napisał/a: | Tak przy okazji kto mi odpowie jaki jest sens kupowania kluczy płasko-oczkowych? Nie lepiej kupić klucze płaskie i zestaw oczkowych odgiętych? Ilość kluczy i cena podobna, a większe możliwości chociażby jak trzeba skontrować śrubę to przecież przy płasko-oczkowych nie ma czym, a tak to jest czym? |
Czasem nie ma miejsca aby zmieścić klucz odgięty i wtedy wykorzystuję sie płaski oczkowy, bo przy mocno dokręconej nakrętce czy śrubie płaski otwarty może się rozgiąć bądź obrobić śrubę. |
zgadzam się, że płaski oczkowy da rade lepiej
głównie dlatego, że ma on tak na prawde 6 pkt. działania na śrubę/nakrętkę
płaski działa na nakrętke w 2 miejscach, jest jedno "ale..."
dobry klucz płaski Ci się nie rozegnie nigdy, obrobić śrube może tylko kiepski, rozgięty klucz
ostatnio testowałem to na nakrętce sworznia banana, kiepski stary klucz mi się po prostu kręcił (był już mocno rozgięty), po czym wziąłem b. dobry, też już starszy klucz płaski i poszło od razu
krzychu - 03-06-2011, 13:26
tomek84 napisał/a: |
zgadzam się, że płaski oczkowy da rade lepiej
głównie dlatego, że ma on tak na prawde 6 pkt. działania na śrubę/nakrętkę |
Jak tak patrze na te nasadki to chyba nasadka da radę najlepiej (ponieważ oczkowe mają tak jak by 12 wycięć, a nasadka 6 i w każdym możliwym miejscu przylega).
tomek84 napisał/a: | płaski działa na nakrętke w 2 miejscach, jest jedno "ale..."
dobry klucz płaski Ci się nie rozegnie nigdy, obrobić śrube może tylko kiepski, rozgięty klucz
ostatnio testowałem to na nakrętce sworznia banana, kiepski stary klucz mi się po prostu kręcił (był już mocno rozgięty), po czym wziąłem b. dobry, też już starszy klucz płaski i poszło od razu |
A dla tanich płaskich to już słyszałem że to standard, oczkowe raczej nie mają tego problemu.
No ale tutaj chodzi o wersję:
zestaw płasko-oczkowych
zestaw płaskich dwustronnych + oczkowych podgiętych (kopytkowych).
Co lepsze?
Tomek - 03-06-2011, 13:50
krzychu napisał/a: | Jak tak patrze na te nasadki to chyba nasadka da radę najlepiej (ponieważ oczkowe mają tak jak by 12 wycięć, a nasadka 6 i w każdym możliwym miejscu przylega). |
choćby klucz/nasadka miała 24 wcięcia, to będzie się o łeb opierać w 6 miejscach
krzychu napisał/a: | No ale tutaj chodzi o wersję:
zestaw płasko-oczkowych
zestaw płaskich dwustronnych + oczkowych podgiętych (kopytkowych).
|
ciężko stwierdzić co lepsze
ja mam komplet oczkowych wygiętych (po 2 rozmiary na klucz)
oprócz tego zestaw płasko oczkowych (z jednej strony płaski, z drugiej oczko)
poza tym mam troche kluczy płaskich i dwustronnych oczkowych
ze 2 komplety nasadowych (lepszy i gorszy), pare grzechotek, w komplecie lub luzem
ale raczej Galanta sam nie ruszam, Colta jak miałem to się nim bawiłem, ale Galanta szkoda mi dla takiego mechanika
jedynie prostsze sprawy sam załatwiam
krzychu - 03-06-2011, 13:55
tomek84 napisał/a: |
choćby klucz/nasadka miała 24 wcięcia, to będzie się o łeb opierać w 6 miejscach
|
Tak, ale pole powierzchni jest inne w tych 6 miejscach. Bo taki oczkowy opiera się głównie o kant, a nasadka pracuje na powierzchniach bocznych śruby (za kanty nie trzyma w ogóle - przynajmniej te z BETY).
Bartek - 03-06-2011, 14:40
krzychu, Jak do pracy przy Misiu:
- komplet tylko płasko-oczkowe odgięte - masz jeden rozmiar na kluczu, nie 2 - ZAWSZE przykładasz klucz 2 x
- 12 w każdej możliwej odmianie, jak Cię stać, to jeszcze 14 i 17, ale 12 koniecznie. Odmiany - płasko-oczkowa, oczkowa płaska, oczkowa kopytkowa, oczkowa z terkotką, bardzo krótka oczkowa - co tylko znajdziesz w sklepie każda kiedyś się przyda
krzychu - 03-06-2011, 14:45
Bartek napisał/a: |
- komplet tylko płasko-oczkowe odgięte - masz jeden rozmiar na kluczu, nie 2 - ZAWSZE przykładasz klucz 2 x |
Czyli taki?
No ale mając komplet płaskich i oczkowych odgiętych wychodzi na to samo? I nie rozumiem tego "masz jeden rozmiar na kluczu, nie 2 - ZAWSZE przykładasz klucz 2 x " Chodzi Ci o to że raz kręcisz oczkowym żeby odkręcić, a potem już płaskim po poluzowaniu?
Bartek napisał/a: | - 12 w każdej możliwej odmianie, jak Cię stać, to jeszcze 14 i 17, ale 12 koniecznie. Odmiany - płasko-oczkowa, oczkowa płaska, oczkowa kopytkowa, oczkowa z terkotką, bardzo krótka oczkowa - co tylko znajdziesz w sklepie każda kiedyś się przyda |
A co ciekawa informacja czyli w Mitsubishi nie ma bardzo popularnej 13-stki?
Bartek - 03-06-2011, 14:56
Jak przykładasz do śruby z łbem 12 klucz 12-13, zawsze za pierwszym razem przyłożysz końcem 13.
Tak w misiach nie ma prawa wystąpić łeb 13. Konieczne płaskie klucze 10, 12, 14, 17, potrzebne ale rzadko 8, 19, 22, 32
Tomek - 03-06-2011, 15:05
Bartek napisał/a: | Tak w misiach nie ma prawa wystąpić łeb 13. Konieczne płaskie klucze 10, 12, 14, 17, potrzebne ale rzadko 8, 19, 22, 32 |
dokładnie
praktycznie 90% auta rozkręcisz kluczem 10 i 12
na początku się dziwiłem czemu w zestawie z kluczem do kół jest płaski klucz 10/12
dopóki nie rozkręciłem pierszego Galanta
Bartek - 03-06-2011, 15:54
krzychu napisał/a: | Czyli taki? |
Osobiście polecam tego typu:
http://moto.allegro.pl/kl...1632584511.html
costa brawa - 04-06-2011, 00:11
krzychu, zestawik sobie bardzo fajny kupiles tez mam podobny tylko z tengtools bardzo bardzo przydatny do wszystkiego
a co do dyskusji - dokaldnie to kup sobie od razu dwa komplety takiego rodzaju jak Bartek, pokazal - czyli najzwyklejsze plasko oczkowe klucze - tylko dobre jak np zaproponowales z Bety sa bardzo solidne narzedzia
i do tego kopytkowe tez sa potrzeba - w niektorych miejscach jest tak ze nie podejdziesz plasko oczkowym a podejdziesz kopytkiem - czasami grzechotka tez nie pasuje i trzeba krecic plaskim
jak kupisz dobre narzedzia ( i ich nie zgubisz ) to beda na wieki tzw inwestycja jednorazowa - i wtedy jak przyjdzie do rozkrecania/skrecania czegos to bez kombinacji tylko kilka minut i gotowe
ja mam juz garaz uzbrojony we wszystkie mozliwe klucze narzedzia itp - oprocz tylko jakis nietypowych spraw ktore kupuje gdy mi potrzeba - teraz musze dokupic nasadke 12-kątną 65 mm do iveco
a japonca standardowo jak wyzej napisano 10 i 12 i rozkrecasz calego w mitsu tak jest w hondzie tak mialem i w motorach hondy tez tak a jak sie trafi 13 to juz nie jest napewno orginal
krzychu - 04-06-2011, 08:41
costa brawa napisał/a: | a co do dyskusji - dokaldnie to kup sobie od razu dwa komplety takiego rodzaju jak Bartek, pokazal - czyli najzwyklejsze plasko oczkowe klucze - tylko dobre jak np zaproponowales z Bety sa bardzo solidne narzedzia |
No tak tylko przy minimalizacji kosztów i maksymalizacji użyteczności i przy okazji w firmie BETA ~ 400zł... Więc poczekam jak mnie bardziej przypili z brakiem takich kluczy i wtedy kupie. Ewentualnie proxxon ma połowę taniej, no ale może już z jednej parafii kiedyś kupię.
costa brawa napisał/a: | jak kupisz dobre narzedzia ( i ich nie zgubisz ) to beda na wieki tzw inwestycja jednorazowa |
Takie było założenie, będę używał rzadko więc mam nadzieje że za 50 lat dalej będą działać.
A tak swoją drogą pamięta ktoś taki klucz (od ruskich jak się dowiedziałem kupionych jak stali na targach 20 lat temu) co miał tak jak by tulejkę z 2 rozmiarami zawieszoną na przegubie tak że się mogła dowolnie obracać? Taki klucz ma 4 rozmiary w jednym i ma tą przewagę nad oczkowym że można odkręcić 180 stopni i zamiast przestawiać klucz po prostu obrócić dźwignię. Coś takiego tylko z 2 strony:
przecież on jest fantastyczny i co ciekawe nadal działa bez problemu... Czemu takowego już nie produkują? Widziałem tulejki z przegubem ale to nie to (2 rozmiary zamiast 4 i do tego przy dłuższym gwincie i tak nie wejdzie na nakrętkę)
jaca71 - 04-06-2011, 08:55
krzychu, Ale po co się rozdrabniać?
Ja proponuje od razu taki komplet:
http://cgi.ebay.co.uk/290...id=237129067386
krzychu - 04-06-2011, 09:02
Widziałem sporo taniej takie które by mi wystarczyły w 100%
http://allegro.pl/wozek-n...1601182498.html
W każdym razie jest duża szansa że na jakiś czas zmienię rodzinny dom na mieszkanie w bloku więc będę musiał zamknąć wszystko raczej w takim rozmiarze:
|
|
|