Nasze Miśki - Rekin Seichan
Mario - 04-06-2011, 16:01
A to chyba że tak Tydzień wytrzymam
robertdg - 04-06-2011, 17:19
pitbu77 napisał/a: | Bo jeśli te drugie to żeby stal była czarna można zastosować takie domowe czernienie. To jest zabieg, gdzie nagrzewa się stal a potem kąpie w oleju (np silnikowym). Wtedy zachodzi reakcja z węglem zawartym w stali i powierzchnia robi się czarna. Nie jest to taki "czarny" jak malowany farbą ale na pewno ciemniejszy niż połyskująca stal | Dokończ co z korozją
pitbu77 - 04-06-2011, 21:28
robertdg napisał/a: | Dokończ co z korozją |
Oksydowanie ma nie tylko służyć w celach ozdobnych, jest także przeciwkorozyjne
robertdg - 04-06-2011, 22:27
pitbu77, ale nie w tym sensie mistrzu, jezeli niezaoksydowany element podgrzejesz i wystudzisz w cieczy, zacznie on korodować, bynajmniej ja taką konkluzje wyciągnąlem z wypowiedzi, ze względu, na to, że na samym końcu zaznaczyłeś aby iść na całość i załatwić to przez oksydowanie
Psikus - 04-06-2011, 23:20
Może zamiast kombinować z kolorowaniem nakrętek zastosować gotowe nakrętki w żądanym kolorze albo zastosować kapturki na nakrętki?
Seichan - 05-06-2011, 22:01
Psikus napisał/a: | albo zastosować kapturki na nakrętki? |
W sumie to też jest rozwiązanie
A jak malowanie dodatkowe felg na czarno?
Anonymous - 05-06-2011, 22:20
Seichan napisał/a: | A jak malowanie dodatkowe felg na czarno? |
ja jestem na nie, optycznie felga wydaje się wtedy jakaś taka mniejsza...
Psikus - 06-06-2011, 21:36
Cytat: | A jak malowanie dodatkowe felg na czarno? | ja bym zostawił tak jak jest
Seichan - 07-06-2011, 10:15
I pewnie tak zostanie jak jest, zwłaszcza że Sławek niespecjalnie się pali do malowania
Tylko nakrętki muszą zmienić barwę
Andrew - 07-06-2011, 10:19
Renata zostaw ten kolor do spotu, popatrzymy, zrobimy burzę mózgów i wtedy będzie wiadomo czy jeszcze coś unowocześniać
Seichan - 07-06-2011, 10:21
Zostawię, zostawię Zwłaszcza, że rekin jest poza domem, więc i tak nic się nie da zrobić (sama nie chcę i nie mam czasu)
Andrew - 07-06-2011, 10:21
Seichan napisał/a: | Zwłaszcza, że rekin jest poza domem, | A co się z nim dzieje?
Seichan - 07-06-2011, 10:25
Pojechał ze mną na wycieczkę W ostatnich dniach potrzebuję naprawdę spokoju, żeby zintensyfikować przygotowania
Pierwszy raz prowadziłam go na trasie po wymianie felg i opon i muszę przyznać, że nie chciało się z niego wysiadać Rewelacja po prostu
_Slawek_ - 09-06-2011, 22:19
Dzięki za komentarze i uwagi, zatem felgi zostawiamy już w spokoju
Wspominałem wcześniej o rdzy w dziwnych miejscach, wolałbym wersję, że czegoś nie doczytałem na forum i że są to standardowe miejsca w rekinach jak np. kielichy i tylne nadkola. Zresztą sami oceńcie...
Na początek maska - ruda pojawiła się po obu stronach w rogach wzdłuż brzegów:
Prawa strona jeszcze się jakoś trzyma
z lewej już nie...
Od spodu wyglądało to o wiele gorzej, jednak przy konserwacji podwozia okazało się, że zajęli się również tymi fragmentami maski. Co z tego skoro wszystko na wierzch wyszło po kolejnej zimie
Jest na wszystkich drzwiach od wewnątrz dookoła zaznaczonych poniżej śrubek:
Prawy przód i tył:
I lewa strona:
To ostatnie to już masakra
Anonymous - 09-06-2011, 23:38
ramki drzwi tak, na masce jeszcze się nie spotkałem ...
|
|
|