To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - serdecznie wita nowy Space Wagoniak

Anonymous - 17-01-2007, 13:13

Pytam się bo w sumie dbasz i wkładasz kasę w auto które już niedługo będziesz "sprzedawał" - niespotykane zachowanie i godne pochwały.
Anonymous - 17-01-2007, 15:18

slo_mo napisał/a:
wkładasz kasę w auto które już niedługo będziesz "sprzedawał


wiesz... sprzedałem już kilka swoich samochodów w krótkim życiu i jeszcze nie zdarzyło mi się komuś grata wcisnąć - pewnie dlatego, wszystkie moje samochody kupili znajomi lub znajomi znajomych :D a pieniądze w MSW ładuję bo i tak będę miał je zwrócone jeżeli sprzedam samochód - sprzedaję przecież "po kosztach" koledze/sąsiadowi i dalej z MSW będę korzystał w razie potrzeby - gdyby kolega go nie zdecydował się brać to pewnie bym go nie sprzedawał bo szkoda. Ponadto ja mam takie zboczenie juz, że w samochodzie musi wszystko chodzić/działać jak należy niezależnie od jego wieku - nie ma rzeczy nie do naprawienia - dyscyplinuje tylko koszt zabiegów w niektórych przypadkach.
W swojej motoryzacyjnej karierze byłem posiadaczem:
- 126p - (dwa lata) którego eksploatacja kosztowała tyle co kot napłakał patrząc z perspektywy czasu, cóż z tego skoro był to wówczas koszt niepracującego ucznia szkoły średniej
- VW Golf mkII - (trzy lata) rewelacyjne auto, praktycznie niezniszczalne, w które nie włożyłem ani grosza ponad standardową wymiane oleju, klocków i tarcz, twardy jak cholera i bajecznie tani w eksploatacji.
- VW Golf mkIII - (trzy lata) już nie to samo co poprzednik, ten juz kosztował mnie troche pieniędzy, ale to już wina mechaników partaczy, którzy doprowadzili do spalenia praktycznie całej instalacji elektrycznej - nowy własciciel otrzymał nową :D Mimo wszystko dobrze wspominam.
- Renault Safrane (dwa lata) - niesamowicie wygodny i drogi w eksploatacji, wieczne problemy z elektryką, ale auto było trzaskane średnio trzy razy w roku więc wszystko na bieżąco było nowe - skończył na szrocie 100 km za Dreznem po zatarciu motoru. :evil:
- MB E300D - (rok) i tutaj się zakochałem i tak mi zostało - komfortowo, tanio, pewnie, bezproblemowo!
- Peugeot 205 CTi cabrio - od pół roku na moim stanie - silnik 1,9 na pełnym wtrysku - leci prawie 200 km/h - normalna prędkość przelotowa 180 km/h nie stanowi problemu i ogromny apetyt na paliwo. Na autostradzie szok dla entuzjastów wieś-tunningu w podrasowanych spoilerami i nalepkami golfów - MKIII się chowa pod każdym względem. Mnie nie pasuje: ciasno, sztywno, zbyt wariacki i zbyt głośny jak dla mnie i zbyt drogi w eksploatacji ze względu na to 1.9 CTi - jest od lutego do sprzedania (info na stronie www.peugeot205.pl)
- MSW 1.8 TD - obecnie użytkowany - opinia w tym temacie
- opel omega 2.2DTI obecnie użytkowany od jakiś dwóch miesięcy - trzyletni samochód który gnije i wiecznie coś się w nim dzieje! opel w końcu... :evil: nigdy nie kupuj opla!!!
- opel astra 2.0 cabrio - nowe auto mojej mamy, właśnie czeka na skórę do środka, po całkowitym odrestaurowaniu lakieru i wnetrza bo było strasznie zapuszczone i zaniedbane. W sumie kosztował już mamuśkę tyle co kupno w kraju uszanowanego egzemplarza. Trudno chce to będzie miała :?

Anonymous - 21-03-2007, 14:55
Temat postu: koniec z przygodą z MSW
witam kolegów!

niestety dwa tygodnie temu pożegnałem się ze swoim MSW, którego za okazyjną cenę nabył mój kolega z sąsiedztwa :mrgreen:
pisze "niestety" bo szkoda mi opuszczać wasze miłe towarzystwo :wink:

w tydzień temu sprzedałem także wariackiego peugeota który pojechał aż do Lublina

a obecnie od tygodnia czasu sam jestem posiadaczem W140 300SE - czyli popularnie mówiąc Ski - tak więc swój cel osiagnąłem

serdecznie pozdrawiam i życzę szerokich dróg i bezawaryjnej eksploatacji waszych Miśków

Remik

Mario - 21-03-2007, 19:31

no to co pozostaje tylko Ci życzyć, aby ten samochód był dla Ciebie taki jak dla większości z nas miśki...

Noi może kiedyś powrócisz do mitsubishi :roll:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group