Zloty i Spoty - NASZE POWROTY ZE ZLOTU 2011 - Wawrzkowizna
tomek_tom - 28-08-2011, 19:50
My również już w domu (po 6,5 godzinach i 430 km ). Dziękuję wszystkim za miłe towarzystwo i świetną zabawę Już nie mogę doczekać się kolejnego zlotu Gratuluję i dziękuję organizatorom za pracę jaką włożyli w organizację zlotu.
Pozdrawiam wszystkich Mitsumaniaków, szczególnie mjsysytem i shark1979
Bartek - 28-08-2011, 19:54
My też w Wawce - bez przygód i korków, po doholowaniu ekipy białostocczan do M1 w Markach, co wystarczyło im na dojście do poziomu 0.00 i dalszą drogę.
Organizatorom dziękujemy i gratulujemy pogody .
Seichan - 28-08-2011, 19:57
My również już w domu. Niestety Soner "dostał" pajączka na przedniej szybie
koral - 28-08-2011, 19:58
Do Łodzi blisko to i dojechaliśmy szybko. Szacun i wielkie podziękowania dla organizatorów. To był nasz pierwszy zlot i na pewno nie ostatni no i teraz nie możemy zmienić samochodu na inny niż ... ten, no.... no M no...
TRAWOR76 - 28-08-2011, 20:06
My też dojechali ,17.15 w Sulejówku Jaśmina kierowała bezproblemowo, bezstresowo i bezpiecznie dotarliśmy
Dziękujemy za super imprezę, rozrywkę i konkursy ,ogólnie wielki szacun i podziękowania dla Organizatorów ,jak dla mnie wszystko świetnie -zajefajnie!
Pozdrawiam i do zobaczyska za rok
zbyszek05 - 28-08-2011, 20:14
Ja wyjechałem chyba najwcześniej bo o 6,3 albo 5,3 rano / padł czasomierz
/- bardzo żałuję ale .../ rodzina i dzieci które czekają ...najmłodszy ma 1.5 m-ca / i również dotarłem dobrze po 3.5 godzinach .Warszawa pusta bez korków jak i "gierkówka " jechało się dobrze .Pozdo dla organizatorów .
adaśko - 28-08-2011, 20:37
ja też dojechałem cało i zdrowo do domu i bez żadnych korków i przygód choc policji z suszarkami było pełno po drodze ale jakoś im uciekłem do zobaczenia za rok
nerus - 28-08-2011, 20:38
Wielki szacun dla organizatorów,podziekowania dla wszystkich mitsumaniaków za super atmosfere
wielkie dzięki również dla moich współlokatorów dla Efy! z rodziną i dla Piotra Z z rodziną za miłe towarzystwo
koszmarek - 28-08-2011, 20:41
nerus3, Twój galant mnie urzekł i wiem, na jaki kolor będę Marka namawiała przy lakierowaniu naszego turbozłomka
nerus - 28-08-2011, 20:44
koszmarek, ja mam oklejone
Seichan - 28-08-2011, 20:47
kuzi napisał/a: | Na samym końcu okazało się, że wystarczyłoby puścić samą Seichan - najodważniejszą i najtwardszą z całej ekipy bojowej. |
Sławek inaczej to określa Ale dzięki
koszmarek - 28-08-2011, 20:49
nerus3 napisał/a: | koszmarek, ja mam oklejone |
oh ah naprawdę ? Ale na pewno da się pomalować tak auto Szczególnie, że u nas przy oklejeniu byłoby widać schodzący bezbarwny :/
dawidoski13 - 28-08-2011, 20:49
My również dojechaliśmy spokojnie. Chciałbym bardzo podziękować wszystkim których poznałem a w szczególności gratuluje organizatorom, którzy ogarnęli to przedsięwzięcie w 100 a nawet 200 procentach
nerus - 28-08-2011, 21:13
koszmarek napisał/a: | oh ah naprawdę ? |
tak naprawde
jak znajde troszke czasu to zamieszczę kilka fotek z prac przy oklejaniu w temacie o moim wozidle....
ale już nie róbmy OT w temacie
koszmarek - 28-08-2011, 21:14
nerus3 napisał/a: | ale już nie róbmy OT w temacie |
Oj no doobra Ale fotków jestem ciekawa bardzo
|
|
|