Dom/garaż/ogród - Pilarka i siekiera rozłupująca.
daron64 - 16-03-2012, 12:31
Ale to od handlarza, czy z lasu? Taka stolowa idzie dobrze, ale sam ciales? Masz porobione chwytaki? Bo samemu to troche ciezko wieksza ilosc samemu tak przerobic. U nas sosna, swierk, to raczej tylko na budulec idzie, jakies slupki(swierk) i czasem na rozpalke. Do palenia to chyba duzo musi Ci jej wychodzic, bo sosna to moment idzie z dymem
Marcino - 16-03-2012, 15:12
Tą sosne miałem załatwianą, była wycieta i facet miał poskłądaną w taki długi stos. Było to wyciete po wiatrołomie, takie klocki od około 8cm do 25-30cm śrdnicy.
Co do piły to nie mam chwytaków, jedynie stół mam duzy tak 120 x 90cm wiec sie nie buja. Było podeschnete, a te najwieksze to najpierw na poł a pozniej dopiero na klocki takie dłuzsze po około 33cm, bo w sumie z tych 2m pni robiłem 6 klocków.
Na tej pile stoowej mam z boku wyjscie na stożek na uchwyt wiertarki, oraz gwint na wałku. Zastanawiam sie zeby tam zrobić łuparke na świder.....
Andrew - 16-03-2012, 15:17
Marcino napisał/a: | Na tej pile stoowej mam z boku wyjscie na stożek na uchwyt wiertarki, oraz gwint na wałku. Zastanawiam sie zeby tam zrobić łuparke na świder..... |
Mój kolega zrobił sobie taką łuparkę, bardzo fajnie idzie robota takim czymś
Marcino - 16-03-2012, 23:06
andrew84 napisał/a: | Marcino napisał/a: | Na tej pile stoowej mam z boku wyjscie na stożek na uchwyt wiertarki, oraz gwint na wałku. Zastanawiam sie zeby tam zrobić łuparke na świder..... |
Mój kolega zrobił sobie taką łuparkę, bardzo fajnie idzie robota takim czymś |
Jedynie co to dodatkowo musiałbym zadbać o obniżenie obrotów... ale to sie da zrobić. A tak to trzeba dołozyć z boku maszyny dokrecany stolik, być moze jakiś uchwyt do tego zeby nie trzymac pniaków w rece..:)
Ma ktoś sprawdzone żródło tego stożka rozłupującego?
luckyluck - 20-03-2012, 16:28
daron64 napisał/a: | A mozesz napisac, przy czym padla? |
Nic wielkiego, zwykłe prace. Podkrzesywanie, wycinka. Żadnych mega wysiłków. Ale to u mnie, u brata była mega wykorzystywana i to on najprawdopodobniej ją zajechał.
Jaka piła będzie dobra do ścięcia dębu 50cm średnicy? Tzn jaka moc.
Marcino - 20-03-2012, 22:49
luckyluck napisał/a: | Jaka piła będzie dobra do ścięcia dębu 50cm średnicy? Tzn jaka moc. |
DObra piła to napewno z ostrym łańcuchem, odpowiednie wycięcie klina.... i obalenie..:)
Sam podcinałem dęba około 80cm Huskvarną 45 nie pamietam danych ale prowadnica chyba 37cm..:) coś koło 3.5KM .
Kupiona była 18 lat temu, działa do dzisiaj nawet świeca nie wyminiania, 2 razy czyszcony gaznik, serwisowana na gwarancji, olej do mieszakni lany Huskwarny, pamietam ze była docierana, czyli zgodnie z instrukcją wypalone na wolnych obrotach 2 baki paliwa..:)
Z ustarek.. to pekniętqa spreżyna zaiweszenia silnika, a tak to exploatacja, czyli kilka łaćuchów i prowadnic wynenione, kółko napędu, wytarty hanulec bezpieczeństwa taśmowy, nowe kółko rozrusznika.
Pozdrawiam
daron64 - 20-03-2012, 23:00
3.5km to pojdzie bez problemu. Swoja droga tylko teoretyzujesz, czy chcesz pile dla jednego drzewa kupic?
@marcino
stary sprzet jest nie do zajechania. Kiedys mielismy jeszcze tajga-stihl, to byl rzeznik dopiero
Marcino - 21-03-2012, 08:20
daron64 napisał/a: | stary sprzet jest nie do zajechania. Kiedys mielismy jeszcze tajga-stihl, to byl rzeznik dopiero |
Pamietam jak facet w sklepie powiedział do ojca - "Panie tym pan pół Cięzkowic (moja rodzinna mijescowoś)c zetniesz tylko przestrzegac zalecen i instrukcji i lać dobry olej do mieszanki"
Hehm przypomniało mi sie jak wujek podrzucił nam w ostanie świeta BN, jakaś chinska piłe.... no przestała palić.... nawet nie wiecie ile sie nawkurzałem zeby to chciało zagadać, kilka razy gaznik, regulacje... i nic.... az w koncu sznurek od startera urwałem od szarpania..:)
luckyluck - 21-03-2012, 09:15
daron64 napisał/a: | Kiedys mielismy jeszcze tajga-stihl |
Tajgi pamiętam ale one były połączone ze Stihlem? Myślałem, że Tajga to była ruska piła.
daron64 napisał/a: | Swoja droga tylko teoretyzujesz, czy chcesz pile dla jednego drzewa kupic? |
Hehe, raczej teoretyzuje. Ale fakt, faktem, że mam pewien odcinek do wycięcia a tam i potężne dąbki i akacja i ogromne brzozy, także roboty będzie sporo. Ale jeśli mówicie, że 3.5KM styknie, to nie będzie problemu.
daron64 - 21-03-2012, 20:48
luckyluck napisał/a: | daron64 napisał/a: | Kiedys mielismy jeszcze tajga-stihl |
Tajgi pamiętam ale one były połączone ze Stihlem? Myślałem, że Tajga to była ruska piła.
daron64 napisał/a: | Swoja droga tylko teoretyzujesz, czy chcesz pile dla jednego drzewa kupic? |
Hehe, raczej teoretyzuje. Ale fakt, faktem, że mam pewien odcinek do wycięcia a tam i potężne dąbki i akacja i ogromne brzozy, także roboty będzie sporo. Ale jeśli mówicie, że 3.5KM styknie, to nie będzie problemu. |
nie mam pojecia czy byly polaczone, ale jakies podzespoly byly ze stihla, czy gdzies na ktorychs byly jego emblematy. Dopytam papy, albo w garazu poszukam, gdzies chyba jeszcze lezy, bo szukalem czegos na necie, ale nie znalazlem za specjalnie nic na ten temat, wiec bardziej traktuj ta wypowiedz jak plote, jak sprawdze/dopytam to dam znac.
Akacja nie wystepuje zdaje sie w polsce, to chyba robinia jest. A 3.5 styknie. Mam 3.8 to idzie wszystko bez problemu. Byle to bylo normalne 3.5, a nie jakis nac z prowadnica 50cm dzisiaj troche robilem znajomego stihlem-4.6konia. Sam dzwiek silnika przy mojej/mimo, ze w sumie nie taka duza roznica/ to jak przy czyms z v8, cieniasa postawic ciekaw jestem jak takie prawie 9cio konne chodza
luckyluck - 21-03-2012, 21:06
daron64 napisał/a: | Akacja nie wystepuje zdaje sie w polsce, to chyba robinia jest. |
Patrz, poszukałem i faktycznie chyba masz rację. A człowiek całe życie myślał, że to akacja.
daron64 - 21-03-2012, 22:18
Jak masz jej tam duzo to dobrze, ma b.dobra wartosc opalowa. Cos na poziomie debu, jesiona. Troche duzo kory ma, ale jak to z wlasnej dzialki i Ci metrow nie beda liczyc, to bez zmaczenia. Do tego, jak jej z czyms nie pomylilem, to swietnie nadaje sie np na trzonek do siekiery, mlotka itd
piotr-stihl - 22-03-2012, 05:54
ech - czytam o pilarkach , siekierach i różnie piszecie
cóż dla jednego maszyna o mocy 3.5 KM to świat dla innych za mało
moje zdanie - kupować sprawdzone marki , troszkę mocy na ,, wyrost '' i dbać a będą służyły latami
sam mam na ,, stanie '' zawsze 4 sztuki jednej z dobrych marek - do różnego zastosowania odpowiedni model
ktoś się pytał o odczucia przy pracy pilarką o dużej mocy ?
odpowiem że dosyć ciekawe - zwłaszcza wieczorem w domu po kilku dobrych godzinach machania maszyną o wadze około 14 kg [ ms 880 z prowadnicą 90 cm długości { 8.7 KM } ]
daron64 - 22-03-2012, 09:06
Chyba niezly byk z Ciebie, skoro piszesz o kilku dobrych godzinach. Dla mnie wystarczy kilka godzin machania swoja i rece daja ostro o sobie znac
Z ciekawosci: ile kosztuje prowadnica i dobry lancuch do 880? I ile wchodzi benzyny, oleju? Bo sama wazy chyba cos niecale 10kg?tzn gola bez lancucha, prowadnicy, plynow? I do czego jej uzywasz? u nas juz w lasach nie ma za wiele takich sztuk drzew, na ktore potrzebny by byl taki potwor. Swoja droga ciekawie musi wygladac z 1.5m prowadnica
A co do tego co pisalem o tajdze to pytalem ojca, bo nie znalazlem pily, to mowil ze tylko kiedys tak mowili, ze jakies razwiazania ze stihla ruskie sobie "pozyczyli" i stad taka gadka byla, ze tajga stihl. Ale pewnie to tylko takie gadanie, wiec przepraszam za wprowadzanie w blad.
piotr-stihl - 22-03-2012, 17:22
nie ma potrzeby w Polskich lasach użytkować tak dużej pilarki jak ms 880 , ja pracuję troszkę w innych sytuacjach tą maszyną
nie trzeba być ,, bykiem '' do pilarki o dużej mocy ważna jest technika [ pilarka musi ,, sama ;; ciąć ]
nie wiem ile kosztują części w serwisie zazwyczaj dowiaduję się ile jak przychodzi za coś zapłacić [ dane techniczne są na stronie Stihl.pl ]
do ruskich pilarek raczej husqvarna coś dodawała o stihlu nie słyszałem [ tak jak kiedyś polskie dolpimy robiono na licencji husqvarny ]
to tak w skrócie
ps. najczęściej używam ms 200 T
http://www.youtube.com/wa...12&feature=plcp
|
|
|