Forum ogólne - Nowe przepisy ruchu drogowego.
mjsystem - 10-02-2015, 08:49
Jest podważony:
Kolejny pozytywny wyrok dla naszego Czytelnika, wydany przez Sąd już po 30.09.2014 czyli już po słynnej Uchwale SN, która zdaniem Straży Miejskich miała przesądzić wszystko i doprowadzać do skazania każdego właściciela pojazdu z art. 96 par. 3 kwa, czyli za tzw "niewskazanie kierującego".
Pisaliśmy wtedy, że to mrzonki, ponieważ sprawa poruszona przez Sąd Najwyższy jest drugorzędna, przy tym, jakie prawa nadaje kodeks wzywanemu, w jakim stopniu strażnicy łamią prawa obywateli podawanych do sądu i jakie są obowiązki samego Sądu przy badaniu sprawy i ferowaniu wyroku.
http://anuluj-mandat.pl/b...icznym-przed...
Wszyscy Użytkownicy serwisu www.Anuluj-Mandat.pl , którzy śledzą nasze wpisy na blogu wiedzą już, że całej wiedzy nie ujawniamy drogą publiczną, by nie ułatwiać strażnikom gnebienia włascicieli pojazdów przed sądem (większość jej jest za to w dokumentach generowanych przez Was u nas indywidualnie i w poradach mailowych), przy czym wyjątkiem są publikowane uzasadnienia takich wyroków jak ten poniższy Sądu Rejonowego w Nysie z dnia 8 października 2014 r. syg. akt II W 554/14.
Wskazuje on, że zgodnie z zasadą "in dubio pro reo" zawartą w art. 5 par. 2 kpk w związku z art. 8 kpw wszelkie wątpliwości należy ZAWSZE rozstrzygać na korzyść obwinionego. Jeśli więc właściciel pojazdu twierdzi, że nie pamiętą lub podaje inne powody uniemozliwiające mu identyfikację lub wskazanie kierowcy (np. dlatego, że korzysta z prawa do milczenia, które przysługuje podejrzanemu zawsze, a świadkowi w pewnych okolicznościach) i nie można tych powodów podanych przez właściciela pojazdu jednoznacznie OBALIĆ, to nawet najmniejszą wątpliwość w sprawie trzeba interpretować na korzyść obwinionego i go uniewinić. Bowiem inne zachowanie byłoby złamaniem tej zasady i domniemaniem winy, a tego ani organowi mandatowemu, ani tym bardziej sądowi czynić nie wolno.
Przypominamy, że takie wątpliwości (co najmniej wątpliwości) bedą zawsze, gdy wezwanie odbierze kto inny niż własciciel (o tym pisze też Sąd), gdy jest tzw doreczenie zastepcze (czyli żądanie organu nie zostało w ogóle fizycznie odebrane) oraz zawsze, gdy żądanie było w wezwaniu alternatywnym (quiz) uznanym przez Trybunał Konstytucyjny za wysyłane bez podstawy prawnej.
http://anuluj-mandat.pl/b...nie-kierujacego
Skoro jest możliwość prostej obrony od takiego prawa, trzeba z tego korzystać.
Hubeeert - 10-02-2015, 09:51
mjsystem napisał/a: | Skoro jest możliwość prostej obrony od takiego prawa, trzeba z tego korzystać. |
Wystarczy nie łamać przepisów.
To wbrew pozorom nie jest skomplikowane.
JCH - 10-02-2015, 10:36
mjsystem napisał/a: | JCH napisał/a: | Oczywiście, że obowiązuje. Art. 96. § 3. K.W. | Nie. |
Jak to mówią.... "jeśli fakty przeczą przeciwko nam, to tym gorzej..... dla faktów"
mjsystem - 10-02-2015, 19:23
Cytat: |
mjsystem napisał/a:
Skoro jest możliwość prostej obrony od takiego prawa, trzeba z tego korzystać.
Wystarczy nie łamać przepisów.
To wbrew pozorom nie jest skomplikowane. | Skoro mamy przepis, który da się podważyć innym przepisem, to raczej ten przepis jest do Do łamania przepisów absolutnie nie namawiam.
swinks_UK - 11-02-2015, 11:54
Oj tam, oj tam...
Dzisiaj ponad setka kierujących ciągnikami na drodze publicznej (znaczy blokadzie) nie przeszła kontroli trzeźwości i... nic A wy się jakimiś drobiazgami przejmujecie
No i nie wiedziałem do dziś, że w PL można się poruszać po drodze publicznej bez tablic rejestracyjnych, a policja ochoczo zapewni eskortę.
JCH - 11-02-2015, 12:58
swinks_UK napisał/a: | No i nie wiedziałem do dziś, że w PL można się poruszać po drodze publicznej bez tablic rejestracyjnych, a policja ochoczo zapewni eskortę. | Paaaaaanie.... Nie takie rzeczy w PL można
- śnieżkami można rzucać, takimi "bogatszymi" o śrubkę* w środku, a co, kto bogatemu zabroni....
- opony utylizować można.... na świeżym powietrzu....
No ale to się do FRK nadaje
*/ śrubka taka nieduża...... M20 tylko....
mjsystem - 11-02-2015, 15:17
swinks_UK napisał/a: | Dzisiaj ponad setka kierujących ciągnikami na drodze publicznej |
Policja zastawiła pułapkę - kontrolę trzeźwości. Z 200 przebadanych rolników, tylko 60 nie było pod wpływem alkoholu...
https://www.facebook.com/...?type=1&theater
i9i - 11-02-2015, 17:30
Cytat: | Białostocka policja poinformowała jednak w rozmowie z Gazeta.pl, że wśród kontrolowanych przez funkcjonariuszy rolników nikt nie był pod wpływem alkoholu. |
Top Gear Polska edyszyn nie potwierdził swojej informacji, więc jak większość prasy to nic nie warte opnie, a nie pismo motoryzacyjne.
A żeby nie było, że OT to powiem, że w części podzielam zdanie Sławka o kolejnym bublu. Na pierwszy ogień jeśli w ogóle przepchną te przepisy w całości wyskoczą obrońcy praw pijaków, że to niesprawiedliwe, że nie będą mogli znaleźć pracy (jak z alimenciarzami gdy im prawo jazdy odbierano) i przyjdzie pierwsza poprawka do pachnącej jeszcze tuszem ustawy. W mintajmie pojawią się nowe homologowane alkolocki znad Żółtej Rzeki z pewnymi ciekawymi opcjami serwisowymi umożliwiającym jazdę bez względu na stan (nie tylko skupienia). I jak to u nas bywa przyjdzie poprawka do poprawki i z rewolucyjnej ustawy zostanie tylko ustawa niewiele wnosząca w statystyki wypadków i zabitych na drogach.
JCH - 11-02-2015, 20:46
i9i napisał/a: | I jak to u nas bywa przyjdzie poprawka do poprawki i z rewolucyjnej ustawy zostanie tylko ustawa niewiele wnosząca w statystyki wypadków i zabitych na drogach | A znając życie jak człowiek spragniony, bo gdy ciepło to piwka by się napił, to zrobi wszystko a przynajmniej wiele by taki alkolock jakość sprytnie obejść
A ostatecznie i tak będzie: "Teee.... szwagier, chodź no mi tu dmuchnij, bo parch nie chce odpalić!"
i9i - 11-02-2015, 22:04
JCH napisał/a: | "Teee.... szwagier, chodź no mi tu dmuchnij, bo parch nie chce odpalić!" |
I tyle z alkolocków. Powiedzmy sobie szczerze, pijanemu nic i nikt nie przegada do rozumu. Zachce jechać to pojedzie. To trzeba społeczeństwo edukować a nie kierowców (ci doskonale wiedzą jakie mogą być skutki i konsekwencje więc świadomie wsiadają za kółko na podwójnym gazie).
apg2312 - 11-02-2015, 22:23
i9i napisał/a: | To trzeba społeczeństwo edukować a nie kierowców (ci doskonale wiedzą jakie mogą być skutki i konsekwencje więc świadomie wsiadają za kółko na podwójnym gazie). |
Dlatego też kara za to powinna być dotkliwa. Przynajmniej 10-letni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Oczywiście, połączony z skutkami finansowymi, czyli minimum 10 tyś zł grzywny. To za jazdę po kielichu. Bo za kolizję/wypadek/jazdę z odebranymi za %% uprawnieniami kary powinny być już dużo wyższe.
IMHO nic innego nie zadziała.
i9i - 11-02-2015, 22:43
Ja mówię o wspomnianym "szwagrze". Taka osoba powinna być karana na równo z tym co pojechał. Ale w społeczeństwie jest ogólne przyzwolenie. Ten co zawiadamia o pijaku za kółkiem jest konfidentem. A ci co stają za pijakiem murem to swoi. I ta postawa powinna się zmieniać, a przy ostrym karaniu niestety dotychczasowa postawa będzie przybierać na sile.
mkm - 11-02-2015, 23:27
Ja uwierzę, że przepisy mają coś zmienić gdy:
- ze stacji benzynowych zniknie alkohol
- zostanie podniesiony limit do 0.5 promila
- skutecznie zacznie pomagać się osobom uzależnionym
inq - 11-02-2015, 23:41
mkm napisał/a: | ze stacji benzynowych zniknie alkohol |
Z monopolowych też? Dla mnie to nie ma wpływu, absolutnie
mkm - 11-02-2015, 23:50
inq, dla Ciebie nie ma, dla mnie nie ma i dla wielu z nas nie ma, ale... jak się wczuję w rolę osoby pijącej, której miła pani podczas tankowania proponuje "czteropak na promocji i 100 punktów do programu" to ja mu wspólczuję... piękny test silnej woli
|
|
|