rezon - 02-10-2012, 17:55
Można inaczej liczyć samochód pali 10l/100km benzyny, 12l LPG oszczędność jest na poziomie 30zł/100km. Aby zarobić 35tys. zł na czysto musimy mieć 38,5tys. zysku. 38500/30=1283*100km- 128300km. Wyjdzie wtedy 7,5 roku bez kosztów napraw, regulacji, itp. związanych z LPG.
Jak sam sobie stroisz, to jeszcze kup oprócz kabla USB jeszcze analizator spalin  aby stroić tak jak trzeba. Z całym szacunkiem, ale na LPG mam przejechane więcej km niż do Chorwacji i z powrotem. Tak ok. 200tys. Octaviami 1.6 LPG, gdzie nie trzeba było wymieniać głowicy. LPG jest najtańszym paliwem, ale jego stosowanie związane jest też z pewnymi niedogodnościami i dlatego Outka miałem DiD, a obecnie mam Superba TSI bez LPG. Wiem też, ile problemów potrafi dostarczyć źle dostrojona instalacja - jak jest w zasięgu dobry gazownik to jak najbardziej jest to opłacalne, ale nie 35tys. w ciągu kilku lat przy 17tys. km rocznie. Przy 50kkm rocznie owszem, ale kto kupi głowicę w bardzo dobrym stanie za 1000zł do Outka? O nowej nie wspominając.
Student - 02-10-2012, 20:25 Rezon , ja sobię liczyłem dla własnych przebiegów czyli ok. 17tys. , na forum padło 50tys, więc przeliczyłem dla tego przebiegu. Wiesz w 98r. wsadziłem LPG do Seata Cordoby, samochód był salonowy(37tys/zł), od początku w rodzinie, po 2 letach z małym przebiegiem , za instalację zapłaciłem 1500zł zwykła kręcona śrubokrętem bez wtrysków. Obecnie Cordoba ma 260tys/km, jest po remoncie silnika za 800zł (pracował jak wół, ciągnąc przyczepę itd.) , samochód obecnie wart jest max. 3tys/zł, na gazie zarobił 40-50tys/zł. nie chce mi się liczyć i nadal lejemy LPG i pracuje. Ponadto kto do Outka który będzie miał np. 5-7 lat kupi nową głowicę, allegro i dostaniesz prawie nówkę w podanej cenie. W obecnym stadium i zaawansowaniu instalacji LPG, jak mamy dobrego Gazownika a takiego poleciłem nie ma się czego obawiać. Właśnie TSI też by dobrze chodziło na LPG. plecho1 - 02-10-2012, 20:46 Mój ojciec właśnie sprzedał Astrę z 1992r. którą kupił w 2000r. z przebiegiem na liczniku 56000km i założył LPG 2G. Auto obecnie ma 300 tys. km i dalej sprawuje się ok. Auto przez cały czas miało wymieniane jedynie części i płyny eksploatacyjne nie częściej jak na samej benzynie oraz kilka tys. km temu sam zregenerowałem reduktor gazu gdzie części kosztowały nie więcej jak 50zł. Przy LPG wskazana jest jakaś tam świadomość odnośnie mechaniki właściciela auta oraz dobry fachowiec montujący i regulujący instalację. Było też kilka przypadków w mojej rodzinie, że auta sprawiały problemy na LPG ale było to spowodowane głównie głupią oszczędnością i zamontowaniem najtańszej możliwie instalacji u pseudofachowca z najlepszą ceną. rezon - 02-10-2012, 22:48
 . Nie ma ori instalacji do nich - przynajmniej na razie. Nie po to dopłacałem do 4 letniej gwarancji, aby z niej rezygnować montując gaz. Po za tym przy TSI nie ma już takich oszczędności - aby nie siadały wtryski benzyny muszą być chłodzone benzyną co ileś tam wtrysków, więc oszczędności są mniejsze.
"Prawie" nowa głowica na allegro może być w gorszym stanie niż stara. |
||||||||||||||||
