Nasze Miśki - Sigma 24v, full opcja by Omett
kisian - 21-10-2012, 18:43
http://otomoto.pl/mitsubishi-sigma-C26399209.html
Myślałem że to twój
zbyszek05 - 21-10-2012, 19:37
Omett ... a co ty chciałeś - jakie pieniądze taki samochód i rzecz dotyczy każdego auta - jak nie wpompujesz kasy to nie pojezdzisz , gdybyś kupił bardziej zadbany model włożyłbyś tez moze mniej kasy a tak ...sigma się posypała po całości . Jednakże kazdy na forum z użytkowników przestrzegał przed takim zakupem auta , bo ogarnąć każdy wymierający model to jednak sztuka .Pozdrawiam
nabassu - 21-10-2012, 20:33
zbyszek05, amen.
Omett - 22-10-2012, 00:33
Do posypania to jej jeszcze dużo brakuje, sprawa jest jak najbardziej do ogarnięcia, tylko chodzi tutaj o czas...no nie mam go dla niej w ogóle, do tego stopnia, że nie trzymam jej u mnie pod blokiem, bo się boję, że ktoś mi ją zniszczy dla żartu, bo praktycznie stoi cały czas. Trzymam ją u kolegi na podwórku pod wiatą, tam jest bezpieczna No i może bym ją zostawił i pieścił w wolnych chwilach, ale pojawiła się dla mnie oferta pracy dość konkretna, warunek jeden: samochód typu van. Wybór padł na Space Stara, Sigma niestety musi znaleźć innego pasjonata...mam nadzieję, że bardziej konkretnego niż ja
zbyszek05 - 22-10-2012, 12:25
U mnie przez 6 lat sigma stała 3/4 pod blokiem i jakoś nikt nie miał ochoty jej zniszczyć ,ba stała nawet otwarta z nawigacją ,cd - dokumentami itp przez cały week i nic ...Ja myślę że sie podjarałeś , chciałeś zobaczyć a wyszło inaczej niz zamierzałeś .W postach tak się podniecałeś że teraz nie rozumiem nic z tego ale tak często bywa...
mazda10000 - 22-10-2012, 22:08
Każdy się podnieca jak ma fajną furę, moim zdaniem Zbyszku wchodzisz już DELIKATNIE w ocenę Omnetta jako człowieka, a wręcz go oskarżasz - każdy robi to co chce i jak chce
Omett - 22-10-2012, 23:47
No widzę trochę pocisk w moją stronę, ale już prędko odpowiadam:
- napisałem, że muszę kupić vana. Po prostu muszę, bo potrzebuję takiego do pracy. Niestety nie stać mnie będzie na utrzymanie trzech samochodów (już mam dwa)
- widzę, że mieszkasz w Zambrowie. Pewnie to spokojna, cicha okolica, pełna porządnych ludzi. Otóż ja mieszkam w samym centrum Wołomina, miasta, które nie bez przyczyny ma swoją ''sławę''. Od kiedy nie mam garażu (czyli od roku) spod bloku dwa razy usiłowali mi buchnąć samochód (raz starego golfa, raz Tico) i raz udało im się zwinąć mi radio. Ogólnie tutaj dużo rzeczy ''znika''. I nie ważne, że masz stare auto, którego niby nikt nie ruszy. Tutaj właśnie takie kradną. A po co? Nie wiem.
Czym się podjarałem? Ja mimo młodego wieku miałem już 9 samochodów i to najróżniejszych, etap ''podjarania'' mi minął. Lubię bardzo samochody, szanuję zwłaszcza te oryginalne i mało spotykane. Miałem m.in. Subaru Legacy z 1991 roku ze stałym napędem 4x4 z manualną skrzynią, które potrafiło zawstydzić w zimę KAŻDE auto i byłem z niego niesamowicie dumny, mimo, że był pordzewiały i zajeżdżony. Tak samo jestem dumny z posiadania Sigmy, bo lubię, jak podchodzą do mnie ludzie, najczęściej starsi, znudzeni obecną motoryzacją i ze mną rozmawiają o starych samochodach. Lubię to. Miałem też malucha i poloneza. Wkurzały mnie, ale też je lubiłem. Miałem peugeota 205, którym przez pół roku miałem 3 wypadki (nie z mojej winy), a on z każdego wychodził koniec końców bez szwanku, sprzedałem go znajomemu i on cały czas nim jeździ! Jestem pod głębokim wrażeniem tego małego francuzika. Miałem moją wychuchaną Subaru Imprezę z wolnossącym silnikiem 1.8, którą sprezentowałem mojemu Ojcu, gdy kupiłem Sigmę. Miałem 28-letniego golfa, który nie miał ani kropki rdzy i przejeżdżał po takich dołach i wjeżdżał pod takie górki, że ludzie się za głowy łapali. Miałem nawet Fiata Uno z 1985 roku w DIESLU, klekotał jak stary Ursus, ale ani razu mnie nie zawiódł.
Robię dziennie (wliczając weekendy) od 100 km w górę po mieście. Już chyba żaden samochód nie sprawi, żebym stracił dla niego rozum. Sigmę traktowałem jako hobby, niestety okazało się, że za mało czasu jej poświęcam i po prostu szkoda samochodu, żeby stał, skoro może ktoś go kupić i skończyć i mieć z tego ''podnietę''. Tyle na mój temat Zbyszku, pozdrów sąsiadów, bo podobno moja babcia pochodzi z Zambrowa, z tej pięknej krainy otwartych samochodów i nawigacji na siedzeniach.
lukasz12 - 23-10-2012, 00:01
Przyglądam się i nie podoba mi się to trochę. Co prawda szkoda, że Omett tak szybko musi zrezygnować z Sigmy, ale uważam że trochę przesadzasz Zbyszku. Niestety czasem okoliczności życiowe za nas decydują i nie mamy wyjścia. Mi też kilka "kąsków" przeszło koło nosa bo nie miałem kasy i jakoś żyję. Dlatego jeśli chodzi o słowne przepychanki to podaruj sobie pisanie tego na forum, bo jaki sens mają uszczypliwości?
zbyszek05 - 23-10-2012, 14:57
Ale to nie są żadne uszczypliwości ... chyba że ktoś tak to odbiera - ja stwierdzam fakty .Nie będę pisał ochów i achów bo ktoś tego oczekuje - śmiało ...możecie pojechać po mnie . ..
Z tego co przeczytalem to pierwszym powodem sprzedaży auta jest pompowanie w niego kasy bez widocznych efektów , drugim powodem jest ... Nie chodzi mi o powody bo ...mnie nie obchodzą - można kupić mozna sprzedac cokolwiek - chodzi mi o całokształt sytuacji . Mianowicie czytając pierwsze posty ometta ,widziałem człowieka zdecydowanego i nakręconego który wiedział w co idzie i to nie jest żaden pocisk w stronę ometta ludzie !
A Wołomin ma tylko ok.15 tys. ludzi więcej niż Zambrów - zatem żadna metropolia aczkolwiek ładne miasteczko i byłem tam kilka ....
Tomek - 23-10-2012, 15:28
zbyszek05 napisał/a: | W postach tak się podniecałeś że teraz nie rozumiem nic z tego ale tak często bywa... |
jak to nie rozumiesz
temat założony 10 dni przed sprzedażą, w celu zbudowania sobie rynku
lukasz12 - 23-10-2012, 16:35
tomek84 napisał/a: | zbyszek05 napisał/a: | W postach tak się podniecałeś że teraz nie rozumiem nic z tego ale tak często bywa... |
jak to nie rozumiesz
temat założony 10 dni przed sprzedażą, w celu zbudowania sobie rynku |
Nie wnikając już w powody sprzedaży, napisania postów itd.
Być może i chodzi o zbudowanie rynku, ale nawet jeśli to chyba chyba lepiej żeby samochód trafił w ręce kogoś z forum, kto być może będzie lepiej w stanie ocenić jego stan, ewentualnie później ogarnąć, niż jak ma dokonywać swojego żywota na szrocie gdzie "specjaliści od części" będą go sprzedawać kawałek po kawałku jak np. pewna firma z "SKC" (Skierniewice być może ??)
Ogólnie polecam się uspokoić i powstrzymać od dodatkowych komentarzy - zarówno Tobie Zbyszek jak i koledze Tomek84. Dyskusje nt. powodów sprzedaży i motywów przenieście sobie na PW.
Tomek - 23-10-2012, 19:05
lukasz12, wydaje mi się, że zasady forum dotyczą wszystkich, a tematy o podobnej charakterystyce już tutaj bywały i bardzo szybko znikały
lukasz12 napisał/a: |
Ogólnie polecam się uspokoić |
uwierz mi, jestem oazą spokoju
a i powód sprzedaży mi obojętny
bardziej interesuje mnie zakładanie tematu i rozpisywanie się jakie to ma się plany co do auta, a po 3 dniach sprzedaż
to jest ciekawe
|
|
|