Space Star Techniczne - Polecane i sprawdzone przez was światła do jazdy dziennej
cns80 - 29-03-2013, 21:07
szkuba napisał/a: | nieoślepiania innych uczestników przez światła mijania | Czego ???
Jeśli już to w dzień bardziej oślepiające (jeśli w ogóle można mówić w dzień o oślepieniu) są diodowe dzienne z rozproszonym światłem we wszystkich kierunkach, niż prawidłowo ustawione mijania.
i9i - 30-03-2013, 08:45
cns80 napisał/a: | prawidłowo ustawione mijania. |
O to to, zamiast wydawać kasę na pseudo dzienne lepiej zapłacić za porządne ustawienie świateł. Ale jak to w Polskiej mentalności: lepiej dokupić chiński badziew niżeli naprawić lampy.
szkuba napisał/a: | Osobiście oprócz spalania kierowałem się kwestiami zużycia lamp głównych |
Od żarówek lampy się raczej nie zużywają a od wilgoci w samych lampach i od syfu w powietrzu na co nie ma wpływu to czy świecą czy nie świecą.
Generalnie do ledowych świateł dziennych mam takie samo podejście jak do zenonów: nie są fabryczne=wieś tjuning
cns80 - 30-03-2013, 22:15
i9i, popieram
A jak słyszę o oszczędności i ekologii tego rozwiązania to mi się zajady robią
Przy źle dobranych ledach ich rozproszenie światła powoduje że jeszcze trudniej ocenić prędkość i odległość nawet w słoneczny dzień.
adrian.mazur - 31-03-2013, 08:45
, żadna tam ekologia.
Mówią - alternator się nie zużywa szybko - co ? szczotki to 10zł - plus godzina roboty.
Mówią - akumulator siada - co ? akumulator teraz to około 3-4 lata i tak do wymiany - takie badziewie robią.
Lampy ? - i bez świecenia zżółkną - to plastik, nie szkło - dwie godziny roboty i 20zł na papiery i lakier bezbarwny....
Paliwo ? - ta sama różnica w spalaniu gdy opróżnimy bagażnik ze śmieci które tam wozimy
A i produkcja LEDów nie jest eko
szkuba - 02-04-2013, 16:55
cns80 napisał/a: | prawidłowo ustawione mijania | mówisz i masz trochę matematyki i wszystko stanie się jasne . Zaznaczam że po Polskich drogach jeździ niewielki procent samochodów z dobrze ustawionymi i sprawnymi mijania
Maska prawidłowego ustawienia swiateł. Część lewa płaska i lekko opuszczona w dół ile? 60mm na 5 metrach czyli 0,5 st czyli bardzo niewiele byle dziura i dostajemy po oczach od innych. Część prawa maski wspaniałomyślnie w Europie ustawiona żeby świecić po krzakach i znakach... tak ale 30 lat temu bo teraz to większość aut jeździ po mieście. O wiele lepsza jest pod tym kątem maska świateł amerykańskich - całkiem płaska
Z prostej matematyki: 15 stopni, arc tanges i takie tam wynika że wszystko co świeci NA PRAWO 4,5 metra od OSI LAMPY oślepi człowieka o wzroście 1,8m i to całkiem nieźle. Z 2,5 metra oślepi dziecko 1,3m a z około 3ch czekające na wyjazd z prawej kierowcę. Żeby było ciekawiej to takie sytuacje są częstsze niż się wam wydaje (chyba że wy poruszacie się tylko samochodem bo ja jeszcze dużo chodzę na piechotę i to pod światło ) szerokość pasa jezdni to 3metry i wystarczą dwa pasy i już mamy ful wypas. Ktoś powie aa pieszy przecież to nie jest problem. No dla mnie jest bo jak chcę przejść przez 3 pasy z dzieckiem to bym nie chciał żeby mi te wszystkie prawidłowo ustawione pasy światłe dawały po oczach. To samo się tyczy ostrych zakrętów w prawo gdzie ładnie świecimy tym z naprzeciwka po oczach. Ogólnie latem jakoś jeszcze OK ale im ciemnej i bardziej ponuro tym gorzej...
No a teraz rozwiejmy wątpliwości ile to one dają - otóż ja mam dzienne żarówkowe, homologowane, i moc świecenia 470 kandeli czyli tak subtelnie- (maksymalnie dozwolone w unii jest 1200kandeli takie mają np. fabryczne Ople Insignia moim zdaniem to już za dużo wali po oczach jak głupie nawet w jasny dzień, dla mnie bez sensu). . Światła mijania w strefie rażenia dają 35tys!! kandeli a w strefie cienia około 350kandeli. Światła dzienne (takie wg homologacji) powinny świecić na wprost 10 stopni góra-dół i 20st prawo-lewo. Efekt jest taki że im bliżej do świateł mijania to oślepiają bardziej a im bliżej do dobrych świateł dziennych tym stają się bardziej delikatne bo zaczynasz je widzieć poza głównym kątem świecenia. Prawda jest taka że zarówno wśród dziennych jak żarówek do świateł mijania można znaleźć byle jakiś badziew która działa na zasadzie "oślepiam więc jestem... widoczny " Ja świadomie wybrałem rozwiązanie z którego jestem zadowolony i widzę coraz więcej korzyści a co do stanu lamp głównych to nie ulega wątpliwości że trzeba o nie dbać i nieprawdą jest że się nie niszczą o świecenia w upalny dzień bo każda żarówka nawet halogenowa większość energii przekształca w ciepło.
RaVciO - 02-04-2013, 22:08
Fajnie, że się dyskusja rozwinęła, ale szkoda, że na 3 strony tylko 2-3 posty na temat...
pablo eldiablo - 03-04-2013, 09:11
Pomijając dyskusje nt. zasadności DRL: kup homologowane markowe (np. Osram, Philips, Hella) - taki model, żeby dał się estetycznie wpasować w zderzak - moim zdaniem zaślepki halognów to optymalne miejsce. Sklep nie ma znaczenia, wybierz jakiś tani przez net (ceneo, skąpiec, allegro itp.), gwarancja i tak jest realizowana przez producenta, ważne, żebyś miał rachunek.
szkuba - 03-04-2013, 20:49
z takich nie-tanich widziałem na żywo takie lampy :FT-030 na kilku samochodach i muszę przyznać świecą ładnie i równo no i nie oślepiają. Co do trwałości to nie mogę nic powiedzieć niestety... nie znam właścicieli osobiście.
|
|
|