mjsystem - 29-05-2013, 17:24
Nie zapomnij o Avensis'ie. Bo Polacy kochają Toyoty 
Misiek :) - 30-05-2013, 19:39 Mnie by auto przestraszyło w nocy, ale zapewne moi rodzice byli by zainteresowani jeśli cena była by niska. Bartekkita - 04-06-2013, 10:52 Moim zdaniem emeryci to może być kolejna grupa odbiorców tego samochodu, oni dalej cenią sobie sedany i chcą nieduże samochody, oczywiście cena musi być atrakcyjna. Co do nowego Outlandera to ja we Wrocławiu widziałem już 4 nowe sztuki, więc chyba nie jest tak źle ze sprzedażą. Jeśli chodzi o wygląd to cóż myślę, że kobietą się spodoba. Moja rodzicielka, która była zakochana w Outlanderze II z sprzed liftu, po lifcie stwierdziła, że auto jest zbyt masywne i jej się już nie podoba. A wiadomo kobiety lubią SUVy, więc może się sprzeda. Brak następcy Galanta pozostawię bez komentarza 
Jackie wiesz coś może na temat czy do przodu nowego Outlandera upodobni się reszta Mitsu ? Jackie - 04-06-2013, 13:13
Wydaje mi się, że to silny target na Attrage 
Nie jest źle ale jeśli policzymy sztuki to poprzednik znacząco wygrywa (tak to jest, że spadek z wysokiego konia bardziej boli - poprzedni był liderem rynku). Myślę, że samochód się "przetrze" bo technicznie to perełka.
A to tyle w kontekście urody auta Niemniej ja bardzo lubię Outlandera i wierzę, że samochód zdobędzie rynek.
No cóż, ja uważam, że segment D nie jest priorytetem z uwagi na niski wolumen sprzedaży oraz mocną konkurencję ze strony marek europejskich.
Nie mam takich informacji. Pozdrawiam jaca71 - 05-06-2013, 06:46
Co masz na myśli? Oczywiście chodzi o Outlandera. A czy sedany są dla emerytów? Dla mnie (jeszcze nie emeryt) samochód musi być typu limuzyn - wszelkie jedno i dwubryłowe wynalazki do mnie nie przemawiają. oczywiście nie pisze o SUV-ach, VAN-ach czy innych PicUp-ach... A samochody typu Talia czy Attrage przeznaczone są na rynki biedne i rozwijające się. Duży kufer w małym sedanie. Namiastka wspomnianej limuzyny z pojemnym bagażnikiem. Jackie - 05-06-2013, 10:50
Wiele rzeczy: od zestopniowania zawieszenia, przez układ kierowniczy, skrzynię CVT (której będę bronił jak niepodległości wymaga oczywiście poznania i przyzwyczajenia ale potem jest bajeczka), konfiguracja miejsca wewnątrz, pozycja kierownicza czy widoczność z wnętrza jest według mnie niemal wzorowa. Jasne, że nie wszystko mi pasuje - stylistyka to nie moja bajka, konsola zegarów - zbyt krzykliwa, nieco za mało mocy z silnikiem 2.0 benzyna. Jak to podsumuję (oczywiście według własnych kryteriów, które nie muszą akceptowalne przez innych) auto ma duży plus. Aha, jeszcze jedno: samochód ma chyba najlepsze światła z jakimi jeździłem (xenon).
Pozdrawiam Bartekkita - 05-06-2013, 13:02
to wszystko prawda, ale przykład nowej Mazdy 6 pokazuje, że jednak można Chodzi też o przywiązanie do marki, jakbym chciał wymienić swojego Galanta na coś innego z Mitsu to nie jestem w stanie. Lancer to nie ta klasa, a Galant na Amerykę to nie to. Środek jak z Berlingo, marne osiągi w porównaniu do wielkości silników, brak kombi. Poza tym wyobrażam sobie takiego Galanta z przodem Lancera  piękny by był
skoro w tym siedzisz, to może wiesz w ilu egzemplarzach sprzedał się Gal 97-03? również pozdrawiam 
Tomek - 05-06-2013, 13:05
w Polsce? no ciekawe jest w ogóle ktoś na forum, kto ma EA z polskiego salonu? nawet z drugiej, czy dziesiątej ręki osobiście gdzieś w latach 2000-2001 znałem gościa, który wziął Elagance kombi GDI z salonu, ale czy Polskiego to nie pamiętam Bartekkita - 05-06-2013, 13:07
Oczywiście, że nie, ale ja np nie pojmuje sedana, który ma mniej niż 4,5 metra. Tomek - 05-06-2013, 13:09
może mieć mniej niż 4.5 metra, ale niech jakoś wygląda Bartekkita - 05-06-2013, 13:12
chodziło mi globalnie raczej. Ja gdzieś widziałem w ogłoszeniu kiedyś, że niby z polskiego salonu. Tomek - 05-06-2013, 13:13
globalnie to nie problem, na forum znajdziesz te dane jaca71 - 05-06-2013, 14:14
OK, rozumiem i przyjmuję na słowo - nie ciągnie mnie do SUV-ów ale myślałem, że Mitsu wprowadziło jakieś fajerwerki technologiczne.
Co do CVT - miałem przyjemność jeżdżenia Murano i Altima z 3,5 CVT - z tymi silnikami to po prostu bajka... jurekschroda - 06-06-2013, 09:26
Tak. Dwustrefową klimatyzację 
CVT może się całkiem fajnie spisywać - pod warunkiem, że nie brakuje momentu obrotowego i z odpowiednim programem. kisian - 06-06-2013, 13:11 Wszystko fajnie. Ale ja pytam dlaczego taki brzydki?!?!?! Ładny kosztował by tyle samo. |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
