To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Carisma - Techniczne - dziwna "nerwowość" auta

maxwell61 - 13-05-2007, 23:02

aaaaaa...dobra myśl..nawet nie pomyślałem...czy delikatne uciekanie auta to wina właśnie braku wyważenia koła??? pozdrawiam
Anonymous - 13-05-2007, 23:17

maxwell61 napisał/a:
aaaaaa...dobra myśl..nawet nie pomyślałem...czy delikatne uciekanie auta to wina właśnie braku wyważenia koła??? pozdrawiam

Raczej nie, ale opony mogą się nierówno zużywać lub ścinać wtedy możne troszkę ściągać...

jeżeli ściąga po zmianie kół a wczesniej było dobrze to ewidentnie ich wina, czasami pomaga zamiana tylnych z przednimi.

szczeslaw - 14-05-2007, 00:45

Amadeus napisał/a:
I teraz pytanie do wszystkich którzy się na tym znają lepiej niż ja a zwłaszcza do szczesława: czy zrobić tak jak mówi serwisant czyli wycinać czy zostawić tak jak jest.

Powiem tak: jeżeli nie czujesz, żeby autko ci się źle prowadziło to zostaw. Jeżeli jednak czujesz, że coś jest nie tak, to trzeba to zrobić, ale nie przez "fasolki". Najlepiej kupić śruby do regulacji kąta pochylenia koła (robi takie np. Monroe) tyle, że koszt 1 szt. to ok. 120zł - trochę dużo.
Matejko napisał/a:
praktycznie nie ma wplywu na jakies dziwne zachowanie i zle scieranie opon

Oj mylisz się - kąt pochylenia koła ma duży wpływ na zachowanie autka na drodze. A chyba jeszcze większy ma różnica tych kątów między stronami.
maxwell61 napisał/a:
czy delikatne uciekanie auta to wina właśnie braku wyważenia koła???

Raczej nie. Może być uszkodzona opona lub krzywa felga.
Zmiana opon czy kół nie jest ingerencją w zawieszenie, po której trzeba by było regulować zbieżność. Mówiąc to miałem na myśli wymianę np. wahaczy, tulei metalowo-gumowych, amortyzatorów, sworzni wahacza itp.

Anonymous - 14-05-2007, 13:35

Dzięki za podpowiedź sam też miałem obiekcje co do tego perzerabiania otworów na "fasolki" ale wolałem sie upewnić.
Nie miałem pojęcia że takie śruby są dostępne.
Zrobie tak, jutro jadę na geometrię bez żadnych kombinacji i przegonię miśka autobaną do Katowic i zobaczymy (tył nie był robiony więc może po wymianie tych wahaczy i ustawieniu się poprawi).

I jeszcze pytanko (wrazie czego) czy wystarczy po jednej śrubie na koło czy trzeba po dwie.

szczeslaw - 14-05-2007, 14:42

Amadeus napisał/a:
czy wystarczy po jednej śrubie na koło czy trzeba po dwie

Wiesz co nie wiem jaki zakres regulacji daje taka śruba. Może wystarczyć jedna, ale może się też okazać, że potrzebne będą dwie. Ciężko powiedzieć.
Ale wydaje mi się, że jedna powinna być ok.
http://www.tae.pl/tenneco/monroe/camber.html

Anonymous - 14-05-2007, 15:44

Dzięki za linka.

Dla wszystkich zainteresowanych
sruby są sprzedawane w kompletach po 2 szt. koszt to 184.00 zł/kom. Tak więc droga zabawa.

szczeslaw - 14-05-2007, 19:32

Amadeus napisał/a:
sruby są sprzedawane w kompletach po 2 szt. koszt to 184.00 zł/kom. Tak więc droga zabawa.

Jak ja się dowiadywałem, to sprzedawali pojedynczo i sztuka kosztowała 120zł, więc teraz i tak jest taniej :)

PS. Teraz znalazłem jeszcze śruby jakiegoś innego producenta (ale nie wiem czy sprzedają to w Polsce). Oferują one regulację w zakresie 1.75* więc dużo. Podejrzewam, że ten Monroe będzie miał podobny zakres czyli spokojnie ci wystarczy.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group