TRAWOR76 - 05-08-2013, 00:14 My tez już w domku jechaliśmy na Górę Kalwarię zwiedzaliśmy jeszcze dzielnicę Kazimierz i zapiekanki:-) oraz Szlak królewski i Wawel.... dosyć bystro bez klimy:-) dzięki Wszystkim za spotkanie ,było ekstra ,było grubo i w ogóle ...do następnego!;-) ps.Colciak się spisał na medal 
Edit: Ten kolokwializm na Forum zaliczamy do wulgaryzmów... nawet wykropkowany. wookash83 - 05-08-2013, 00:43 ufff droga Kraków-Szczecin zrobiona zameldowani już w domu 
aha jedna malutka przygoda klienta z Austrii na bramkach na autostardzie lekko mi się natoczyła na tył na szczęście bez strat.. szuwar - 05-08-2013, 09:38 w domu od wczoraj, byliśmy po 23, w sumie bez większych przygód, przy okazji proszę Władzę o plany S11 !!!! Tanpit - 05-08-2013, 10:54 Wczoraj bezproblemowo udało się dotrzeć do Wrocławia oraz kilka godzin później do Środy Wlkp. Trasa spokojna tylko mała ulewa nas złapała pod Wrocławiem. Na bramkach spotkaliśmy takiego niebieskiego galanta kombi podążającego za zieloną carismą, ze zlotu jakiegoś czy co?
MKV - 05-08-2013, 12:57
No i zaliczyliśmy nową ekspresówkę S8 (wreszcie jest!!!) no i nowy fragment obwodnicy Warszawy
Spalanie jakie mi wyszło to zobaczę dziś przy tankowaniu ale jak żeśmy jechali ciągle 90-100 to powinno być niewielkie
[ Dodano: 05-08-2013, 12:59 ]
Ty to lepiej zgłoś na policję, że Ci drzewo kompletnie zarosło znak chyba nakazu jazdy w prawo z tej uliczki co wczoraj się spotkaliśmy bo się trochę zdziwiliśmy jak zaczęliśmy skręcać w lewo na prawy pas ruchu
cns80 - 05-08-2013, 13:55
masa - 05-08-2013, 13:56 Przed godziną dojechaliśmy do Słupska. Kraków, nocleg w Poznaniu i rano dodomku. Pozdrawiamy wszystkich. Dzięki za świetny weekend. 
Lechfan - 05-08-2013, 14:00 Kraków - Wrocław, zrobione bez problemów. Zameldowaliśmy się wczoraj ~21. wookash83 - 05-08-2013, 14:12 masa czyli Ciebie mijałem na autostradzie miałeś tyle pakunków z tyłu że ledwie Ciebie było widać
mohinder - 05-08-2013, 20:05 Witam Dzięki wszystkim, którzy się zatrzymali i chcieli pomóc. Niestety rodzaj awarii nie był do usunięcia na miejscu bez nowego wahacza. Przy okazji odradzam wszystkim wahacze firmy FeBest. Wymieniałem oba w lutym i po przejechaniu około 15000km wahacz się rozpada. Tak być nie może. Laweta dojechała i przewiozła mi auto do warsztatu koło rodziców i od rodziców wróciliśmy fiestą. Być może jutro auto będzie gotowe. Wymieniam od razu oba wahacze na ponoć lepsze BluePrinty. Jak ktoś ma ochotę zobaczyć jak to wyglądało to zdjęcia są razem ze zdjęciami ze zlotu na chomiku http://chomikuj.pl/mohind...aki+Krakow+2013 Jeszcze raz dziękuję za chęci. MKV - 06-08-2013, 00:05
No i jest nowy rekord - 10.18 litra LPG w 2.5 V6 na 100km a zatankowałem zaraz przed Krakowem jadąc na zlot i robiłem na tym pomiary na hamowni i dziś jeszcze pojechałem do pracy i z powrotem
Fikus83 - 06-08-2013, 17:07 My też wróciliśmy w niedzielę bez problemów, w 5,5 godz. (łącznie z godzinnym postojem na obiad ), do Poznania.
Dzięki za zlot!! SHARK1979 - 07-08-2013, 15:42 Łódź po drodze zaczepiła o Zamek w Ogrodzieńcu oraz zrobiła grilla pod marketem niedaleko Częstochowy i wróciła podwieczorkiem
|
||||||||||||||||
