Komputery, RTV, AGD, Komorki - Jakiego systemu operacyjnego uzywasz ?
karol - 20-03-2007, 02:42
W wiekszych niz 1 osobowych firmach pewnie wszedzie siedzi jakis Windows.
Mnie tez wystarcza zwykly XP-ek.
A wszystkie "inne" to chyba dla prawdziwych maniakow
Anonymous - 01-05-2007, 23:31
używam OSX tiger -lapto i Visty Home premium -lapto (to w domu). W pracy xp prof w domenie W2k3.
karol napisał/a: | zwykly XP-ek |
XP to jest bardzo potezny i rozbudowany system tylko ze malo osob sobie zdaje z tego sprawe.
Marino - 01-06-2007, 15:45
w domu Ubuntu
w pracy win98, na dosyć podobnych kompach to działa ale widoczna jest przepaść między tymi systemami.... wkurzający niebieski ekran i ciągle zawieszający się 98 przy przechodzeniu między uruchomionymi aplikacjami... porażka...
Anonymous - 02-06-2007, 21:39
te systemy dzieli cala dekada, jak mozesz je porownywac? 98 nie pownien wogole wyjsc na rynek, tak samo jak wszystkie systemy tej rodziny, jedyne sluszne os z ms sa z rodziny nt.
szczeslaw - 03-06-2007, 00:01
nippo napisał/a: | 98 nie pownien wogole wyjsc na rynek, tak samo jak wszystkie systemy tej rodziny, jedyne sluszne os z ms sa z rodziny nt. |
Trochę dramatyzujesz.
Po pierwsze: nie ma czegoś takiego jak "jedynie słuszne"
Po drugie: 98 nie było aż takie złe - po prostu wymagało stabilnego, w 100% sprawnego i odpowiednio skonfigurowanego sprzętu oraz odrobiny zdrowego rozsądku od usera. Przy spełnieniu tych warunków chodziło całkiem sprawnie i stabilnie. W innym przypadku ja zarabiałem
Anonymous - 03-06-2007, 07:51
nippo napisał/a: | te systemy dzieli cala dekada, jak mozesz je porownywac? 98 nie pownien wogole wyjsc na rynek, tak samo jak wszystkie systemy tej rodziny, jedyne sluszne os z ms sa z rodziny nt. |
to zależy jeszcze z jakim sprzętem ma współpracować win98. Ogólnie jest to dobry system jak na swoje czasy. W domu używam Ubuntu a w pracy win98 i nie mam z nim żadnych problemów, zawiesza mi się z raz na tydzień a zawsze mam otwartych z 5-6 aplikacji.
Anonymous - 03-06-2007, 21:34
nie zgodze sie, system jest albo dobry albo zly, nie ma dobrego jak na swoje czasy. pracowalem na win98 i przeklinalem go kazdego dnia, tak samo jak me. 5-6 aplikacji. zalezy jakich, ja pracowalem w grafice i animacji a niesteyt nie szlo na nim nic zrobic co by sie nie skonczylo przeklenstwami. Potem firma kupila xpki i bylo dobrze, a przynajmniej lepiej niz przedtem...chociaz tez zdazaly sie zonki i to konkretne...szczegolnie jak sie xpka zahibernuje z np otawrtym 2gigowym plikiem w photoshopie to raczej nie ma co liczyc na to ze wstanie. faktem jest ze wazna role odgrywa sprzet i wszystkim skladakom i marketowcom powinno sie na dzien dobry powiedziec dowidzenia.
to ze Ci sie zawiesza raz na tydzien to wlasnie swiadczy o tym jaki jest dobry i wcale nie staram sie promwac linuxa, poniewaz ten (suse 10.2) potrafi mi sie zawiesic 2x dziennie
zdrowy rozsadek usera...tz nie robienie nieczego pozatym co nie zepsuje windy. to nie jest zdrowy rozsadek a raczej ograniczanie uzytkownika na swoim wlasnym komputerze.
zanim poszedlem na studia inf. bylem fanatykiem komputerow, po studiach ich nienawidze. ale nauczylem sie jednego ze to komputer jest dla czlowieka a nie odwrotnie.
szczeslaw - 04-06-2007, 00:05
nippo napisał/a: | faktem jest ze wazna role odgrywa sprzet i wszystkim skladakom i marketowcom powinno sie na dzien dobry powiedziec dowidzenia. |
A czegoż ty chcesz od składaków
Mogę się z tobą założyć, że jestem w stanie złożyć lepszy, wydajniejszy i stabilniejszy komputer, dokładnie dostosowany do twoich potrzeb, taniej niż komp "firmowy".
nippo napisał/a: | zdrowy rozsadek usera...tz nie robienie nieczego poza tym co nie zepsuje windy. to nie jest zdrowy rozsadek a raczej ograniczanie uzytkownika na swoim wlasnym komputerze.
zanim poszedlem na studia inf. bylem fanatykiem komputerow, po studiach ich nienawidze. ale nauczylem sie jednego ze to komputer jest dla czlowieka a nie odwrotnie. |
A ja przez lata pracy w serwisie komputerowym, nauczyłem się czegoś innego: komputer jest tylko tak głupi, jak jego użytkownik
Userzy są w stanie zabić KAŻDY system, jakby on nie był idiotoodporny. A to oznacza, że KAŻDY system ogranicza użytkownika na jego własnym komputerze
Jako przykład podam ci historię mojego kumpla. Sprzedał klientom komputer. Poskładał, postawił system, przetestował - wszystko gra. Zawiózł do klientów, podpiął kompa, odpalił - śmiga aż miło. Poszedł do drugiego pokoju rozliczyć się. Po kilku minutach słyszy "MAMO!! MAMO!! Bo komputer się nie uruchamia!!". Dzieciak chciał zainstalować grę - skopiował pliki na dysk ( ), po czym kapnął się, że coś jest nie tak i chciał je usunąć. Usunął jest razem z połową katalogu Windows. I tak oto dzieciak zabił XP w ciągu 5 minut.
Ale strasznie ten system ogranicza usera - nie można usuwać plików systemowych. Straszne!!
luk_szc - 04-06-2007, 00:35
XP Profesional Corpo - legal - lecz przy aktualizacji i tak mówi że nie legal Brak nadużycia klucza i tak ich nic nie obchodzi .
Anonymous - 04-06-2007, 21:52
szczeslaw napisał/a: | Mogę się z tobą założyć, że jestem w stanie złożyć lepszy, wydajniejszy i stabilniejszy komputer, dokładnie dostosowany do twoich potrzeb, taniej niż komp "firmowy". |
a ja Ci moge poskladac mitsubishi lepsze, szybsze i trwalsze od kupnego.
szczeslaw napisał/a: | Usunął jest razem z połową katalogu Window |
gdyby zalozyl konto usera z odpowiednimi uprawnieniami to by tego nie bylo. widac kolega sie nie postaral.
szczeslaw - 04-06-2007, 23:11
nippo napisał/a: | a ja Ci moge poskladac mitsubishi lepsze, szybsze i trwalsze od kupnego |
To ja proszę Colta GTI
A tak poważnie - dobrze zrobiony i skonfigurowany składak, jest lepszy od kompa firmowego. Uwierz mi - od kilkunastu lat składam i serwisuję kompy
nippo napisał/a: | gdyby zalozyl konto usera z odpowiednimi uprawnieniami to by tego nie bylo. widac kolega sie nie postaral. |
Tak - najlepiej dać klientom kompa z kontami z ograniczeniami - na pewno będą bardzo zadowoleni...
Czy ktoś coś mówił wcześniej o ograniczaniu użytkownika na jego własnym kompie
Anonymous - 04-06-2007, 23:28
szczeslaw napisał/a: | A tak poważnie - dobrze zrobiony i skonfigurowany składak, jest lepszy od kompa firmowego. Uwierz mi - od kilkunastu lat składam i serwisuję kompy |
skoro je serwisujesz tz ze jednak za dobrze zlozone nie sa bo inaczej bys nie mial pracy.
nie twierdze ze jestes zly w tym co robisz, skoro robisz to od kilkunastu lat i nadal to robisz to nie mozesz byc zly. ja sie nigdy nie spotkalem z kompem lepiej zlozonym od firmowego, chociazby ze wzgledu na niedostepnosc pewnych komponentow.
szczeslaw napisał/a: | Tak - najlepiej dać klientom kompa z kontami z ograniczeniami - na pewno będą bardzo zadowoleni...
Czy ktoś coś mówił wcześniej o ograniczaniu użytkownika na jego własnym kompie |
winisz system za idiotyzm uzytkownika? owszem, komputery sa dla ludzi a nie odwrotnie ale odrobina wiedzy i zdrowego rozsadku nie zaszkodzi. dla takich ludzi zrobili konsole do gier.
to tak jakby winic samochod za to ze sie rozstrzaskal na drzwie. z takim podejsciem to mozna wszystko negowac.
pozatym, tak czy inaczej, ja powiedzialem ze nie lubie kompow (poza apple) bo nigdy nie dzialaja tak jak maja i wtedy kiedy maja, i naprawde bardzo mocno sie zastanawiam jak czlowiek ktory nie ma pojecia o komputerach moze cos na nich zrobic wiecej niz tylko przegladanie netu i gg. nie obrazajac nikogo kto sie na tym nie zna...ale w obecnym stanie tej techniki jest to wszystko tak pokrecone ze czasami trudno to wyjasnic nawet informatykowi.
szczeslaw - 05-06-2007, 00:20
nippo napisał/a: | skoro je serwisujesz tz ze jednak za dobrze zlozone nie sa bo inaczej bys nie mial pracy. |
Kompy złożone przeze mnie, trafiają do mnie na serwis właściwie tylko na czyszczenie i ew. reinstalację systemu, jak już go klient zabije. Czyli tak naprawdę standardowa konserwacja raz na jakiś czas (w zależności od usera i tego gdzie mieszka, czyli jak bardzo się u niego kurzy, raz na rok, 2, a czasami nawet 3 lata).
nippo napisał/a: | ja sie nigdy nie spotkalem z kompem lepiej zlozonym od firmowego, chociazby ze wzgledu na niedostepnosc pewnych komponentow. |
"Pewne" komponenty w firmowych kompach, często bywają marnej jakości.
Takie kompy też do mnie trafiają. Chociaż przyznam, że rzadziej niż kompy składane przez "Mietka w garażu" (chociaż statystycznie rzecz biorąc, kompów firmowych jest dużo mniej).
Niestety wielu osobom wydaje się, że poczytają jakieś forum, "Komputer świat" i inne gazetki i już umieją złożyć kompa. W serwisie, w którym kiedyś pracowałem, mieliśmy taki standardowy text: "Pan składał i mu nie wyszło". Często trafiają się takie kompy.
Poza tym jest jeszcze jedna rzecz - większość "składaków" robiona jest w firmach na odczepnego. Norma to do 2h na gotowy komputer i wyjazd do klienta. Nawet nie ma czasu na przetestowanie sprzętu. A komponenty dobiera się tak, żeby jak najwięcej zarobić.
Ja dobieram takie komponenty, żeby to działało jak należy i chodziło latami, a każdy komp jest testowany przez min. 12h.
Taka mała różnica między składakiem a "składakiem".
nippo napisał/a: | winisz system za idiotyzm uzytkownika? owszem, komputery sa dla ludzi a nie odwrotnie ale odrobina wiedzy i zdrowego rozsadku nie zaszkodzi. |
Ale zauważ co ja wcześniej napisałem: odrobina zdrowego rozsądku i 98 chodzi całkiem ok. Na co ty odpowiedziałeś:
nippo napisał/a: | zdrowy rozsadek usera...tz nie robienie nieczego poza tym co nie zepsuje windy. to nie jest zdrowy rozsadek a raczej ograniczanie uzytkownika na swoim wlasnym komputerze. |
Coś się gubisz w zeznaniach Najpierw stwierdzasz, że 98 ogranicza użytkownika, bo wymaga od niego zdrowego rozsądku. Na co odpowiedziałem ci, że XP też wymaga zdrowego rozsądku. A ty mi mówisz, żebym ograniczył użytkownika a XP jest ok jak user wykazuje odrobinę zdrowego rozsądku
McDoune - 05-06-2007, 02:29
szczeslaw napisał/a: | Chociaż przyznam, że rzadziej niż kompy składane przez "Mietka w garażu" |
Fakt że dawno dawno temu (vide: 4 lata), ale też kiedyś bawiłem się w składanie komputerów i też będę się upierał że komputer złożony z głową będzie zawsze lepszy niż jakikolwiek kupowany w całości bo:
1) można wydać więcej pieniędzy na na prawdę istotne komponenty
2) można kupić markowe podzespoły, może taktowane niższym zegarem, ale za to wydajniejsze
3) komp jest nie plombowany, więc można go rozbudowywać
4) składa go osoba (no i tu niestety kwestia farta) która zna ceny części i doradzi tak by klient był zadowolony.
generalnie kompa trudno zepsuć, a z systemem to już inna sprawa.
A co do systemu, to nastąpił powrót z SUSE do windows XP
swinks_UK - 10-08-2007, 13:15
Na dwa kompy:
1. Winda XP Pro Corporation
2. Linux Suse 10.1
|
|
|