To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Galant Marcino historia jednego z pierwszych EAW na MM

Marcino - 27-11-2013, 09:37

Fragu napisał/a:
Marcino, wlasnie jak przeczytalem w necie jak obwodnica 3miasta wygladala to myslalem jak sie przedarles ;)

Ano tak to rano wczoraj wygladało.... w okolicach Tczewa A1 była spoko, nawet zdążyłem 140 osiągnąc ale z każdym km zwalniałem, bo nie było szans szybciej jechać. Bałem się ręki zdjąc z kierownicy żeby zdjęcie zrobić.


Fragu - 27-11-2013, 10:51

Marcino, :shock: :shock:

..a u mnie tylko wilgotna ulica była :D No to emocje były na bank :wink:

fj_mike - 27-11-2013, 20:01

Marcino, trzeba się znowu kiedyś spotkać ;)
Uprzedzam, że na razie rzadko w PL bywam :?

Marcino - 28-11-2013, 00:04

fj_mike napisał/a:
Marcino, trzeba się znowu kiedyś spotkać ;)
Uprzedzam, że na razie rzadko w PL bywam :?


Jestem za.... i obiecuje że przyjade "złomkiem".... i nawet kierowniczkę wezmę..:)

fj_mike - 28-11-2013, 21:36

Marcino napisał/a:
i nawet kierowniczkę wezmę..:)

U mnie ciężko z takimi luksusami, coś wykombinuję :mrgreen:

Marcino - 03-12-2013, 23:03

Nowe graty pod maską:
1.Zamontowane wtryskiwacze LPG magic-jet w miejsce wysłużonych walteków (95kkm)




2. Dwa filterki fazy lotnej i kompensacja - czyli zasilanie listwy z dwóch stron, rozdział następuje na trójniku za reduktorem.




Marcino - 08-12-2013, 22:21

Czy macie problem ze szczelnością tych plastikowych rozdzielaczy?



U mnie chyba jak zimno, węzuki króciutkie i sztywne, jak ruszyłem ręką to syknęło z tego miejsca zapietego zawleczką...


Zastanawiam się co zrobić..... czy to na "trytytki" powiązać na sztywno?

inq - 08-12-2013, 22:35

A zepniesz na sztywno trytytką? Nie da się głębiej złapać tymi metalowymi lub dłuższe wężyki jakoś wcisnąć. Ewentualnie "na ciepło" mocniej wsadzić wężyki. Najlepiej jednak nie ruszać ręką i nie będzie sykać :mrgreen: :wink:
Marcino - 08-12-2013, 23:11

Czuje czasem LPG na zimnym.... i albo to wkleje na sztywno, albo jakieś grubsze oringi dam.

Aha... zatankowałem LPG po podgięciu pływaka..... miodzio 47L a wchodziło 43L, zbiornik to pewnie 55l (630x250 chyba). teraz jest zasięg w trasie jak pali około 10....

Aha.. jak nie przyjdą wtryski do Puga do Vialle, to galant po 2 latach wraca do łask i jedzie na Boże Narodzenie na południe Polski..:)

Marcino - 12-12-2013, 22:56

Dziś ogarnąłem LPI w Peugeocie Mirki. Zamontowałem używane ale sprawne wtryski Vialle, fioletowe Siemensy

No i jest dobrze, nie ma wycieków, nieszczelności, pali na dotyk, przełancza na LPG, nic nie szarpie, ladnie się wkręca na obroty, żadnych błędów.

Jazdy testowej nie było bo na drodze dojaxdowej do działki takie błoto że szkoda mi samochodu ..... hmmm... jutro jadę zapytać za ile i czy wogule ktoś by coś na drogę przywiózł, podobno żuzel sprzedają 12zł/t w ciepłowni tylko trza transport.

Hugo - 13-12-2013, 07:50

Marcino napisał/a:
podobno żuzel sprzedają 12zł/t w ciepłowni tylko trza transport.
Nie wolno tego stosować do wyrówniania dróg, bo jest rakotwórcze. Jak wszystko w Polsce :mrgreen:
Krzyzak - 13-12-2013, 08:09

ta droga to na skosie jakimś jest?
bo jak nie, to może piasek poprostu (jak na skosie, to spłynie)

Marcino - 20-12-2013, 00:07

Update..:)
LPG w galancie ogarnite.
1. Nieszczelność była na starym odcinku węża do listwy, odciąłem, założyłem od nowa nic nie puszcza.
2. reduktor LRenzo IG1... po świętach będę przerabiał. Działa dobrze ale ma spadki przy nagłym bucie, co nie denerwuje:) niemniej jednak ustawiłem LPG na magic-jetach, dysze 2.6 ciągnie do końca, wcześniej miał czkawkę bo przelewałem go, teraz nie pokrywam mapek w górnym zakresie bo sonda i tak na bogato cały czas. Wolne obroty pięknie trzyma i nie szarpie czy to po przełączeniu na wolnych czy po przełączeniu się jak jadę... mam ustawione 20st. Żadnych skoków czy kangurko wania:). Termostat nowy, reduktor na grodzi na krótkich wężach to szybko sie grzeje.

A rzecz najwzniejsza dziadek wyrusza trase dokola Polski bo w 307sw padl mi czujnik cisnienia LPG.... :( a na PB nie pojade. Do soboty nie zdążę zrobić a i tak nie mam pewności czy będzie dobrze.... a galanta jestem pewny!!!!!!

Dzis udalo sie z powodzeniem ustawic polaczenie i dagnostyke w instalacji Vialle LPI..
ponizesz zrzuty






Zastanawiam sie jak praktycznie podejść do tego czujnika... zasilenie 5V jest (4.95), masa tez bo pokazuje napięcie i na pinie z masa i do masy samochodu.....nie wiem tylko jak sprawdzić odpowiedz czujnika??? wpiąć się równolegle w kable i zmierzyć odpowiedz? Pomierzyć rezystancje czujnika? Wiem ze odpowiedz ma być około 2V, diagnostyka na screenach pokazuje 1.2V, ale po włączeniu bylo 1.8 i spadało..... ale to może jutro.
Teraz czas spać albo do .... nocnych marków zajrzę i wrócę do garażu...:)

Krzyzak - 20-12-2013, 08:04

Marcino napisał/a:
307sw padl
nie ma do czego porównywać - peżot to najgorsza marka europejska i najbardziej awaryjna
jaszcze nie tak dawno robili nożyczki czy żelazka - a wiadomo, że produkcja aut jest bardziej skomplikowana

Marcino - 20-12-2013, 08:35

Krzyzak napisał/a:
nie ma do czego porównywać - peżot to najgorsza marka europejska i najbardziej awaryjna


Nie uważam że jest taki zły... przez 3 lata przejechał u mnie 50kkm i nic sie nie działo, wymieniłem łaćznik stabiliozatora, drążki kierownicze i klocki przód. Teraz niedawno dopiero kilka rezczy exploatacynych, jak świece czy cewka,

Popsuł się w sumie gaz LPI a nie silnik, na gazie przejechane 215kkm, w zeszłym roku dolałem oleju do pompy, a z czujnikiem to może coś nie kontaktuje poprostu:)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group