Nasze Miśki - Mitsubishi Galant 2,5 V6 Taty
Skrzypek - 12-11-2014, 13:58
Dawno nie aktualizowałem wątek Gala (Carismy zresztą też nie)
Ostatnim czasem było parę napraw.
Najpierw Galancik dostał nowe alusy z oponami 15 calowymi
Potem sprężyny kayaby tył a przód jakieś używki ojciec kupił na allegro. (na obniżonych we Wrocku się źle jeździ i zawieszenie dostaje mocno po tyłku). Robiony był również wahacz oraz końcówki drążków.
Autko dostało też nowe sprzęgło - wydaje mi się, iż Exyde.
Teraz w sobotę Bartek dłubał przy autku i wymienił 5 popychaczy, świece na Denso K20TT oraz nowy Olej Mobil 1 5w40.
Na dzień dzisiejszy została tylko porządna konserwacja podwozia.
McCoy - 17-11-2014, 19:31
Taki niski przebieg i juz sprzegło oraz popychacze sie skończyly...dziwne jak dla mnie.
deejay - 17-11-2014, 21:15
McCoy napisał/a: | Taki niski przebieg i juz sprzegło oraz popychacze sie skończyly...dziwne jak dla mnie. |
Ze sprzęgłem jest jak z klockami , można je zajechać nawet przez 5000 tkm
Skrzypek - 12-05-2015, 07:55
Mitsubishi doczekało się konserwacji podwozia:) a przy okazji i też wymiany przegubów wewnętrznych. Oto efekt prac na warsztacie u Bartka.


Hugo - 12-05-2015, 11:23
Miód malina. Teraz szkoda wyjeżdżać na drogi. Współczuję osobie, która będzie musiała coś robić przy tylnym zawieszeniu, łapska będzie miała ubabrane w konserwacji po pachy
|
|
|