Forum ogólne - Auto dla żony
Rafal_Szczecin - 26-07-2014, 18:55
Cytat: | Całe szczęście, że nie padło na volvo;) |
bo
Evka - 27-07-2014, 02:50
Sampler - zmorą mechaników jest ogólnie diesel;) Faktycznie masz racje z tymi vw-kami. Mój były jeździł vw w dislu i w obydwu padly mu turbiny. Tak ze swojego doświadczenia mialam 3 diselki w życiu tym 2 fordy i taaaak mi uprzykrzyly życie, że od tamtej pory nawet nie spoglądam w strone dieselkow, mimo iż to byly inne lata inne silniki i inni specjaliści.
Fakt faktem polak zawsze kupi vw bo jest przekonany o niemieckiej precyzji aczkolwiek mialam vw passata b3 w benzynie i byl wrecz nie do zajeźdzenia;)
Krzychu - chyba pracujemy w podobnej branży; ) u mnie vw czy audi kupuja rolnicy na nic innego nie patrza aby diesel i aby niemiecki. Nie ujmując nikomu ale czy ktoś normalny kupił by diesla? W sensie normalny że nie rolnik, że nie darmowa ropa i że nie oszczędza.
Diselki sie chyba albo kocha albo nienawidzi... ja te drugie aczkolwiek lubie ten uroczy klekoczacy dzwiek silnika hihi
Rafal _ szczecin - Domyślam się iż "przeleciales" kilka volvo to rozwiejesz moze moje wątpliwości; ) mam mega sentyment od dziecka do v40 do s60 IIr tez ale inny temat;) Wracając do tematu braciak u mnie kupił ostatnio v40 2.0 w diselku 2007r i kurcze te volvo wiecej stoi w warsztacie niż jeździ:( a mój braciak mam mega reka do aut. On praktycznie żadnego nie naprawial bo mu sie nigdy nie psuly... a te volvo czy trafil mu sie jakis felerny egzemplarz czy volvo w dieslu to porażka? Albo to kara że przy takim silniku wiecej niż 100km/h nie jeździ
krzychu - 27-07-2014, 08:16
Evka - a nie. Ja w branży IT. I coraz więcej leciwych Audi na parkingu stoi... W każdym razie kolegę przekonałem, że kupowanie 3-ciego diesla nie ma sensu to kupił wysłużone Audi quadro turbo w gazie... Następną skarbonkę... Ale co tam.
Nie wiem ja tam kupiłem Lancera co prawda z małym przebiegiem i poza eksploatacją nie dotknąłem nic.
Tomek - 27-07-2014, 10:52
Evka napisał/a: | Nie ujmując nikomu ale czy ktoś normalny kupił by diesla? W sensie normalny że nie rolnik, że nie darmowa ropa i że nie oszczędza. |
uwierzysz lub nie, ale tak
są tacy ludzie, a powodów takiej decyzji jest wiele
Rafal_Szczecin - 27-07-2014, 12:34
Evka napisał/a: | v40 2.0 w diselku 2007 |
chyba v50. v40 nie produkowali w 2007r
wyglada na to ze pechowo trafil. mam dokladnei takie samo auto (2,0D) i sobie bardzo chwale, moj tato ujezdza taki sam samochod tylko w sedanie i rowniez zlego slowa nie moze powiedziec,a auto mamy od nowosci.
Evka - 28-07-2014, 23:03
Krzychu heh to teraz pytanko czy nadal jesteście kumplami czy On na Twój widok rzuca w Ciebie kamieniami za takie doradztwo hihi
Zostańmy przy tym iż Japończyki się nigdy nie psuja;)
tomek84 ile ludzi tyle powodów;) chodziło mi bardziej o ludzi którzy kupując auto na nic nie patrzą poza silnikiem;)
Rafał_Szczecin fakt masz racje V50;) machnęłam się z moim pierwszym resorakiem;) hmm może i pechowo trafił albo te autko ma konkretne przejścia... co jak co ale to był jego najlepszy wybór autka;) za każdym razem jak przyjeżdża je umyć to go odwożę na lawecie widok w lusterku wstecznym... BEZCENNY i ta satysfakcja przewagi młodszej siostry nad starszym bratem
Ps jak Wam wychodzi spalanie na setkę w volvo?
Rafal_Szczecin - 29-07-2014, 08:50
moj po miescie na 18stkach felgach pali roznie
teraz przy jezdzie emeryckiej wychodzi jakies 6,7 , przy normalnej ( normalnej dla mnie ) jest to 9l ( 85% jazdy to krotkie odcinki - 2,5km ) trasa tak samo w zaleznosci od ciezkosci buta , jak spokojnie to wychodzi troche ponad 5, butujac nawet 7
duzym minusem auta jest maly zbiornik paliwa - 54l ( zazwyczaj do kotla wchodzi 48l )
Evka - 30-07-2014, 01:43
Ładne spalanie Ci wychodzi w trasie mozna smigac na wyjazdzki;) hmm kurcze u Braciaka mimo emeryckiej jazdy to w trasie mu spala tyle co u Ciebie przy oszczedzaniu na miescie;)
Czemu uważasz ze mniej pojemny zbiornik to minus? Czesta kawka na bp wskazana hihi
|
|
|