Chcę kupić Galanta! - [EA5A] Galant 2,5 Avance, 2003, sedan, srebrny, Łęknica
strzelec82 - 10-03-2015, 22:29
a odnośnie waszej dyskusji auto nie musi być wymeldowane w Niemczech żeby je zarejestrować w Polsce
Atropos - 11-03-2015, 09:17
Blachy metalowe, auto wyrejestrowane. W UK blachy chcą z powrotem. 8.3 Na forum nie piszemy wulgaryzmów. Wykropkowany wulgaryzm - nadal jest wulgaryzmem.
Nie spodziewałem się, że kwestia tablic rejestracyjnych tak podgrzeje atmosferę na forum.
Matejko - 11-03-2015, 09:27
McCoy napisał/a: | nie trzeba,bo mozna wpisac ze auto przyjechalo na lawecie. |
plus oświadczenie własciciela lawety, plus jakies regony wypisy srisy - przynajmniej w Kaliszu
eremita - 11-03-2015, 09:54
Matejko napisał/a: | McCoy napisał/a: | nie trzeba,bo mozna wpisac ze auto przyjechalo na lawecie. |
plus oświadczenie własciciela lawety, plus jakies regony wypisy srisy - przynajmniej w Kaliszu |
Pierwsze słyszę by coś takiego chcieli
zawsze mówię że blach brak i wypisuje oświadczenie
Skoro to taki miły i sympatyczny pan handlarz, to pewnie informuje że to lewusy i jakie mogą być konsekwencje jazdy na nich, bo na minę by człowieka nie wsadził
Marcino - 11-03-2015, 15:47
mówi się ze Przyjechał na lawecie i pobiera się z Urządu czerwone tablice czasowe aby pojechać na pierwszy przegląd. Pozniej normalna rejestracja.
Tomek - 11-03-2015, 15:56
Marcino napisał/a: | mówi się ze Przyjechał na lawecie i pobiera się z Urządu czerwone tablice czasowe aby pojechać na pierwszy przegląd. Pozniej normalna rejestracja. |
1. co urząd do inne zwyczaje
u nas jak powiesz, że na lawecie, to musisz mieć numery lawety i papiery od właściciela
2. wiekość tego typu hanldarzy daje ci już zrobiony przegląd, na swistku są niemieckie numery, wiec tablice musza byc
Marcino - 11-03-2015, 16:46
ale ubezpieczenie jest najważniejsze, musi być
Hugo - 11-03-2015, 18:20
Tomek napisał/a: | u nas jak powiesz, że na lawecie, to musisz mieć numery lawety i papiery od właściciela | A rozmiaru buta laweciarza nie chcą? Gdzie my żyjemy...
mkm - 11-03-2015, 18:53
Umówmy się, że jest spora "naiwność" w zakupach "zza granicy", a nikt nie chce pamiętać, że urzędy mają 5lat na weryfikację naszych oświadczeń
Ja nie kupuję przez pośredników, jeżeli pośrednik nie zaistnieje w dokumentach - zbyt dużo niespodzianek może wyskoczyć -niekoniecznie zaraz po kupnie lub przy rejestracji i przejazd bez tablic lub ubezpieczenia jest tu najmniejszym problemem.
Marcino - 11-03-2015, 19:47
A jak pośrednik wystawia fakturę VAT?
gawron - 12-03-2015, 10:28
Niestety nie poinformował mnie a ja kupowałem pierwszy raz auto zza granicy i nie wnikałem jakie ma tablice. Poprostu ostrzegam innych żeby zwrócili na to uwagę bo takim autem nie można sie poruszac
|
|
|