To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Outlander II Ogólne - [II 2.0 DID] Opony letnie

bonito - 04-04-2016, 22:22

A ja polecam opony Continental. Sprawdzone w najcięższych warunkach...



bonito

alojso - 05-04-2016, 07:35

Szef24 nie jedź po michelinie, tutaj nie wolno ;)

Co do rainexpertów, to na pewno się nie zawiedziesz na wodzie :) Fajnie, że mimo niższego profilu jesteś zadowolony, ja poszedłem o krok dalej i mam 225/60, więc aż 2 cm więcej na średnicy - początkowo się bałem, że przesadziłem, ale teraz po paru trasach widzę że to był bardzo dobry wybór. Auto i tak jest znacznie stabilniejsze na drodze niż na "balonach" w R16 :D

rezon - 05-04-2016, 08:39

alojso napisał/a:
Szef24 nie jedź po michelinie, tutaj nie wolno
gdybyś nie zauważał różnicy wypowiedzi - wypowiedź "fahowca" bez konkretów
alojso napisał/a:
W mojej opinii michelin to taka bańka napompowana wiele lat temu, która do dziś jeździ na tamtych opiniach (stąd wysoka cena), a jakość od tamtego czasu mocno poleciała w dół, co potwierdza chociażby ten test:....

i cenna - przynajmniej dla mnie - wypowiedź użytkownika o pierwszym wrażeniu po zmianie opon.
Szef24 napisał/a:
JA kupilem Uniroyal Rainsport 3 235/50/18 ..... Jestem mega zadowolony. Opona ladnie sie klei do asfaltu, nie hałasuje, przy niższym profilu autko zrobiło się sztywniejsze. O zachowaniu na wodzie trudno mi cos powiedziec bo po prosu nie bylo jeszcze okazji. Według mnie typowo asfaltowa opona.
Po poprzednim właścicielu miałem Michelin Latitude 225/55/18. Według mnie auto było na nich dużo bardziej "gumowe " i być może subiektywnie głośniejsze

Nie ma znaczenia jakie opony chwali, a na jakie narzeka. Ja i tak jeżdżę obecnie na Continentalach, a co będzie za pół roku to się zobaczy

alojso - 05-04-2016, 09:34

Serio, podchodzisz do życia aż tak poważnie, że musisz atakować za byle sarkazm? :) Nie myślałeś o tym, żeby 'wypuścić parę' w jakiś inny sposób, np. na siłowni? :)

Jak nie widzisz konkretów w moich wypowiedziach (co potwierdza chociażby zdanie zakończone linkiem do konkretnego testu, którego już nie wkleiłeś), to przeczytaj jeszcze raz, albo najlepiej z 10 (też mogę wkleić taką Twoją wypowiedź wyrwaną z kontekstu "Micheliny wciąż uważam za bdb markę" - gdzie tu konkret?) ;)

Już od pierwszej mojej wypowiedzi przyjeb*łeś się (dosłownie) do moich opinii, tylko dlatego, że nie pasuje Ci, że mam inne zdanie niż Ty albo... nie piszę tego, co byś chciał (w sensie podaję swoje argumenty, a nie takie, jakich Ty oczekujesz). Każda moja wypowiedź (nawet taka, która w żaden sposób nie odnosiła się do tego co Ty pisałeś, ale która Ci nie pasowała) kończyła się atakiem z Twojej strony. Zrozum, że każdy może mieć inne przemyślenia i doświadczenia i nie każdy musi się wypowiadać tak "mądrze" jak Ty. Kwestię jeżdżenia w terenie, której prawdopodobnie nie zrozumiałeś (pisząc o "terenie" chodziło mi o rajdy i offroad, a nie jazdę osobówką po mieście/trasie) przemilczałem, bo nie chciałem Cię dłużej wkurzać tym, że czułeś się wywoływany do tablicy (pewnie byś tam przed komputerem eksplodował ze złości po przeczytaniu tekstu "źle zrozumiałeś"...), odpuściłem sobie nawet dalszą rozmowę o zachowaniu opony w kontakcie z wodą aby nie tworzyć więcej argumentów pt. "co to nie ja" i teraz już widzę, że jedyne wyjście to po prostu zignorowanie Twoich postów - nie tylko w żaden sposób się do nich nie ustosunkowywać (nawet w taki sarkastyczny, żartobliwy), ale w ogóle nie czytać tego co piszesz, bo nawet nie odnosząc się do Ciebie (tego co piszesz), Ty i tak się przywalisz, bo myślę inaczej niż Ty. I tak zamiast wypowiedzi na temat z szacunkiem i wymiany opinii/doświadczeń, jest wzajemne obrażanie. Szkoda, bo Twoje wypowiedzi bardzo mi pomogły jak zastanawiałem się nad zakupem Outka...

Ja wolę w tej sytuacji ustąpić, szkoda mi czasu i zdrowia na takie użeranie. Jeszcze, żeby temat chociaż był warty tej całej akcji, ale ja na pewno nie będę umierał za obronę firmy X czy atak na firmę Y (produkujące opony) :)

rezon - 05-04-2016, 22:51

alojso napisał/a:
że nie pasuje Ci, że mam inne zdanie niż Ty albo... nie piszę tego, co byś chciał (w sensie podaję swoje argumenty, a nie takie, jakich Ty oczekujesz)
nie pasuje mi przede wszystkim postawa, w której wszystkich inaczej myślących traktuje się jak idiotów kupujących oczami, bo ma się inżynierskie spojrzenie i kilkaset godzin doświadczenia. Ale tu już chyba sprowadziłem na ziemię i z inżynierką - faktycznie ukończyłem z wyróżnieniem dość prestiżową uczelnię techniczną, i doświadczeniem za kółkiem - jakieś 1,6-1,7Gm mam za sobą. W cytowanym teście nie było mowy ani o Latitude, ani tym bardziej o Primacy 3 na co już zwrócono Ci uwagę. Chętnie poczytam wrażenia z eksploatacji Uniroyala - także Twoje, bo jeszcze nie jeździłem na tych oponach, a przy prawie 40kkm rocznie zmieniam dość często gumy i za kilka miesięcy będę musiał kupić kolejne. Na razie ponownie wypada na Conti z uwagi na ostatnie doświadczenie, ale biorę pod uwagę i szereg innych - Uniroyala też (podoba mnie się rzeźba bieżnika - nie powinna sprzyjać ząbkowaniu, a niektóre opony są podatne w kombi), podobnie jak najnowszy model GoodYeara Assymetric3 - też dobrze wspominam tę markę. Przy takiej liczbie km cena nie jest pierwszorzędnym kryterium - bezpieczeństwo i hałas są dla mnie kluczowe podobnie jak u autora wątku. Argument "są sporo tańsze" jest fajny, ale jakby nie w temacie :lol:
Wypowiedzi kwestionujące w tym przypadku Michelin, z którymi masz baaaardzo małe doświadczenie na dodatek z niezbyt uczciwym porównaniem cenowym (2-3 razy droższe Micheliny - to może były akurat "średnio" udane posty.

alojso - 06-04-2016, 08:02

Nie poleciłbym nikomu czegoś tylko i wyłącznie ze względu na cenę, bo gdyby tak było, napisałbym o oponach za 200 zł, a nie 450 zł/szt. Po prostu podałem nazwę opony podobnej/lepszej, za to dużo tańszej, tyle i... aż tyle, bo z jakiegoś powodu bardzo, ale to bardzo Cię to boli i nie jesteś w stanie zaakceptować faktu podważając i czepiając się wszystkiego, co się da. Wyjaśniałem już potem kilka razy (podając nawet przykład z mojej pracy), że chodziło mi tylko i wyłącznie o spojrzenie typu "jeśli nie widać różnicy, to po co przepłacać".

Nigdzie nie napisałem, że model X czy Y michelin są do bani, cały czas odnosiłem się tylko do marki (nie twierdząc, że jest do bani - choć akurat te co miałem były, tylko, że są przereklamowane - przecenione) - na podstawie czytanych testów (jeden link dałem) i SWOICH doświadczeń (miałem w życiu micheliny 2x - kiedyś i teraz, ale nigdy nie interesowało mnie jaki to model, nawet teraz nie zaglądałem na oponę żeby to sprawdzić choć na 90% jest to model, który zachwalasz... w sumie przejechałem na tej marce ze 30k km - dla Ciebie to mało, dla innych pół życia jeżdżenia) - nikt mi nie musiał na to zwracać uwagi, sam to widziałem i nawet napisałem odnośnie testu "ADAC nie pisze co prawda o Primacy, a o Energy Saver i Pilot Sport 3". Ty zupełnie nie akceptowałeś tego, że ktoś może mieć złe zdanie/przemyślenia/doświadczenia o marce, stąd za każdym razem atak, po co? Podejrzewam, że może być nawet taka sytuacja, że 2 osoby wezmą 8 opon z tej samej partii produkcji, przejadą 100 czy 100k km się i będą mieli odmienne zdanie - czy jedną z nich trzeba z tego powodu ciągle atakować?

Kwestię kupowania oczami już wyjaśniłem (ba, przeprosiłem nawet) - pisałeś o tym, że wolisz wydać więcej i mieć [dzięki temu] poczucie bezpieczeństwa, to nie dziw się, że ktoś (w tym ja) może taki wniosek wyciągnąć.

Poruszanie doświadczenia i wykształcenia uważam z mojej strony za pewien akt desperacji (po n-tym ataku z Twojej strony), było to niepotrzebne (wcale nie dlatego, że ukończyłeś Harvard z wyróżnieniem, a ja biedną PS i to bez wyróżnienia ;) - edit: mam nadzieję, że dostrzeżesz tu żart), bo tak jak psiałem, nawet opinia osoby, która zrobiła 100km na oponach X może być miarodajna... po warunkiem, że ktoś inny będzie otwarty na takie wypowiedzi, a nie uzna, że on ma inne zdanie, więc tamten nie ma racji. I faktycznie nie trzeba mieć żadnej wiedzy ani doświadczenia, wystarczy choć raz obejrzeć F1 i zobaczyć jak zachowuje się opona w deszczu w zależności od bieżnika (tj. nawet na tzw. przejściówce - przypominającej bieżnik standardowej opony - można bez większego problemu wylądować na bandzie, gdy jest zbyt dużo wody).

Proponuję zakończyć już tę rozmowę lub przenieść się na PW, bo w tej formie nie ma to żadnej wartości merytorycznej dla ludzi czytających forum.

PS. Aktualnie mój samuraj siedzi u mechanika, ale jak już będzie sprawny, a Ty będziesz gdzieś w okolicach Szczecina, to zapraszam - skoczymy do lasu i na bagna ;)

piotr.hinz - 24-10-2016, 20:21

Witam, ma ktoś doświadczenie z oponami Toyo R37?
Proszę o opinie.

hash - 25-10-2016, 10:48

Uniroyal RAINEXPERT 3.
Ktoś już polecał. Przyłączam się - świetna deszczowa opona i dobrze wygląda.

jaswil - 25-10-2016, 13:58

Z czystym sumieniem polecam w.w uniroyale , po 5 tysiacach w roznych warunkach, gorace poludnie europy i w podczas mocnego deszczu w outku swietnie daja rade.

Pozdrawiam
J



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group