Marcino - 18-04-2012, 14:52
Ja mam prosty kominek Zuzia z firmy kratki.pl., I moj deflektor to zeliwna blacha z otworkami , jest umieszczona pod wylotem spalin nad paleniskiem aby spaliny mogły obiegać lepiej ścianki kominka. Jak bym wybierał to koniecznie kominek z szybrem, i zrobić choćby proste grawitacyjne rozprowadzenie do sasiednich pomiesczeń, w razie awari lub braku pradu zawsze można dogrzać dom. Tomek - 18-04-2012, 14:56
my właśnie instalowaliśmy sobie DGP i początkowo chcieliśmy turbinę ale gość mi powiedział, że przy naszym domu idzie ładnie i sprawnie zrobić grawitację, właśnie ze względu na uniezależnienie się od gazu i prądu - wiadomo - padnie prąd to pada i piec i turbina od razu (minus tylko taki, że mamy nie ogrzane pomieszczenie dospodarcze i jedną łazienkę, a plus taki, że dużo mniej kucia i nie musiałem dobudowywać ciągów pionowych, żeby okryć rurę od turbiny (choć to bym pewnie jakoś sprytnie załatwił)) jaca71 - 18-04-2012, 15:25
Szyber w kominku a właściwie we wkładzie kominkowym to zło 
To jest ogromny minus - co po ciepłym domu jak w łazience zimno? W łazience nie każdy potrafi zrobić dobre DGP  Często się zdarza że kominek zamiast grzać łazienkę ja wychładza 
bastek - 18-04-2012, 17:43 się sypnęło odpowiedzi... dziekuję a czemu palenisko ma być wyższe niż szersze? moja wizja kominka mówi mi co innego, ale to jest do zmiany o ruszcie wiem. rozprowadzenia nie będzie, jest wentylacja mechaniczna- to mi rozproawdzi (okazyjnie) ciepło kominek nie musi grzać, ma ładnie wyglądać, ma się w nim rozpalić w miarę łatwo, ma nie dymić Tomek - 18-04-2012, 18:07
łazienka na górze jest grzana z grawitacji (DGP) łązienka na dole nie ma doprowadzonej rury (bo nie ma jak), ale ogległość drzwi tej łazienki do kominka to jakieś 2,3 metra i jest to praktycznie w obrębie jednej dużej powierzchni (a domek jest mały - szeregówka) także myślę, że nie będzie problemu z temp. w łazience na dole, zwłaszcza, że w obu łazienkach jest ogrzewanie podłogowe + kaloryfery, no, a sam kominek wstawiam dopiero za rok-dwa, póki co zrobiliśmy DGP, żeby było przygotowane, pod wylewkami
chyba wyprowadzi bastek - 18-04-2012, 18:12 kominek mój ma po pierwsze wyglądać, po drugie nie stwarzać problemów, po trzecie - przy okazji - grzać. a WM z rekuperatorem raczej rozprowadzi..... ale to nie ten wątek jaca71 - 18-04-2012, 18:22 bastek1, jak robisz WM to nie zapomnij o tym że kominek ma być szczelny i przystosowany do WM. O tym dlaczego wyższy niż szerszy to spójrz na ognisko. jakie jest? szersze czy wyższe jak się porządnie hajcuje? Krzyzak - 18-04-2012, 22:23
można też dokupić przewody dymowe z szybrem
wychodziłem z podobnego założenia - teraz żałuję i to bardzo (za miesięczne rachunki za gaz miałbym drewno na całą zimę a na pewno niezależność energetyczną) elektryk - 18-04-2012, 23:02 Mam pytanie do tematu, ja odziedziczyłem piętro domu po mamie i jej wymysł polegający na czymś w rodzaju ładniejszej metalowej "kozy" i kominie zewnętrznym wykonanym z dwuwarstwowej blachy izolowanej czymś w rodzaju waty. Pali się nawet fajnie, chociaż ciężko mi to przyjąć że ponad połowa ciepła ucieka tym kominem. Problem jest przy rozpalaniu, w pewne dni, chyba to zależy od ciśnienia (albo pogody) w kominku nie da się rozpalić, bo nie ma w ogóle ciągu. Wtedy z komina wręcz wieje zimnym powietrzem. Jak już się rozpali i nagrzeje komin to później jest ok, ale zanim to nastąpi to trzeba trochę nadymić, a później wietrzyć mieszkanie. Jak można rozwiązać taki problem, słyszałem o czymś w rodzaju wentylatora który wymusi przepływ kominem do góry. Przepisy zabraniają żadnych urządzeń w przekroju komina więc jest to coś w rodzaju dyszy która dmucha powietrzem w górę. Co do grawitacyjnego ogrzewania ciepłem kominka, to moja mama w nowym mieszkaniu coś takiego ma zastosowane i średni się sprawdza. O ile w pomieszczeniach gdzie odległość samej rury od kominka jest rzędu 2-3 metrów czuć że kratki idzie ciepłe powietrze, to na dłuższą nie czuć żeby ten kominek grzał całe piętro. Krzyzak - 18-04-2012, 23:20 elektryk, chyba nie masz wyjścia - jedyne co możesz zrobić, to zaizolować komin możesz też lekko uchylać okno w trakcie rozpalania, to się cug odpowiedni zrobi a gdy nie palisz i powietrze wpada do środka, to tylko szyber w kominie pomoże
Marcino - 19-04-2012, 08:52
Jak bym nie miał szybra to całe ciepło idzie w komin, wiem ze można przymknąć powietrze.... ale wtedy raczej sie dusi ogien i nie ma płenego spalania a co za tym idzie kopci sie szyba..:). Oczywiście jak otwieram drzwiczki to muszę szyber otworzyć zeby czasem nie poszedł dym na salon. Dodatkowo jak by to było niepotrzebne to nie było by opcji automatycznego szybra... tzn takiego który otwiera się automatycznie z dzwiczkami.
Zgadzam sie z Darkiem, u mnie na grawitacji spokojnie idzie około 4m i wylot z kratki jest gorący. Ale u mnie rury sa fi200mm, idą od kominka w górę i pozniej poziomo. Wiadomo ze ciepłe powietrze zawsze do góry..;) Ja wiem ze to dodatkowe koszty.. ale jak sie robi komin systemowy za około 2.5tyś, do tego kominek za 2tyś, zabudowa kominka kolejne ???zł, wiec chyba warto dołozyć pare zł i kupić zaizolowaną rurę i rozprowadzić powietrze. cns80 - 19-04-2012, 09:22 Ja mam automatyczny szyber i jest jak najbardziej OK. Nie ma nadmiernego ciągu, ani przygasania, a po otwarciu drzwiczek ciąg się znacznie zwiększa i nie ma zadymiania pomieszczeń. Bez automatu na trzeciej kondygnacji miałem komin zimny, a na drugiej letni, bo za szybko spaliny uciekały. Z automatem mam ciepło na trzeciej i gorąco na drugiej (można sobie poparzyć rękę o ścianę jak za mocno napalę). Krzyzak - 19-04-2012, 11:41
brak izolacji? - coś kojarzę, że masz stary dom, bo teraz są kominy z izolacją z wełny Tomek - 19-04-2012, 11:52
jakie masz te miesięczne rachunki?? i na jaki dom??
dokładnie na etapie budowy są to "groszowe" sprawy i szkoda nie zrobić, nawet jak się nie myśli o kominku na teraz (tak jak u nas) to samo odkurzacz centralny - rury - koszt rzędu kilkuset złotych a nawet przy sprzedaży domu jest dobrze mieć kilka takich pomyślanych bajerów, które uatrakcyjniają ofertę wśród innych cns80 - 19-04-2012, 11:53 Dokładnie. Dom ma jakieś 25 lat i komin też  Wkład kominkowy z resztą także od nowości nie wymieniany. Ale rusztów to już kilkanaście wypaliłem
|
||||||||||||||||||||||||||||||||||
