rezon - 26-03-2011, 15:08
13zbyszek13 - 27-03-2011, 11:55
Bo i ja jestem wyjatkowy . 
skaut - 27-03-2011, 22:06
joachim, u mnie też działa wszystko OK 13zbyszek13 - 28-03-2011, 17:16
To jest nas dwóch . 
sibkods - 28-03-2011, 17:45 to jest nas trzech 
lexus - 28-03-2011, 17:49 CZTERECH
joachim69 - 28-03-2011, 19:53 mnie denerwuje to wtłaczanie powietrza do kabiny lexus - 28-03-2011, 20:12 A ja lubie dużo powietrza ,dlatego co roku zmieniam filtr przeciwpyłkowy coby było czyste
rezon - 28-03-2011, 21:57
joachim69 - 28-03-2011, 23:16 do lata jeszcze daleko ale w zimę dziwiło mnie działanie tej klimy która grzała jak głupia a później dmuchała zimnym 
lexus - 28-03-2011, 23:23 Ja akurat lubię chłód więc zawsze mam ustawione na 17st. to wiele nie pogrzeje tym bardziej że wyjeżdżam z ciepłego garażu ale rzeczywiście jak się włączą grzałki to daję ostro 
13zbyszek13 - 29-03-2011, 12:13 Jest Ok. joachim69 - 29-03-2011, 13:07 moim zdaniem nie jest i ciężko jechać 160 km/h i walczyć z kratkami czy nawiewami michu300 - 29-03-2011, 14:57 Gdzieś na niemieckim forum znalazłem taki opis przeróbki do automatu klimy, żeby działało tak jak należy. Trzeba jakąś elastyczną rurką doprowadzić powietrze z kabiny (sprzed nawiewu) do czujnika, który jest gdzieś bez sensu pod deską (pod spodem). Doprowadzenie powietrza jest wymuszone takim malutkim wentylatorem, zasilanym gdzieś z okolicy montażu. Muszę poszukać to zamieszczę linka. Podobno wtedy wszystko działa jak w normalnym samochodzie
Ja po roku jeżdżenia doszedłem do wniosku, że układ ogrzewania w środku ma za dużą bezwładność i jak mu się dać wyszaleć (i się wytrzyma napór gorącego, a potem zimnego powietrza), to w końcu jest OK. Więc jeżeli skróci się nieco pętlę histerezy to będzie rozwiązanie. joachim69 - 29-03-2011, 16:40 http://www.outlander-foru.../lueftung-1.php
to są po prostu jakieś jaja
|
||||||||||||||||
