Nasze Miśki - Nasz Galant E33
Krzyzak - 12-09-2011, 06:56
ale co chcesz oddać? bo nie rozumiem, gdzie widzisz problem
Andrew - 12-09-2011, 07:51
Bardzo ładnie się na felgach prezentuje
P.S. Nie chcesz sprzedać miśka
m6riano - 12-09-2011, 14:56
kamilek napisał/a: | Jeździć na nich, czy oddać? Jak radzicie? |
Pojeździj..zobacz jak spalanie..i wtedy zdecyduj..ja bym sie tym kierował...;-)
kwasik162 - 12-09-2011, 18:43
rosomak1983 napisał/a: | ja bym jezdził... nie myslałes zey te ramki pomalowac w końcu ???
|
czekamy, aż się całe białe zrobią - nie trzeba będzie malować
kamilek - 12-09-2011, 20:34
Felgi wystają poza obrys nadkola, z daleka wygląda prawie jak terenówka. Ale wszyscy mi mówią żebym się tym nie przejmował i jeździł, Wy też, więc felgi zostają u mnie.
Powiedzcie mi tylko, czy w razie jakiejś kolizji, nie będę pociągany do odpowiedzialności bądź pokrywania szkód z własnej kieszeni, ponieważ auto w chwili wypadku było "niesprawne"? (za wystające fele leci dowód, jakby ktoś nie wiedział)
andrew84, jak dasz dobrą cenę, to może być na sprzedaż
Co do ramek - mam lepszy pomysł Pomaluję je jak Wszyc zrobi wreszcie swojego Galanta o
Hubeeert - 12-09-2011, 21:22
Zawsze możesz zastosowac dokładki/poszerzenia - takie jak w Legnumach np u Bartka
rosomak1983 - 12-09-2011, 21:31
kamilek napisał/a: | Co do ramek - mam lepszy pomysł Pomaluję je jak Wszyc zrobi wreszcie swojego Galanta o |
napewno chcesz tak długo czekac
kamilek - 12-09-2011, 22:34
Nie wiem czy do E3 są takie dokładki, zresztą nie chciałbym chyba dokładek.
rosomak1983 napisał/a: | napewno chcesz tak długo czekac |
Jest jeszcze inna opcja - mkm na zlocie się zadeklarował że może mi błotnik wypucować na glanc żeby powstał kontrast między resztą auta, żebym wreszcie ruszył się i doprowadził auto do należytego połysku. Może ramki też zechce mi odnowić, tak przy okazji, oczywiście wtedy już nie będe miał wyjścia i będe musiał spolerować go całego Mkm, pasi?
mkm - 13-09-2011, 00:13
kamilek, Twój lakier domaga się konserwacji i to im szybciej tym lepiej, bo niedługo juz się tak utleni, że spolerujesz go do podkładu.
Z "ramkami" masz najmniejszy problem.
Kupujesz czarny mat lub półmat (teraz w modzie "satyna"), przelatujesz ramki papierem ściernym (drobnoziarnistym, żeby rys nie narobić), oklejasz wszystko co nie będzie malowane (im staranniej tym lepiej) i pryskasz.
Chyba, że wybierasz się do Krakowa
Jak boisz się lakierow lub jesteś na nie uczulony to kup czarną folię (mat) za 7zł za mb i oklej
Co do felg jak nigdzie nie trą i ranty są bezpieczne to ja bym je zostawił.
Trochę Ci się będzie bardziej autko brudzić i tyle
O dowód i ubezpieczyciela sie nie obawiaj. Jak w każdej dziedzinie najważniejsze to mieć umiar
Problemy sie zaczynają jak go nie masz
porównaj swoje "wystające" felgi do np. tych
Krzyzak - 13-09-2011, 06:33
kamilek napisał/a: | Felgi wystają poza obrys nadkola |
u mnie też - nic na to nie poradzę; jeżdżę tak od lat
mkm napisał/a: | porównaj swoje "wystające" felgi do np. tych |
ha ha - 2 tyg. temu widziałem takiego golfa w Kowarach - się uśmiałem wtedy ... a - i miał sopockie rejestracje
robertdg - 13-09-2011, 08:29
mkm napisał/a: | porównaj swoje "wystające" felgi do np. tych | To jeszcze pikuś, jakieś 2 tyg temu widziałem szeroko (no ten VW) na niemieckich blachach, koła z tyłu, żeby nikogo nie skłamać wystawały jakieś 7-8cm poza obrys, taki hard german style
Lechfan - 13-09-2011, 18:56
kamilek, dopóki za lusterka nie wystają to wszystko gra.. U mnie wystają troszkę więcej, w między czasie auto oglądał rzeczoznawca i nawet uwagi nie zwrócił. Spalanie będzie może minimalnie większe, ale za to prezencja nieporównywalna.
Jak dla mnie to bardzo duży plus! Tak trzymaj
kamilek - 13-09-2011, 19:29
No dobra, przekonaliście mnie, felgi zostają u mnie, decyzja ostateczna.
Z przodu nic nie ociera, z tyłu za to obicerały jak zapakowałem 3 osoby na tył (z przodu 2, czyli komplet), pełny zbiornik gazu i komplet kół zimowych w bagazniku, i przejechałem się tym zestawem szybciej po mocno dziurawej drodze. Podczas przemierzania dziur z prędkością jaką zwykle to robię nic nie obcierało.
Jeszcze słowko o oponach - zamiennikiem 185/70/r14 jest 205/50/16. Wybrałem profil 55, zależało mi żeby Gal poszedł trochę w górę, bo do tej pory nader często haczyłem podwoziem o różne przeszkody terenowe. Jestem bardzo zadowolony z wyboru, różnicę wysokości widać na zdjęciu, gdzie z przodu są 16, a z tyłu 14 (tak, to dzięki tym felgom, sprężyny mam ok, na takich samych felgach tył stoi tak samo jak przód). No i, moim zdaniem, ładniej się prezentuje będąc te kilka cm wyżej
Spalanie, już zauważyłem że wzrosło, po wskaźniku poziomu paliwa, jak wyjeżdżę do końca to będę wiedział, o ile dokładnie.
jacek11 - 13-09-2011, 21:01
będziesz miał niewielkie przekłamanie na zegarze.ale za ten wygląd,to warto
kamilek - 26-09-2011, 20:48
W niedzielę byłem na myjni...
Teraz ramki są jeszcze bielsze Pora przejść na vizir do białego
Powiesili mnie na klamkach
|
|
|