tyku - 14-05-2018, 12:51
driver1968 - 15-05-2018, 09:53 Tak, miałeś rację. Brakowało czynnika. Okazało, że miałem go tylko 75 gram. Po uzupełnieniu wszystko działa bez zarzutu. Ale ceny skoczyły o 100 %. Za same napełnienie zapłaciłem 250 zł. Bizi78 - 15-05-2018, 10:02
Strasznie drogo, w Czewie kosztuje 170zł. A sprawdzili ci szczelność, czy tylko nabili  .
driver1968 - 15-05-2018, 10:08 Razem ze sprawdzeniem szczelności, ale już bez odgrzybiania czy ozonowania. Te usługi zaczynają się od 30 zł w zwyż zależy od metody. Najpierw wymienię filtr kabinowy i dopiero dam odgrzybić. Bizi78 - 15-05-2018, 10:15 U nas komplet z ozonowaniem kosztuje 170zł a w promocji przy dwóch auta 128zł/auto. Do ozonowania to jestem sceptycznie nastawiony, bo pomaga na chwilę  .
W tym roku spróbuję czegoś takiego popsikać na parownik: 
Lipson-L1 - 27-05-2018, 11:51
W serwisach Nissana jest wewnętrzna instrukcja, która podpowiada gdzie zrobić dziurkę w obudowie parownika i środek do dezynfekcji wtrysnąć bezpośrednio na ożebrowanie parownika. Potem dziurkę zatyka się plastikowym kołkiem i nie musimy demontować elementów znajdujących się przed parownikiem. Czy ktoś to przećwiczył na Lancerze ? Dawid1111 - 08-06-2018, 16:36 Temat postu: Stuki na zewnątrz przy włączonej klimie Witam, Podczas włączonej klimy na zewnątrz co 10-20 sekund słychać mocny stuk jakby się coś przełączało. I tak ciągle. Klima chłodzi ok. We wewnątrz też słychać ale na zewnątrz jest po prostu bardzo głośno. Słychać w odległości 4 metrów od auta. Na forum był podobny temat, że to się sprężarka załącza co jakiś czas czy cos takiego - czy to normalne takie stuki? MARIO 100 - 08-06-2018, 17:06 Nic sie niemartw tak sie zalancza klima-troche glosno ale tak ma byc Setzer Lancer - 05-07-2018, 22:28 Temat postu: Niesprawny układ klimatyzacji Witam, Borykam się z problemem niesprawnej klimatyzacji. Otóż pojechałem na sprawdzenie szczelności - układ był rzekomo szczelny ,bo ładnie zaciągał olej a czynnik UV nigdzie się nie pokazywał. Załadowaliśmy mała ilość czynnika w ramach testu ,pojezdziłem góra 4 dni i klimatyzacji znowu brak - pusto. Podczas jazdy zza kratkami nawiewu słyszałem ala stękanie w częstotliwości ok. 35s. Dodam ,ze spod auta zauważyłem kapiąca wodę ,wydobywająca się centralnie ze środkowej części samochodu mniej więcej w miejscu deski rozdzielczej. Dużo osób mówi ,ze to parownik - czyli najgorsza rzecz jaka mogła się przytrafić do wymienienia.. ale może to jakaś inna przyczyna. Jakieś pomysły ?? W razie W poszukuje parownika do Mitsubishi LANCER VIII Sportback (CX_A) 1.8 DI-D (CX9A), moc: 150 KM/110 kW ,ktoś wie gdzie mogę go dostać ??  
hubus - 05-07-2018, 22:33 Na moje oko kapiąca woda to normalna praca klimatyzacji  A jak napełniliście mało czynnika to ciśnienie za małe i klimatyzacja nie będzie działać. Może napełnij tyle co powinno być (chyba 700 ml) i dopiero sprawdzaj.
Bizi78 - 05-07-2018, 23:20 Najlepiej podpiąć pod ciśnienie i zostawić na noc i dopiero zobaczyć czy układ jest szczelny. Obecnie czynnik sporo podrożał i szkoda ulotnić kasę do atmosfery .
Setzer Lancer - 05-07-2018, 23:37
No jasne ,że normalna pod warunkiem ,że kapie ze skraplacza ,a nie chyba z okolic środka auta - sam nie wiem już  nie no bawić się w napełnianie klimy na full mija się z celem ,są inne metody  jutro jadę na test bo metoda która oferują maszyny do nabijania tzn. podcisnienia jest mało dokładna metoda. Dokładniejsza jest metoda ciśnieniowa. Azot albo hydrogen - azot + 5% CO2 i szukanie nieszczelności detektorem
[ Dodano: 05-07-2018, 23:39 ]
Podsunę pomysł znajomemu 
Bizi78 - 05-07-2018, 23:51
Ale odpływ jest w okolicy środka auta tak mniej więcej pod nogami. Na schemacie w czerwonym kółeczku. 
Belzedup - 10-07-2018, 03:26 Temat postu: Nieszczelność układu klimatyzacji Witam wszystkich! Posiadam lancera X grudzień 2007 r 2.0 did 140/chip na 170km w sedanie. Mam problem z klimatyzacją Kupiłem go pół roku temu zimą, klima działała. Tego lata przy pierwszym włączeniu okazało się że nie chłodzi. Pojechałem do serwisu klimy i okazało się że czynnika nie ma. Została nabita odgrzybiona itd. Po 4-5 dniach znowu to samo. Pojechałem do mechanika na sprawdzenie szczelności : chłodnica ok, powymieniał tylko jakieś uszczelki, nabił i mowił że powinno być dobrze. Działała gdzieś 2 tyg. Jednak wczoraj wyjechałem w nocy w deszczu i wiadomo używałem klimy co by szyby odparować. Na następny dzień najpierw działała ledwo zauważalnie, a potem wcale. Dodam że cały czas słychać syki z układu nawiewów. Proszę was o pomoc, może ktoś miał podobny problem. Pozdrawiam ! Uwex - 10-07-2018, 12:25
no to chyba diagnoza jest prosta ? |
||||||||||||||||||||
