Nasze Miśki - Bydlak
fj_mike - 26-09-2011, 21:01
Rafal_Szczecin napisał/a: | troche przeszkadza zbiornik spryskiwacza, ale dluga chuda przedluzka i dasz rade bez uzywania wulgaryzmow wiem co mowie , juz 4 razy sciagalem u siebie zderzak |
Także wiem po sobie, kwestia długości sprzętu
luckyluck - 26-09-2011, 21:09
Znając moje szczęście to i przedłużka nie pomoże.
Ale pocieszającym jest fakt, że nie tak dawno przecież, zderzak był montowany więc elementy do odkręcenia nie będą zapieczone (oczywiście jeśli tam istnieją takie, które zapiec się mogły).
Rafal_Szczecin - 26-09-2011, 21:12
naprawde, zaopatrz sie w cienka baaaaardzo dluga przedluzke ( moga byc i dwie ) i bez problemu odkrecisz ta srube, z ktora sa problemy wlasnie przez zbiorniczek od spryskiwaczy, reszta to pikus, lacznie sa 4 sruby w blotnikach, do tego dwie przy pasie przednim i wiecej brak ( tak jest przynajmniej w SE ) , zderzak pieknie schodzi razem z listwa pod zderzalkiem.
luckyluck - 26-09-2011, 21:22
Czyli co najpierw grill, potem lampy, wypiąć nadkola i na koniec zderzak?
Przedłużkę mam około 15cm. Starczy czy dokupić?
sveno - 26-09-2011, 21:55
luckyluck napisał/a: | Czyli co najpierw grill, potem lampy, wypiąć nadkola i na koniec zderzak? |
wypinasz gril, odkręcasz 2 śruby przy wąsach belki, potem po jednej przy kazdym reflektorze, lamp nie trzeba demontować, potem po 2 z kazdej strony przy błotnikach, jedna zaraz przy końcu zderzaka od strony nadkola, druga trochę bliżej kierunkowskazu, trzeba podgiąć nadkole, potem przy blotnikach ciagniesz zderzak w dół (ze zderzaka w błotnik wchodzą kołki ustalajace) około 1cm jak to zejdzie to cały zderzak do przodu, ale tylko tyle by go położyć i wypiąć kostki od halogenów i zderzak jest Twój powodzenia
luckyluck - 26-09-2011, 22:50
sveno, dzięki.
W przyszłym tygodniu okaże się jak mi poszło.
Seichan - 27-09-2011, 12:01
A ja z innej beczki - czy sprawa kolizji już się zakończyła? Sprawca został ukarany?
luckyluck - 27-09-2011, 18:57
Seichan, nie chciałem nic pisać dopóki się nie dowiem czy się odwołał. Sprawa odbyła się jakiś czas temu, miałem zadzwonić do Sądu ale zapomniałem na śmierć. Kurczę dobrze, że mi przypomniałaś.
Seichan - 27-09-2011, 19:43
luckyluck napisał/a: | Seichan, nie chciałem nic pisać dopóki się nie dowiem czy się odwołał. |
Rozumiem, że pan sprawca został uznany za winnego kolizji
luckyluck napisał/a: | Kurczę dobrze, że mi przypomniałaś. |
Do usług
luckyluck - 27-09-2011, 20:07
Seichan napisał/a: | Rozumiem, że pan sprawca został uznany za winnego kolizji |
Ano.
Jutro spróbuję zadzwonić do Sądu jak znajdę chwilę i będzie jasne czy bawimy się dalej.
luckyluck - 12-10-2011, 22:20
Bydlak już czeka na zimę.
Z gorszych wiadomości nie podołałem zderzakowi, za mało czasu, za mało czasu! Ehh... Do tego ukręciłem (jak zwykle) jedną ze śrub mocujących błotnik. Najgorsze, że łeb odpadł a śruba została i bez ściągania nadkola się nie obejdzie. Ale jak już wspomniałem za mało czasu, za mało czasu! A... no i jeszcze regulowałem spryskiwacze igłą i co? I się ułamała jedna i została i teraz zamiast tryskać, popuszcza ino jak podniecony szczeniak. Najlepsze, że za skarby nie chce wyjść. Tak to jest jak człowiek nie ma czasu na nic.
Hugo pasta Ate zadziałała, dzięki.
Anonymous - 12-10-2011, 23:56
luckyluck napisał/a: | Bydlak już czeka na zimę. |
się błyszczą jak moje zaciski dawno malowałeś bo też świeżo wyglądają ? ja moje odświeżę dopiero po zimie ...
luckyluck - 13-10-2011, 10:57
Derpin, zaciski prysnąłem teraz, bo już patrzeć nie mogłem na nie.
Seichan - 13-10-2011, 11:11
A ja monotematycznie zapytam co ze sprawą
luckyluck - 14-10-2011, 10:23
Seichan, niestety bawimy się dalej. Sprawa na 18 listopada. Że też gościowi się chce.
|
|
|