Off Topic - Chcę powiedzieć, że... cz. III czyli REWOLUCJA
Efa! - 27-09-2010, 18:53
No proszę, jaka rozpiętość z tymi Waszymi przepowiedniami daty mojego porodu. Do wyboru, do koloru .
A u nas też przeboje pod tytułem "praca".
Mój mąż 1,5 godziny temu pisał mi sms-a strasznie załamany, bo okazuje się, że wcale nie dostanie obiecanej umowy o pracę, tylko umowę-zlecenie. I jest zdołowany, bo przez ostatni rok miał w poprzedniej firmie umowę o pracę, którą zresztą jutro mu rozwiązują, a teraz kiszka. A ja tym razem, zamiast razem z nim załamywać ręce, to się pytam: czy to naprawdę taka tragedia? Przecież najważniejsze, że do przodu, a co będzie za miesiąc, za pół roku, za rok? Oby zdrowie było! A że nadal będzie zapierniczał 12 godzin dziennie? Przecież tak jest od 5 miesięcy i jakoś żyje. A że nie będzie miał urlopu? Przecież w firmie na umowę o pracę też mu nie chcieli dawać, a jak raz dali 10 dni, to do samego końca mu wypominali, że przez ten urlop firma straciła i obroty padły (co się dziwić, jak był jedynym pracownikiem???). A że brak ubezpieczenia chorobowego? To sami zadbamy o ubezpieczenie, czy coś tam (muszę się jeszcze zorientować, o co kaman w tej kwestii).
I tak sobie tłumaczę.
Przecież MUSI być dobrze, więc BĘDZIE dobrze. JUŻ JEST DOBRZE!!!
koszmarek - 27-09-2010, 18:57
Efa! napisał/a: | JUŻ JEST DOBRZE!!! |
NO! I to ja rozumiem A ubezpieczeń jest dużo (poza zusowymi). Na pewno coś znajdziecie
Efa! - 27-09-2010, 19:09
A żeby równowaga w przyrodzie była zachowana, to właśnie się dowiedziałam, że moja mama jest po wizycie u endokrynologa. Badała guz tarczycy, który odkryli jej rok temu. Po ostatnim USG miała stracha, bo wyglądało na to, że się powiększył. A tu niespodzianka: okazało się, że po prostu był inaczej zapisany. Mało tego: można go leczyć hormonalnie i powinien się zmniejszyć!!! Hurrraaa!!!
Marcin-Krak - 27-09-2010, 20:20
Dziś w Krakowie były takie korki, że chyba najstarsi górale nie pamiętają
koszmarek - 27-09-2010, 20:34
Efa, same dobre wiadomości Super !
A my wróciliśmy od weterynarza z Fartem i chyba na dobre znienawidził lekarza Obcinanie pazurków też ;P
sieegurd - 27-09-2010, 21:09
koszmarek napisał/a: | Efa! napisał/a: | JUŻ JEST DOBRZE!!! |
NO! I to ja rozumiem A ubezpieczeń jest dużo (poza zusowymi). Na pewno coś znajdziecie |
Efka u nas też jest klops jeśli chodzi o kasę, ale żona cały czas powtarza, że będzie dobrze - i jakoś się kręci Oby jak najdłużej
igi - 27-09-2010, 21:39
Ewciu kociaku będzie dobrze przestańcie się martwić
Jak napisałaś z mamą dobrze więc reszta też się ułoży
jacek11 - 27-09-2010, 22:51
Aga napisał/a: | hmmm... mrzonka.............? |
dokładnie po sześciu latach małżeństwa,wiem że nie da się zrozumieć kobiet.
Kaucz - 27-09-2010, 23:37
Dziś odebrałem klucze do swojego własnego mieszkania ). HA ! Teraz mebluję to tak, żeby dało się żyć i zakładam net, coby kontakt ze światem mieć.
Przeprowadzka w środę/czwartek .
akbi - 28-09-2010, 01:36
... że właśnie przejechałem blisko 1100km ... w tym ani jednego kilometra bez włączonych wycieraczek
sieegurd - 28-09-2010, 07:09
jacek11 napisał/a: | Aga napisał/a: | hmmm... mrzonka.............? |
dokładnie po sześciu latach małżeństwa,wiem że nie da się zrozumieć kobiet. |
"Jeśli Ci się wydaje, że rozumiesz kobiety, masz rację - wydaje Ci się"
Krzyzak - 28-09-2010, 07:21
ktoś tu jest blisko Freud'a
sieegurd - 28-09-2010, 07:24
Krzyzak napisał/a: | ktoś tu jest blisko Freud'a |
Żona miała psychologię na studiach
Krzyzak - 28-09-2010, 07:26
ja też
socjologię też - w końcu za coś tego mgr przy inż. musieli postawić
gulgulq - 28-09-2010, 08:01
akbi napisał/a: | ... że właśnie przejechałem blisko 1100km ... w tym ani jednego kilometra bez włączonych wycieraczek |
oszczędzasz na gumach
obstawiam 2 października
|
|
|