To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - G0 AKBI

mkm - 03-08-2014, 05:40

dmi napisał/a:
nie zrozum mnie źle ale z zewnątrz nie dbałeś wogóle o tego galanta, a taki ładny był, nie rozumiem takiego podejścia.....

dmi, bzdurzysz.
W którym miejscu nie dbał? Że nie malował po pięćset razy każdego zadrapania na elemencie czy to, że puścił wolno nadkola, a nie siadł z ulubionym na forach internetowych Brunoxem i nie popaćkał bitexem?
Jak dla mnie mimo wgniot i rdzy wygląda schludnie i jestem się w stanie założyć, że jest w lepszym stanie niż 70% Galantów szykowanych na aledrogo przez handlarzyny...

wojzi - 06-08-2014, 00:29

dmi napisał/a:
nie zrozum mnie źle ale z zewnątrz nie dbałeś wogóle o tego galanta, a taki ładny był, nie rozumiem takiego podejścia.....


Tomii napisał/a:
dmi tylko napisał to co pewnie myśli większość z nas patrząc na zdjęcia.


To ja jakiś dziwny jestem. Ja tam wolę podrapanego starucha bo faktycznie wygląda na swoje lata, a nie na Rambo na resuscytacji i dzięki temu budzi większe zaufanie. Ważne, żeby auto było mechanicznie dobre, a o wygląd ten co kupi może zadbać jak uzna, że to dla niego ważne.

Ja, jak mi się chce podziwiać piękno to podziwiam żonę a nie samochód :P

promatti - 06-08-2014, 07:55

wojzi napisał/a:
Ja, jak mi się chce podziwiać piękno to podziwiam żonę a nie samochód :P


hehe żona na forum ? :P jak nie to drukuj i punktuj :P albo zatrzymaj na te dni :P

Marcino - 07-08-2014, 09:42

wojzi napisał/a:
dmi napisał/a:
nie zrozum mnie źle ale z zewnątrz nie dbałeś wogóle o tego galanta, a taki ładny był, nie rozumiem takiego podejścia.....


Tomii napisał/a:
dmi tylko napisał to co pewnie myśli większość z nas patrząc na zdjęcia.


To ja jakiś dziwny jestem. Ja tam wolę podrapanego starucha bo faktycznie wygląda na swoje lata, a nie na Rambo na resuscytacji i dzięki temu budzi większe zaufanie. Ważne, żeby auto było mechanicznie dobre, a o wygląd ten co kupi może zadbać jak uzna, że to dla niego ważne.

Ja, jak mi się chce podziwiać piękno to podziwiam żonę a nie samochód :P


To ja mam takie samo zdanie... lepszy obdrapany w dobrym stanie technicznym niż wypicowana kupa złomu..:)

Tomii - 07-08-2014, 13:11

A ja tam wole auto w dobrym stanie technicznym do tego zadbane wizualnie :P
Tomek - 07-08-2014, 13:14

Cytat:

A ja tam wole auto w dobrym stanie technicznym do tego zadbane wizualnie :P


każdy by chciał mieć i jedno i drugie i to wszystko jeszcze za połowę ceny poobijanego trupa
ale nie każdy ma kasę / pasje / czas, żeby się w to bawić

faktem jest tylko, że łatwiej sprzedać drogo wyświeconego trupa niż zaniedbane wizualnie, ale idealne mechanicznie auto w dobrej cenie

eremita - 07-08-2014, 18:05

Tomii napisał/a:
A ja tam wole auto w dobrym stanie technicznym do tego zadbane wizualnie :P


W 100% się zgadzam.

wojzi - 09-08-2014, 02:36

promatti napisał/a:
hehe żona na forum ?


Raz na ruski miesiąc i nie w "Naszych miśkach" :D . Po prostu:

Marcino napisał/a:
lepszy obdrapany w dobrym stanie technicznym niż wypicowana kupa złomu..:)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group