To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Wypięcie sworznia wahacza

rambo84 - 15-04-2010, 11:14

Owczar napisał/a:
rambo84, ale to rozwiązanie tymczasowe. Nie zdziw się jak któryś sworzeń się wypnie..

Nastraszyłes mnie i zamówilem wachacz, jednak wymienie bo z tym wypięciem zeczywiście może być nieciekawie. Takie pytanie po wymianie wachacza przedniego dolnego prostego musze ustawiac zbierzność?

[ Dodano: 15-04-2010, 11:17 ]
wawer82 napisał/a:
Olej nie jest najlepszym sposobem. Mi kiedyś mechanik/diagnosta podpowiedział żeby kupić szklaną strzykawkę( do dostania praktycznie tylko na allegro) rozgrzać smar na kuchence bo wtedy robi się jak woda i wstrzyknąć w sworznie(na maxa,nadmiar wyciśnie się podczas jazdy ale jeździć gdy smar ostygnie!). Gdy ostygnie zgęstnieje i bardzo dobrze wycisza stuki.UWAŻAĆ TYLKO NA OCZY! Nie próbować tego robić plastikowymi strzykawkami bo nie są odporne na temperaturę.
Polecam jednak ten sposób tylko przy minimalnych luzach i przy wahaczach podobno tych lepszych na dużą nakrętkę.
Przy wieszczych luzach jak napisał Owczar "to rozwiązanie tymczasowe" i może źle się skończyć... :(

Mi stukał prawy wahacz dolny(było to słyszalne na delikatnych nierównościach).Odkręciłem mc persona i sprawdziłem go ręcznie. Miał delikatny luz wiec go reanimowałem...robiłem to tak co ok pól roku i za każdym razem sprawdzałem luz. O dziwo po ok dwóch latach luz się nie zwiększył ale i tak w końcu przymierzam się do jego wymiany.

Ciekawy patent z tym smarem w plynie :) jak znów bedzie mi coś skrzpialo w zawieszeniu i nie bedzie przy tym dużych luzow to nie omieszkam skorzystac z tego sposobu.

Owczar - 15-04-2010, 11:20

rambo84 napisał/a:
prostego musze ustawiac zbierzność?


Teoretycznie tak. Choć ja ostatnio nie ustawiałem, bo mam jeszcze coś do zrobienia w zawieszeniu i jest ok. Opony się nie tną, a auto się prowadzi rewelacyjnie.

rambo84 - 15-04-2010, 11:27

Owczar napisał/a:
rambo84 napisał/a:
prostego musze ustawiac zbierzność?


Teoretycznie tak. Choć ja ostatnio nie ustawiałem, bo mam jeszcze coś do zrobienia w zawieszeniu i jest ok. Opony się nie tną, a auto się prowadzi rewelacyjnie.

Zastanawia mnie to gdyż teoretycznie drążków nie ruszam a z tego co się orientuję to na wahaczach nie ustawia się zbieżności-chyba że sie mylę? zbieżność to dodatkowe koszta....zreszta zobacze jak bedzie zachowywalo się auto po wymianie.

Owczar - 15-04-2010, 11:30

rambo84, chodzi tutaj chyba o sztywność tulei itp.. To może się bardzo delikatnie zmienić. Są różne szkoły.
Jedna z nich mówi, że każda ingerencja w zawieszenie to późniejsze ustawienie zbieżności...

Ale jak pisałem, ja nie ustawiałem.

seki - 15-04-2010, 15:13

Ja wymieniałem oba dolne i mechanior powiedział, że nie trzeba. Niestety na drugi dzień z rana wybrałem się w podróż z Gdańska do Wawy i auto prowadziło się jak kupa i piszczało masakrystycznie na zakrętach i przy hamowaniu. Jak w Wawie pojechałem na zbieżność to mało mechanicy nie poumierali ze śmiechu jak powiedziałem, że po tym ponoć nie trzeba ustawiać, stwierdzili, żebym i tak się cieszył, że auto nie pojechało w dwie różne strony ;) .
marcinzam - 22-04-2010, 12:10

może komuś się przyda foto instrukcja demontażu wahaczy ,trzeba się zarejestrować na stronie
http://www.autozone.com/a...900c15280038282

robertdg - 22-04-2010, 12:22

marcinzam tam nie ma nic rewelacyjnego, większośc to strony z manuali.
zuku3210 - 07-05-2010, 20:36

powracam do tematu stukania w prawym przednim kole, wyeliminowałem kilka rzeczy i okazuje się że jeszcze to nie wszystko a stuka teraz bardziej i głośniej niż kiedyś i w innych troche okolicznościach. Nie są to już stuki przy wjeździe na małe krawężniki (wyeliminowane przez nowe klocki i regeneracja zacisku) teraz stuka ciągle i głośno podczas jazdy po kostce brukowej i innych powtarzających się drobnych nierównościach. Przeryłem temat ten i inne po kilka razy i zostały wymienione jak pisałem klocki, regeneracja zacisku, wumienione końcówki drążka, tuleje stabilizatora, dzisiaj łączniki stabilizatora i dalej to samo. Wszystkie tematy i wasze doświadczenia wskazują na banana ale ayto poszło dzisiaj do góry, brecha pod koło i szybkie ruchy w górę i w dół, z tego co wyszło na dole nic nie stuka, luzów jako taki nikt z 3 osób nie stwierdził natomiast lekkie stuki dochodzą z nadkola czyli coś w wahaczu górnym i to raczej nie od sworznia tylko od tych tulei(sworzni?) które są z dwóch stron wahacza i łączą go z budą. Pytanie czy te elementy są wymienne? bo z tego co wiem to sworzeń jest, czy kupić cały wahacz??
robertdg - 07-05-2010, 20:49

Te elementy o ktorych piszesz sa dostepne tylko z wahaczem
zuku3210 - 07-05-2010, 21:07

robertdg napisał/a:
Te elementy o ktorych piszesz sa dostepne tylko z wahaczem
dzięki!!czyli zostaje zakup całego wahacza, mam nadzieję że po wymianie jego nie okaże się jednak że to banan tak jak większość pisze i wymienia no ale coś tam na górze było jednak słychać więc to mnie skłania w tą stronę :|
robertdg - 07-05-2010, 21:09

zuku3210, rozepnij widel amortyzatora, da Ci to wieksza swobode do sprawdzenia odprezonego zawieszenia, zanim zaczniesz wymieniac posprawdzaj wszystko rzetelnie.
gem1 - 07-05-2010, 21:24

może inaczej.. i u mnie stuka. Przednie prawe, na kostce i innych nierównosciach. diagnoza brechą i "dolny prosty do wymiany".. więc wymieniony (diagnozował deejey, więc diagnoza profi, ale jak powiedział, resztę na maszynie trzeba sprawdzić...).. Stuka, ale mniej. Pojechałem na przegląd i kolejna diagnoza, tym razem na maszynie.. "gięty do wymiany".. jak diagnosta powiedział: "breszka dobra, ale pewne rzeczy można zdiagnozować tylko na maszynie" Gięty kupiony, czeka na wymiane, może jutro... jak wymienie, to napiszę, czy pomogło.

banan wymieniony, cisza..w końcu... Stuki ustąpiły całkowicie, wraca przyjemność z jazdy 8)

zuku3210 - 07-05-2010, 21:24

ok. rozumiem, jutro to zrobię jeżeli kanał będę miał wolny. w każdym bądź razie jak wyjaśnie wszystko i w końcu wykończe całkowicie te stuki to napisze co padło. pozdrowienia
seki - 07-05-2010, 21:49

Mnie też wydawało się na ucho przy kole, że stuka górny wahacz, a stukał banan. Najlepiej podnieś auto do góry zdejmij koło i postukaj dość mocno od dołu w środek banana ręką pod różnymi kątami. Mnie tak wyszedł banan.
zuku3210 - 07-05-2010, 21:53

już jestem umówiony na rozpinke jutro bo wolny kanał, wszystko wyjdzie mam nadzieje

[ Dodano: 08-05-2010, 16:16 ]
No i mogę powiedzieć teraz co i jak dokładnie,zrobiłem jak radził robertdg, i wszystko pięknie wyszło, stukanie z góry dochodziło ze sworznia wahacza górnego który został wymieniony na 555 oczywiście natomiast kostka brukowa i małe powtarzające się dziurki powodowały stuki na sworzniu banana czyli tak jak 80% przypadków w tym temacie :wink: ten element nie został natomiast wymieniony bo nie wiem czy trzeba cały wahacz czy jest możliwość kupienia samego sworznia?? czy trzeba wysyłać do regeneracji??

[ Dodano: 08-05-2010, 18:17 ]
Słyszał ktoś o firmie SRL ?? strasznie tanie te wahacze mają a w życiu o tej firmie nie słyszałem jakaś chińszczyzna ??http://moto.allegro.pl/item1029511846_wahacz_wahacze_eclipse_galant_dolny_nowy_prawy_srl.html



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group