To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Colt GTi CA5A

mkm - 25-04-2016, 19:21

Jednak szkoda będzie likwidowana przez ubezpieczyciela.
vendetta - 25-04-2016, 19:45

ło matyldo ! Maciek, gdzie Ty mieszkasz :shock:
lobuzek - 25-04-2016, 20:51

Wygląda na to, że Pani poszła w zaparte. Trzymam kciuki.
mkm - 25-04-2016, 21:17

Nie. :D Pani się przyznała, spisaliśmy oświadczenie - z tej strony wszystko w najlepszym porządku.
Po prostu auto nie jest jej i musieli przekalkulować ewentualne zwyżki w ubezpieczeniu. :wink:

vendetta, sam się zastanawiam... ale nie ma się co zagłębiać w temat. :P
Pech i tyle :(

mkm - 28-04-2016, 10:46

Czarnuch po oględzinach.
Znów szczegółowy opis uszkodzeń, więc znów koszty poszybują... Szkoda całkowita pewna co akurat w tym przypadku mi nie przeszkadza.

W tym samym czasie przyszły upolowane na aukcji OEM uszczelki pod pokrywę - wreszcie będę mógł otworzyć silnik 8)

Kupiłem hurtem ile mieli :mrgreen:


mkm - 05-05-2016, 11:49

Wartość Czarnucha wg. ubezpieczyciela to 1800zł.
Wypłata pokrywająca w 100% naprawę auta :D

mjsystem - 05-05-2016, 12:29

mkm napisał/a:
Wypłata pokrywająca w 100% naprawę auta
To chyba dobrze? :wink:
Kleju - 05-05-2016, 15:29

mkm napisał/a:
Wartość Czarnucha wg. ubezpieczyciela to 1800zł...


Ja swoim nie wyjeżdżam już :lol:

mkm - 05-05-2016, 17:14

Kleju, Ty masz egzemplarz w stanie wzorowym - spokojnie (tfu, tfu) wycenią na 3500-3800 :mrgreen:

mjsystem, wystarczająco :wink:

mkm - 10-06-2016, 15:05

Wczorajsza ozmowa przez telefon.
-Mogę podjechać Czarnym na małe wymiany i rzucenie okiem na klimę?
-Co chcesz zmieniać?
-Olej z filtrem, filtr paliwa i przepłukalibyśmy sprzęgło, bo co odciągam i wlewam to szlam.
-Wpadnij przed 8 to zrobimy.

Wpadłem 7.30 - wróciłem 15minut temu - Czarnuch jest jednak pacjentem szczególnej troski :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

vendetta - do działania klimy zabrakło znalezienie jednego utlenionego kabla - dziękuję za poniesione przez Was koszty - po przeczyszczeniu styków, wtyczek i napełnieniu układu chłodzi elegancko.

mkm - 10-06-2016, 18:01

A teraz kilka fotek z opisem. :D

Początek był szybki - klimatyzacja niewymagająca podnośnika.



Układ okazał się szczelny za wyjątkiem zaworku na głównym przewodzie - wentyl wymieniono.
Przyczyną martwego kompresora była wtyczka na wiązce, a czkawki wentylatora zaśniedziała stopka przekaźnika.
Po przemyciu przedmuchaniu i nabiciu czynnika wszystko zaczęło działać.
W przyszłym tygodniu kontrola i wymiana paska, bo ma momenty, że piszczy okrutnie - ma prawo. :mrgreen:

Potem na podnośnik i reszta "drobiazgów".



Olej - lekkie kłopoty z odkręceniem filtra, przez kiepską dostępność odkręcanego, ale poszło.
Pierwsza pełna wymiana oleju z filtrem od momentu zakupu.
Moje dolewki okazały się dość skuteczne - olej w przyzwoitym stanie.
Zalany olejem GM 10W-40 - olej z beczki więc tani, a jest to ostatnia zmiana przed przejściem na syntetyk.
Przy wymianie płynu w sprzęgle zrozumieli dlaczego tak się do tego zabieram... :mrgreen:

Przez telefon mówiłem, że będziemy potrzebować około litra płynu, bo jest tak zasyfiony, że sprzęgło "działa" po chwili od nalania nowego płynu i odpowietrzeniu przez dwa-trzy podpompowania.

Po przelaniu 0.5litra zacząłem focić...
Jak po pół godzinie przelewania układu płyn w zbiorniczku wyglądał tak:


wyciągnęliśmy narzędzia dodatkowe, bo moglibyśmy jeszcze z kilka godzin sobie przelewać


Potem parę napełnień i odessań.


Kolor odsysanego płynu cały czas czarny...
W końcu po 3 turach pędzelkowania, kilku odessaniach i przelaniu 250ml płynu "luzem" przez układ pojawił sie kolor :mrgreen:



Sprzęgło dużo lepsze, wsteczny wchodzi za pierwszym razem, biegi nie haczą.
Mam też dużo dłuższy skok pedału sprzęgła.

Taki szlam zlaliśmy :shock:

Szokujące jest to, że ja od kupna "przelałem" około 1,5litra...

Filtr paliwa nie stawiał oporu - wymieniony na Filtron (ech... :roll: ) niestety jedyny dostępny od ręki (tak na marginesie wybór już żaden - Fitron, Japan Lajny, Partsy itp i OEM.
Będzie się trzeba zrujnować na OEM, ale jedno co muszę przyznać to fakt, że Filtron daje zatyczki i uszczelkę w pudełku.
Uszczelnia się także od razu.



No i to by było na tyle.
Niestety mocy nie przybyło, cały czas mu brakuje i nie jest to kwestia większego koła.
Teraz głównymi podejrzanymi "prostymi" jest pompa paliwa i prąd - mały stary akumulator i sporo utlenionego metalu...
Zawieszenie cieniutkie - do wymiany sworznie, końcówka drążka, łaczniki, z tyłu też się coś znajdzie...
Muszę skompletować kilka części i robimy, bo muszę zrobić przegląd :D

Poszukiwań mocy cd.
Wymienimy kilka popychaczy.
Co prawda używanych nie powinno się zakładać, ale mam ich tak dużo, że coś wybierzemy.
Jak to nie pomoże, to wymienię kompletną głowicę, ale szkoda mi go otwierać, bo opócz uszczelki pod pokrywą silnik jest suchutki.

I słitfocia nad ziemią :biggrin:


areksz121 - 10-06-2016, 19:58

Z tymi popychaczami to tak samo będę robić... Jeden okropnie stuka, a mam dwie głowice prawie w idealnym stanie. Tylko że jak chcę to zrobić po Bożemu i z odpowietrzaniem w ON, to czeka mnie 2x12 zaworów. Najbardziej zniechęca mnie zrzucanie paska rozrządu, a u Ciebie pewnie tak samo trzeba robić.

Co do sprzęgła to za ten szary syf odpowiada raczej tłoczek pompy o ile jest metalowy jak w E5. To samo i ja miałem. Kupiłem pompkę z Cari poliftowej gdzie tłoczek jest z tworzywa(dorobiłem adapter do przykręcenia jej w Galu) i od tamtego czasu spokój :wink:

mkm - 25-06-2016, 18:02

Kilka fotek z wypadu "w naturę" :D
















jacek11 - 25-06-2016, 18:15

Sprawdź,czy kleszczy nie nałapał :P
Krzyzak - 25-06-2016, 21:51

areksz121 napisał/a:
Najbardziej zniechęca mnie zrzucanie paska rozrządu
w SOHC nie trzeba
a w DOHC sprytem też da się wyjąć popychacze bez rozpinania rozrządu



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group