Nasze Miśki - TurboBurbo
W@sio - 06-07-2017, 21:57
A sytuacja z zapłonem się wyjaśniła i auto już żyje pełnią życia?
Fragu - 10-07-2017, 07:23
W weekend przejechałem prawie 800km i %$#&$*@^$^
...a z plusów to - Outek może spalić 8.5 litra PB98
ps. W@sio, Bzyk - pracuję nad Waszym wyzwaniem - tym czasem Outek + Śnieżka. HA !
Bizi78 - 10-07-2017, 09:14
Coś popsuł .
Fragu - 10-07-2017, 09:56
Dowiozłem do domu checka więc dzisiaj powinno się udać coś stwierdzić.
Bzyk_R1 - 10-07-2017, 11:45
A idź Ty. Nie napiszesz że południe zwiedzasz...
W@sio - 10-07-2017, 13:04
Fragu napisał/a: | Outek + Śnieżka | Jakbyś w zeszlym roku na Zlot przyjechał to byśmy razem taką fotę strzelili
Fragu - 10-07-2017, 13:11
W@sio napisał/a: | Jakbyś w zeszlym roku na Zlot przyjechał to byśmy razem taką fotę strzelili |
Nie miałem jeszcze outka ... a i w tym roku na zlocie mnie nie będzie (chociaż do Grudziądza mam 45km :/ )bo akurat wyjeżdżam za granicę. Może za rok.
Fragu - 11-07-2017, 07:27
P2138 - korelacja czujnika 1/2 położenia pedału przyspieszenia
O takie coś
Bzyk_R1 - 11-07-2017, 09:48
Obszar poszukiwań znasz. Coś będzie z dodawaniem gazu, czujniki przekaźniki przepustnica. Trzeba po kolei wykluczać. Sxizo też walczy z czymś podobnym.
Fragu - 11-07-2017, 09:52
Dzisiaj mam plan wydobyć przepustnice i ją dokładnie obejrzeć/wyczyścić.
W@sio - 11-07-2017, 10:50
Przekaźnik raczej można wykluczyć, bo w ogóle by nie reagowała, co też z Jarem kiedyś przechodziliśmy w aucie jego kolegi - przerzucaliśmy czujnik położenia przepustnicy, potem przepustnicę, kompa z mojego wozu, sprawdzaliśmy wszystkie wiązki pod maską i przy kompie... w końcu okazało się, że to przekaźnik się usmażył, ale objawy były zupełnie inne.
Fragu, jeśli dobrze zrozumiałem istotę tego błędu opisaną w necie to zrób jak wczoraj rozmawialiśmy - wyczyść przepustnicę, bo objawy takie jakby ją coś blokowało przez otwarciem/domknięciem
Fragu - 11-07-2017, 11:01
W@sio, tak zrobię. Dodatkowo mam kilka kartek z manuala step by step co posprawdzać
Dzięki za pomoc i rady chłopaki
Fragu - 18-07-2017, 07:35
Psiak mi przestał chodzić więc auto spadło na dalszy plan, ale...
...czary!
W zeszłym tygodniu wyjąłem przepustnice, przeczyściłem (nie była mocno zabrudzona) i podmieniłem przekaźniki w wąskiej skrzynce.
Jeżdżę i jeżdżę i zero szarpnięć, totalnie nic się nie dzieje. W ramach testów muszę jakąś wycieczkę wymyślić...
W@sio - 18-07-2017, 09:38
Uhuuu Czyli sytuacja opanowana? Bo w innym temacie czytałem, że nie do końca i mam teraz dysonans poznawczy
Jeśli masz ochotę na wycieczkę to od 28 lipca jestem przez tydzień w Karwii, co prawda jeszcze się waham czy pojadę outkiem czy coltem, ale kto wie może uda się jakie wspólne roman-tacz-mi foto na plaży strzelić
Fragu - 18-07-2017, 09:45
A bo kurde jestem przewrażliwiony teraz
Od tygodnia nie dzieje się nic podejrzanego, ale za jednym machnięciem nie zrobiłem więcej niż 100km...więc pewien jeszcze nie jestem.
W sumie mieliśmy plan skoczyć nad morze...
|
|
|