Off Topic - Chcę powiedzieć, że...
Anonymous - 05-03-2009, 09:55
painkiller napisał/a: | Politechnika ostatnio nie ma pomysłu na kształcenie |
Niestety, ale to nie od dziś. Dlatego ja zamiast polibudy wybrałem uniwerek z kierunkiem fizyka teoretyczna, potem od razu zacząłem robotę na stanowisku typowo inżynierskim. Prezes stwierdził, że sobie radzę lepiej niż "inżyniery" Nie, żebym się chwalił
painkiller - 05-03-2009, 10:15
U mnie jest trochę jak w piosence Kazika: ...więc mam wyższe wykształcenie, chociaż studiów nie skończyłem... z tą różnicą że nie kupiłem dyplomu jak Kwach. Pracuję jako konstruktor od 2,5 roku mając tylko skończone technikum a w między czasie walczę o papier na polibudzie zaocznie. Z mojego punktu widzenia politechnika uczy dwóch rzeczy: nauki podręczników na pamięć oraz ściągania na egzaminach (dla tych co nie zapamiętają podręcznika)
Morfi - 05-03-2009, 11:55
Na Politechnice Śląskiej w Gliwicach miałem rok temu metrologie
Wiecej z metrologi nauczyłem sie w technikum
Ci Inzynierowie to ludzie zazwyczaj po dziennych, którzy planujac procesy produkcyjne nawet naddatków nie zakładają.
Mam nadzieje, że wkońcu majac "papierek" inż, dostane sie na stanowisko inzynierskie.
Ciagle wielu prezesów patrzy na papierek, a nie na faktyczna wiedze czy umiejetności
.
Anonymous - 05-03-2009, 12:56
Morfi napisał/a: | wielu prezesów patrzy na papierek |
Wielu, ale na szczęście nie wszyscy. Jestem przykładem - papierek z czego innego a robota w czym innym "inż" przed nazwiskiem nie mam, a robotę znalazłem na typowo inżynierskim stanowisku.
Morfi napisał/a: | ludzie zazwyczaj po dziennych |
Generalizować nie można, bo wszystko zależy od człowieka. Większość ludzi po zaocznych, z którymi mam do czynienia na co dzień to goście którzy poszli na studia tylko po to, by mieć jakiśtam papier. Choć jest wiele wyjątków. Co do dziennych, to reguły nie ma. Duże znaczenie tu ma podejście wykładowców i program studiów, nie tylko nastawienie samych studentów.
Kibloo - 06-03-2009, 09:00
Lothar, teraz juz wiem kto w twoim zakładzie tak mnie ćwiczył, jak wam gilotyne regulowałem... ale jakby nie patrzeć, to mieliście najlepiej ustawiona maszynę w Polsce...
pozdro
painkiller - 06-03-2009, 09:31
Morfi napisał/a: | Mam nadzieje, że wkońcu majac "papierek" inż, dostane sie na stanowisko inzynierskie |
Też mam nadzieję że w końcu dostanę "papierek" i mając doświadczenie w zawodzie zdobywane w czasie studiów będę mógł sobie wybierać w coraz lepszych ofertach
Anonymous - 06-03-2009, 09:37
Kibloo napisał/a: | wiem kto w twoim zakładzie tak mnie ćwiczył |
No teraz ciekawość mnie zżera, kto Cię ćwiczył? I kiedy, bo mnie raczej przy tym nie było Poza tym byłeś i nawet do nas nie zajrzałeś?
Kibloo - 06-03-2009, 09:53
wiesz gdzie stoi gilotyna, to byłem w biurze które jest niedaleko gilotyny... ale to było +/- jakieś pół roku temu, BTW nie wiedziałem że pracujesz w MET****
pozdro
rosomak1983 - 06-03-2009, 11:00
...że te dwa dni bez internetu skłoniły mnie do rozmyslań
Anonymous - 06-03-2009, 11:56
Kibloo napisał/a: | w biurze które jest niedaleko gilotyny |
No to już wszystko wiem
sruba - 06-03-2009, 22:00
wezcie se zalozcie temat inzynieryjny...
boscie opanowali ten i nudzicie juz kilka stron
kupilem sobie dzisiaj nowe opony letnie
teraz czas na felgi !
sprzedam Chryslera !
akbi - 06-03-2009, 22:08
... że nabyłem dwa autka
L200 (1:24) oraz Ibize (1:1)
vendetta - 06-03-2009, 22:22
... że w końcu chyba nabyłam lotkę do mojego Colcika jutro się okaże
Anonymous - 07-03-2009, 09:50
że szykuje mi się poprawka z egz
Nikka - 07-03-2009, 12:22
... że zaraz wyjdę z siebie i już nie wrócę !!!!!!!!
|
|
|