tomala - 01-10-2018, 12:01 Witam wszystkich Mitsumaniaków. Otóż pojawił mi się problem z klimatyzacją. Mianowicie gdzieś podziewa ją się skropliny wody z rurki. Sprawdziłem rurkę czy nie zatkana przypadkiem po konserwacji, ale nie, czysta. Zrobiłem mały eksperyment, zdjąłem oryginalną rurkę z wylotu z parownika, założyłem krótką, która wisi pod pedałem gazu i można skontrolować wypływ wody. A wody nie ma! Klima działa normalnie, chłodzi, grzeje, osusza szybę, jest OK. Czynnik wymieniony w lecie. Wszystko chyba normalnie, tylko tej wody nie ma. Czy ona gdzieś może się gromadzić? Czy po prostu odparowuje? Filtr kabinowy założyłem nowy razem z wymianą czynnika. Miał ktoś taki "problem"? A może to tak ma być? HUGIO - 18-01-2019, 20:35 Mam pytanie odnośnie panelu do kontroli nawiewów, a mianowicie czy pokrętła są podświetlane? Diody odnośnie A/C i podgrzewania szyby świecą, a same pokrętła, oraz "pozycje" na nich? arasss20 - 30-03-2019, 15:09 Temat postu: Majonez pod korkiem oleju i klimatyzacja Witam wszystkich kolegów i koleżanki jeśli takowe są tutaj 
W grudniu ubiegłego roku zakupiłem Lancer VIII z 2010 roku nie planowałem zmieniać auta ale na poprzednie ( Citroen C5 ) nie miałem już siły.. Co chwile jakiś błąd naprawy a w koncu problem z automatyczną skrzynia biegów i przyszedł czas na rozstanie. Dobra ale do rzeczy. Jako że jestem włascicielem Lancera nie długi czas mam jedno pytanie odnośnie klimatyzacji Niestety moja chłodzi bardzo bardzo delikatnie i podejrzewam że konczy sie czynnik, ale przed nabiciem chciałbym się dowiedzieć czy w tym aucie jest tak że jak się właczy przycisk kilmy to słychać pod maską takie przeskoczenie załącznie pyknięcie nie wiem jak to nazwać bo w cytrnie i jeszcze poprzednim aucie tak własnie miałem a tu nic takiego nie słyszę. Drugie moje pytanie dotyczy majonezu pod korkiem oleju. Wiem wiem zaraz będzie 5 odpowiedzi ze uszczelka itp, aczkolwiek moje auto zachowuje się normalnie. Majonez znajduje się tylko pod korkiem a na bagnecie już nie, tak samo nie ma go w płynie chłodzącym. Dojeżdzam do pracy dziennie ok 2 km wiec myślę ze to moze być własnie tym spowodowane ? Widziałem ze własnie silnik się dobrze nie rozgrzeje i się wytrąca woda czy jakoś tak.. Czy jednak są jeszcze jakieś inne możliwości ? Dzieki koledzy z góry za odpowiedzi. Grzeniu92 - 10-04-2019, 19:19 - na pokrętle jest śnieżynka trzeba ją wcisnąć i zapali się pomarańczowa lampeczka, jeśli tego nie ma, oznacza że wersja bez klimy, jeśli jest to wtedy co chwila załącza się sprężarka pod maską i wyłącza, - tez mam lekki majonez pod korkiem, to jest normalne, na rozgrzanym silniku powinno go już nie być lub się zmniejszy, puki nie dymi na niebiesko i nie zalewa cylindrów, oleju nie przybywa w misce, a płynu chłodniczego nie ubywa na potęgę, to wszystko ok, - co do klimy to też u mnie coś słabo chłodzi, więc mam wizytę u mechanika w piątek, Uwex - 11-04-2019, 07:56
Lancer ? pierwsze słyszę . Lucas123w - 11-04-2019, 13:03 Nie ma Lancera bez klimy  jest albo z manualną w wersji Inform lub od Invite w górę z automatyczną.
Grzeniu92 - 11-04-2019, 21:04 ok, mój błąd, zdawało mnie się, że bez klimy widziałem, [ Dodano: 12-04-2019, 17:53 ] Cześć wszystkim, mam problem z klimą u siebie w Lancerze z 2008r. W warsztacie przypuszczalnie została postawiona diagnoza, że blaszki w skraplaczu się połamały od kamieni i zalepiły ją (brak przepływu powietrza, faktycznie tak wygląda) co spowodowało wywalenie na wszystkich połączeniach uszczelnień (faktycznie syczy piana ze wszystkich połączeń). Mechanik mówił, że miałem coś tam czynnika, ledwo ledwo, na potrzeby sprawdzania spuścił czynnik i teraz nie mam nic (klima i tak nie działała). Za wymianę uszczelnień + nabicie + skraplacz chce 1000zł. Auto posiadam ponad pół roku (okres zimowy). Pytania: 1-Czy 1000zł za wymianę uszczelnień + nabicie + skraplacz to dużo czy średnio czy szukać innego mechanika? 2-czy przez ten czas mogę użytkować auto bez obaw, że zajadę sprężarkę bez czynnika (czy tam oleju smarującego)? 3-Ktoś już spotkał się z takim problemem? 4-Stosuje ktoś jakąś osłonę na skraplacz, bo poniekąd te otwory w przednim zderzaku są naprawdę spore. 5-Czy ktoś naprawiał sam klimatyzację, w sensie wymieniał skraplacz czy odkręcał połączenia? W jednym aucie robiłem i za ciekawie to nie było z tymi aluminiowymi połączeniami, tutaj nie mam pojęcia co mnie czeka. 6-Ktoś orientuje się jakie to są uszczelniacze/oringi? 7-Ma ktoś może informacje jakiej firmy skraplacz był montowany oryginalnie?  
https://www.youtube.com/watch?v=hAN7n3MBmjE https://www.youtube.com/watch?v=FPB4IBel6Hw Edit: Zrobiłem sam, tylko jeden zatrzask przy zderzaku połamałem i ileś tam tych plastikowych klipsów. Ogólnie: -400zł skraplacz nowy firmy Valeo, -50zł sprawdzenie szczelności, -205zł nabicie klimy R134a 500g, -30zł cały komplet oringów zielonych firmy geko. Całość: 685zł i ~8h robocizny (robiłem pierwszy raz to w tym aucie, zależy jak się śruby od klimy odkręca). Dawid1111 - 03-06-2019, 23:34 Czy podczas sprężarki włączania wyłączania podczas klimy też powoduje wahania obrotów ? Czy Wam klima w te upały zabiera tyle mocy ?czy tryb auto bardziej obciąża ? nojajuzniewiem - 04-06-2019, 08:38 też wymieniałem skraplacz, wszystkie części, rurki, napełnienie do pełna itp, kosztowało mnie 1200 zł i aż się zdziwiłem jak dużo mocy w lancerze zabiera klima tyku - 04-06-2019, 12:17
Nie robiłem testów na hamowni, ale ja nie odczuwam spadku mocy  , a znam swój samochód 
HUGIO - 04-06-2019, 13:03 Tryb auto na ustawieniu najniższej temperatury zawsze daje bardzo mocny nadmuch cały czas i wtedy podczas przyspieszania ja odczuwam delikatne "zamulenie" zanim zacznie konkretnie przyspieszać (ale równocześnie teraz jest sporo cieplej i zapewne ze względu na gorące powietrze można odczuć delikatnie mniej mocy). Osobiście zawsze ustawiam na "drugi stopień" od najniższej temperatury - 15.5, wtedy nadmuch jest delikatniejszy i nie czuję różnicy między włączoną klimą, a wyłączoną (jeśli chodzi o moc). Kiedyś oglądałem filmik na YT, albo czytałem na jakimś portalu, że klima zabiera średnio 10% mocy (dodatkowe obciążenie - stąd lekkie wahanie obrotów w momencie włączania/wyłączania klimatyzacji), ale to też było zależne od silnika, albo klimatyzacji, nie pamiętam już.
Dawid1111 - 04-06-2019, 20:20 Ale wam też falują obroty na włączonej klimie ? HUGIO - 04-06-2019, 20:48 Tylko w momencie jej włączania/wyłączania, po kilku sekundach się stabilizują. Dawid1111 - 05-06-2019, 19:22 ale mówimy o włączaniu/wyłączaniu automatycznym gdy jest włączona cała klima? bo u mnie jak pstryka (kompresor się włącza) to obrót rośnie, wyłącza to rośnie potem maleje, i tak co jakiś czas? HUGIO - 07-06-2019, 20:07 Ja pisałem o ogólnym włączeniu klimy. Hmm, jako tako "falowania" obrotów podczas pracy klimatyzacji nie zauważyłem, ale też w trasie trudno to zauważyć. Stojąc czasem w korkach też jakoś specjalnie nie odczułem dużego skoku obrotów - może są tak małe, że ich nie zauważam. Teoretycznie to co piszesz wydaje się normalne, włącza się kompresor - silnik dostaje obciążenie, to musi zwiększyć obroty, wyłącza się kompresor, obciążenie maleje, to obroty maleją. |
||||||||||
