To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Mitsubishi Galant 2.4 GDI RalliArt by Marcelinho

arturj123 - 01-01-2015, 20:19

Zacytuje
Kod:


Wszystko zależy od silnika do jakiego ma ten stożek zostać zamontowany. Jeśli ma być to silnik wolnossący to jedynym słusznym rozwiązaniem są dedykowane zestawy zimnego dolotu firm z branży. Takich jak KN, BSR, BCM itp.. Dlaczego? Bo dolot w silnikach wolnossących jest dokładnie wymierzony i zaprojektowany. Wszystko jest dedykowane pod mapy paliwa oraz ewentualne drobne korekty jeśli jednostka napędowa posiada przepływomierz. Montaż jakiegoś taniego stożka może zakłócić pracę silnika i wręcz nawet popsuć jego osiągi.

Natomiast jeśli chodzi o silniki benzynowe turbodoładowane to sprawa wygląda znacznie lepiej. Takie silniki są wyposażone w MAF sensor (przepływkę) i/lub MAP sensor (czujnik ciśnienia doładowania). Na podstawie odczytów mas powietrza, które przepływają przez te czujniki, ECU wykonuje korekty paliwa względem powietrza, które dostaje. Korekty mieszanki. Taki silnik znacznie lepiej oddycha (nadal warunkiem jest dobry, profesjonalny filtr z górnej półki), dostaje więcej powietrza przez co mieszanka jest lepsza i pozwala to na osiągnięcie lepszych parametrów. Oczywiście nieznacznie, ale zawsze ta poprawa jest zauważalna.


Tutaj lektura z forum: http://forum.mitsumaniaki...ight=sto%BFkowy

sveno - 01-01-2015, 23:50

Marcelinho napisał/a:
Sveno,może uzasadnisz Swoją wypowiedź
Po pierwsze to zastanów się, dlaczego żaden producent w żadnym cywilnym aucie nie montuje stożka? Skoro on taki fajny i daje przyrosty mocy i plus pisiont do SWAGu? Dlaczego? Jakby popatrzeć na budowę, to byłby tańszy w produkcji od tradycyjnej puchy z filtrem.

Odpowiedź jest chyba jasna, a dalsze tłumaczenia zbędne.

Prawda jest taka, że za te 250zł i trochę pracy pogorszysz osiągi auta, a jedyne co ugrasz to inny dźwięk zasysanego powietrza i błyszczącą rurę z grzybkiem pod maską.

Dużo więcej byś ugrał, jakbyś tę kasę i czas przeznaczyła na dokładne oczyszczenie kolektora dolotowego i przepustnicy.

Przepraszam za brutalne sprowadzenie na ziemię.
EOT

Marcelinho - 02-01-2015, 11:21

No Sveno tak jak sam napisałeś po co pchać do cywilnego auta.Producent z racji tego że ma to być cywilny samochód,nie pcha tam "sportowych elementów". Kupisz sobie wersje z pakietem sport,może będzie i zmodyfikowany dolot.
sveno - 02-01-2015, 11:49

Marcelinho, jedź na hamownie z oryginalnym dolotem, zrób pomiar, potem szybko zamontuj stożek i powtórz pomiar. Wtedy możemy kontynuować dyskusję na ten temat.
robertdg - 02-01-2015, 17:40

https://www.youtube.com/w...FJ&index=5&hd=1
sveno - 02-01-2015, 18:34

robertdg napisał/a:
https://www.youtube.com/w...FJ&index=5&hd=1

wszystko w tym temacie.

Kylu - 03-01-2015, 01:31

https://www.youtube.com/watch?v=eHModxkHdXQ
Bartek - 03-01-2015, 11:31

Kylu, fajnie ale widzę kilka różnic między filmami:
- prezentujesz materiał reklamowy w formie "testu" - każdy kto bawił się choć chwilę hamownią zwietrzy szwindel (wystarczy podczas "wybiegu" dotknąć hamulca - lub w tym przypadku lekko zaciągnąć ręczy, żeby oszukać hamownię i dostać właśnie takie wykresy) - nie pokazują wykresu oporów toczenia
- to co wymieniają to nie tylko stożek a również przepływomierz
- koszt tej zabawki to nie 25 zł z 325$

Marcelinho - 03-01-2015, 13:20

Bartku powiedz czemu tam wszędzie mowa o MAF a nie AFR.Ostatnio Galanta 2.4 GDI z wydechem z kwasu + dolot z kwasu CAI wypuścił TecnoGarage z Konstancina.Pytałem czy Galant był strojony pod wydech i dolot.Odpowiedź była taka że AFR w Japończykach jest zawsze ok.Klient nie zgłasza żadnych problemów odnośnie falujących obrotów czy też wyrzucania błędów typu check engine.

https://www.facebook.com/...?type=1&theater

https://www.facebook.com/...?type=3&theater

Kylu - 03-01-2015, 13:27

Racja, no właśnie, myślałem że dobrze by było dostroić to później.
sveno - 03-01-2015, 14:37

Marcelinho napisał/a:
Odpowiedź była taka że AFR w Japończykach jest zawsze ok
:biggrin: a co maił powiedzieć? Przecież człowiek robi coś co chce sprzedać, nie może powiedzieć potencjalnym klientom, że ładują tysiące PLNów w modyfikacje która w najlepszym wypadku nie daje nic poza innym dźwiękiem.

Kylu, oprócz tego co napisał Bartek, dodam jeszcze, że w Twoim filmiku występuje magiczne słowo klucz: dedykowany. Choć i tak śmierdzi to zwykłą reklamą.

Marcelinho - 03-01-2015, 15:05

Sveno,słyszałem też że wydech z kwasu nic nie daje.Bo podobno w Galancie producent zrobił to wyśmienicie.A jakimś cudem zyskałem 6,4KM i 8,1NM.Kurcze jak to się stało,to nie wiem ;-)
sveno - 03-01-2015, 15:16

Marcelinho napisał/a:
A jakimś cudem zyskałem 6,4KM i 8,1NM
cud? Cudowna to byłaby przemiana wody w wino, ktoś podobno to zrobił jakieś 2000 lat temu, ale nie chce mi się wierzyć.

Co do Twojego wydechu:
-pomiar na niezależnej hamowni, czy u producenta/montera wydechu?
-pomiar w takich samych warunkach atmosferycznych?
-6KM na 150 to daje jakieś 4% czyli w granicy błędu pomiaru.

Ja tu nie widzę żadnego cudu :)

Marcelinho - 03-01-2015, 15:25

Kurczę patrz,a już myślałem.
mkm - 03-01-2015, 16:20

Marcelinho napisał/a:
Ostatnio Galanta 2.4 GDI z wydechem z kwasu + dolot z kwasu CAI wypuścił TecnoGarage z Konstancina.

Kolejny drut, który dzięki właściwemu "piarowi" pozwoli dołożyć z 300%marży z obietnicami turboosiągów...
Nie wiem jak można zrobić takie dziadostwo? :roll:
To nic innego tylko kolejny etap "kibelrury" tylko "tuner" nauczył się spawać i dostał zniżki na kolanka :mrgreen:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group