To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Outlander III Ogólne - Outlander PHEV

Matejko - 10-10-2019, 08:56

marekp napisał/a:
Tam dochodza podobno swiece irydowe. Jakie jeszcze sa serwisy ? Chetnie oddam za 1100zl na przeglad.


Może wystarczy ustalić po ile liczą za świece - bo jeśli po 150zł za szt., a w sklepie z częściami kupisz za 50zł, to jechać ze swoimi i zostawić sobie 400zł (masz chyba auto po gwarancji, więc nie powinni mieć z tym problemu). W nissanie od nowości na przeglady Juke'a woziłem tylko swoje filtry i olej, nie mieli żadnych przeciwwskazań.

Marcino - 10-10-2019, 09:16

Jesli mowa o akumulatorach litowo jonowych Li-ion, to jak my robiliśy hybrydy do autobusów i ciężarówek to bateria byłą zawsze ładwowana od pojemoności 20% do 80%, a dla klienta w pojeżdzie wskaznik pokazuje zakres 0-100%. Taka procedura pomaga oszczedzać stan betri L-ion.

Druga rzecz podpinajać się softem byiśmy w stanie sprawdzić kondycje baterii i to ile z jej poczatkowej pojemości jest dostepne.

marekp - 10-10-2019, 17:52

Wroce do tematu czujnikow. Zaintrygowal mnie ten temat. One sa po to, zeby naciagac posiadaczy samochodow. Maszynka do programowania to jest ponad 1000zl. ASO to jest 150zl i zaprogramuja. Ciekawe co bedzie jak zmienie opony na zimowe. Ten sam rozmiar i cisnienie. Ciekawe czy bede musial programowac. Nakrecanie kasy ASO i nic wiecej.

MarekP

Blazer - 10-10-2019, 22:33

@marekp, chyba trochę przesadzasz.
Wprogramowanie czujników w ASO to 50zł+VAT.
Jeżeli na obecne felgi założysz zimówki, to nic nie musisz robić.
Raz bodajże na 5 lat wymiana baterii w czujnikach.
Jeżeli kupisz drugi komplet felg z czujnikami, to po ich zaprogramowaniu po prostu sięprzełączasz 1<->2.
Z tymi czujnikami, to nie tak do końca, na co dzień spotykam masę ludzi, którzy jeżdżą z za niskim ciśnieniem w oponach (to po prostu widać). A jak masz taki czujnik, to od razu jedziesz na stacjęnapompować koło, bo Ci kontrolka wali po oczach. Mnie czujnik zapalił się po powrocie z wakacji i rzeczywiście w jednym kole ciśniene było niższe. Dopompowałem i do tej pory jest spokój.

A propos Colibri- można sobie obejrzeć
https://www.youtube.com/watch?v=rdr1MSz8jds , do mnie argumenty użyte w tym filmie przemawiają.

arokub - 11-10-2019, 08:24

Wydaje mi się, że komunikacja z czujnikami nie jest ciągła i dlatego po przebiciu nie od razu się wzbudzają. Ja najpierw usłyszałem, że coś szoruje po nadkolu (pręt wbity w oponę) a czujnik pokazał spadek ciśnienia po jakimś (choć dość krótkim) czasie :roll:
Niemniej lepiej mieć niż nie mieć i lepsze takie czujniki niż wersja korzystająca z czujników bodajże abs. Niedawno spadło mi ciśnienie w obu przednich kołach, niewiele bo około 0,2, nie było widać przecież tego, czujnik się wzbudził, dopompowałem i gitara :) Gdyby to była wersja z "fałszywym" tpms to nic by nie pokazało, bo nie było różnicy prędkości kół na osi, na obu był podobny spadek ciśnienia.

jacekk - 11-10-2019, 10:23

Komunikacja nie jest ciągła (a nawet jest sporadyczna), ale szybka zmiana ciśnienia wzbudza czujnik do komunikacji. Tym nie mniej jakieś opóźnienie zawsze wystąpi.
Czujniki są teoretycznie nierozbieralne bez możliwości wymiany baterii. Gdy się bateria wyczerpie trzeba wymienić czujniki (chyba, że na przykład http://hobbyspace.pl/tpms...ach-cisnienia/)
Poza tym drugi komplet czujników można zaprogramować na dwa sposoby. Z niezależnymi identyfikatorami i wtedy trzeba to wgrać do komputera i przełączać zestaw 1 - 2. Druga opcja to sklonować oryginalne czujniki (aftermarketowe czujniki są w pełni programowalne).

Brodzins - 11-10-2019, 10:48

Powiem tak. Zakupiłem na znanym Polskim serwisie aukcyjnym 4 czujniki.
W cenie poniżej 130zł za komplet 4 sztuk.
Wyglądały na 100% oryginalne, woreczki, kody itp. Choć ze względu na cenę byłem sceptyczny.

Założyłem na koła letnie (w zimówkach miałem ORI z salonu), pojechałem na programowanie do ASO.

I po 15 minutach wyjechałem. Nawet dopytałem czy był jakiś problem z programowaniem.
Odpowiedź Pana "z oryginalnymi nie ma problemu".

Więc można to ustrzelić w rozsądnej cenie.

Wczoraj założyłem zimówki, przełączyłem się i tyle. Jest bajka.

Blazer - 11-10-2019, 17:56

@Brodzins
Ile Ciępoliczyli w ASO za programowanie?

rajan - 11-10-2019, 18:09

Blazer napisał/a:
@marekp, chyba trochę przesadzasz.
Wprogramowanie czujników w ASO to 50zł+VAT.


Tyle kiedyś liczyli na Spornej. W Auto GT i w Markach cena jest 150 zł. W markach liczą to sobie jako "podpięcie do komputera" i taki jest koszt.

Blazer napisał/a:

Raz bodajże na 5 lat wymiana baterii w czujnikach.


Taa.... Czujnik zalany czymś w rodzaju silikonu. Można na siłę wydłubać baterię, ale i tak jest lutowana. Bateria CR2050HR - też trochę kosztuje.

Krzysztof Sosik - 11-10-2019, 23:33

Ja zmieniam niedługo na zimówki to zobaczę jak będzie działać .
Mam pytania 2 dokładnie ?
Jak podjezdzacie do domu na D to gasicie start/stop czy wrzucacie P i dopiero gasicie ? Bo czytałem ze na D się nie powinno gasić ale u mnie gdy gaszę to auto samo przełącza na P bo widzę jak się zapala wiec chyba była mowa o starszych wersjach lub automatach a nie CVT?
I pytanie 2 jak wyjeżdżacie na myjnię na rolki co ciągną auto to co wbijajcie ? Ja wbiłem N i auto jechało bo na D to pchało samo do przodu a tryb P chyba odpada bo tam auto hamuje . Pozdrawiam i jadę niedługo w trasę z 500km to sprawdzę spalanie i dam znać co i jak .

Blazer - 12-10-2019, 07:56

rajan napisał/a:


Taa.... Czujnik zalany czymś w rodzaju silikonu. Można na siłę wydłubać baterię, ale i tak jest lutowana. Bateria CR2050HR - też trochę kosztuje.

Nie wiem, może i masz rację, dopiero od roku mam samochód z tymi czujnikami. Tylko tak słyszałem, że mniej więcej co 5 lat trzeba wymienić baterię, ale jeżeli to jest nierozbieralne, to słabo.

Cytat:
Jak podjezdzacie do domu na D to gasicie start/stop czy wrzucacie P i dopiero gasicie ? Bo czytałem ze na D się nie powinno gasić ale u mnie gdy gaszę to auto samo przełącza na P bo widzę jak się zapala wiec chyba była mowa o starszych wersjach lub automatach a nie CVT?


Ja tam bym robił zgodnie z zasadami, czyli najpierw P, a później gaszenie.
Z resztą słyszałem, że w ogóle, to nie powinno się zostawiać automatów tylko na P, ale P+ręczny- szczególnie jeżeli auto stoi na górce. Przy samym P podobnież obciążamy skrzynię, a jak zaciągniemy ręczny, to wówczas trzyma przede wszystkim hamulec. Coś w tym jest bo jak zostawiam na Parking, to auto lekko się poruszy, a jak zaciągnę ręczny, to stoi tak jak się zatrzymało.
Poza tym była też taka sytuacja, że kiedyś znajomy Audi A4 dojechał do krawężnika, zatrzymał się i wbił P.
Niestety okazało się, że koło napierało na krawężnik i po powrocie do auta już nie mógł wrzucić żadnego trybu (ani D, ani N).

Krzysztof Sosik - 12-10-2019, 09:11

Ja tam bym robił zgodnie z zasadami, czyli najpierw P, a później gaszenie.
Z resztą słyszałem, że w ogóle, to nie powinno się zostawiać automatów tylko na P, ale P+ręczny

Tylko właśnie w tym artykule było napisane ze nowsze modele już maja taki system i nie zgasi się na D i jakoś tak to u mnie wyglada bo gdy gaszę na D to wskakuje mi P i auto gaśnie no i jak piszesz oczywiście ręczny zaciągać . Myśle ze oni już to tak właśnie zrobili w nowszych modelach bo np nie wbije tez R bez zatrzymania całkowitego co w zwykłych automatach było możliwe ? Może ktoś jeszcze ma większa wiedzę i doświadczenie ?

Blazer - 12-10-2019, 11:28

U mnie też tak jest, ale mnie bardziej chodzi, że jak się przesiądę do innego automatu, to żeby z przyzwyczajenia nie robić tak jak w Miśku.
Krzysztof Sosik - 12-10-2019, 17:03

A jak kwestia myjni ? Czytałem ze N to do holowania np jest wiec skoro w myjni auto jest pchane przez rolki to tryb N jest jak najbardziej wskazany.
Brodzins - 12-10-2019, 18:41

Blazer napisał/a:
@Brodzins
Ile Ciępoliczyli w ASO za programowanie?


Nie pytaj. Prawie 130zl po rabacie forumowym....



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group