plecho1 - 27-07-2016, 07:08 Tak jak napisał Bury, ważne jest takie sparowanie oraz aby przewód z paskiem szedł do ECU benzyny a kolor bez paska do wtryskiwacza benzynowego. Jeśli masz tak podłączone to albo wina sterownika LPG lub konektorów w złączu wiązki tego sterownika, konektory są dość delikatne i jeśli wetknie się w taki konektor zbyt grubą końcówkę próbnika to później może nie łączyć z pinem sterownika. Aby wykluczyć sterownik może podjedź do jakiegoś gazownika i podepnij na próbę jakiegoś Techa lub Staga. Owczar - 27-07-2016, 08:53 A wtryskiwacze zamieniałeś miejscami? Lub chociaż wtyczkami? Krzyzak - 27-07-2016, 09:13 Będę dziś próbował jeszcze raz przejrzeć całość pod kątem tego podłączenia przewodów - w kontekście z paskiem i bez paska. Wczoraj w ogóle - po poprzednich zabawach - zrobiłem bubę i rozpadło się 1 lutowanie na 3 cylindrze. Szok jak ten silnik się trzęsie gdy brakuje 1 cylindra... Więc zamiast kalibracji na pierwszy front poszło sprawdzanie i apiać zrzucanie kolektora... Na szczęście 15 minut później już wszystko było sprawne. Traktuję to jako dobrą lekcję, naukę - nie jako porażkę, chociaż support ze strony LPGTech delikatnie mówiąc to mnie dołuje... Na pewno już nigdy nie kupię sterownika tej firmy. Na forum LPG odpowiada lakonicznie a na maila wcale. Dzwonić nie będę bo co im powiem - wszystko podłączone wg schematu i dalej nie działa... Marcin - wtryskiwaczy nie zamieniałem. To będzie następny etap jak już przejrzę dziś instalację i nie będzie poprawy. A najlepsze jest to, że chciałem sobie "powiększyć" zbiornik i podgiąłem pływak. W efekcie zamiast 42l a docelowo nawet 48 (butla 55) to mam 36. Wygiąłem w złą stronę 
Przy okazji - czy przepustnica od strony TPS może zasysać powietrze? - bo wyraźnie cośtam świszczy. Zrobiłem to na pastę Dirco i jest cicho, ale pytam bo obok jest otwór od regulacji wolnych obrotów i zaślepione uszczelką przejście... Owczar - 27-07-2016, 09:23 Ja do supportu tylko dzwoniłem. Gość, z którym rozmawiałem udzielił mi wszystkich wyczerpujących informacji mimo tego, że nie jestem gazownikiem, większym klientem itp. W lexusie była dziwna sytuacja, że z gazem w podłodze podczas zmiany biegu pojawiały się piki na czasach wtryskiwaczy i pojawiał się błąd zapętlenia. Problem był im znany, wszystko wyjaśnili i poprawili w nowszym sofcie. Prawdopodobieństwo, że sterownik jest uszkodzony jest naprawdę minimalne, pewnie stąd ich podejście. Zamień z kimś sterownik. Do wiązki podejdzie stag. Zobacz co wtedy pokaże. Nawet nie zmieniaj ustawień. Będziesz miał czarno na białym, że to wina sterownika. Może z Marcino zagadaj na temat podmianki 
Krzyzak - 27-07-2016, 22:25 Plecho dobrze celował - problemem były źle podłączone przewody od wtrysków benzynowych. Na 2 i 6 cylindrze kabel z paskiem zamiast do ECU szedł do wtrysku. Poprawione, błąd zniknął. Ale nadal nie mogę wystroić instalacji. Czasy wolnych obrotów to 8ms. Kiedy - po kalibracji - przełączę na gaz zaczynają się po kolei włączać wtryskiwacze gazowe, zaczynają od 4.5ms dochodzą do 7-8 i zanim włączy się 5-6 cylinder silnik gaśnie. Zwiększyłem ciśnienie do 1.3 i nadal to samo. Może z 0.5 ms zeszło, ale silnik pada... Na jutro jestem umówiony z Owczarem na telekonferencję - jeśli nie będzie padać (a nie zapowiada się) to będziemy sprawdzać co jest nie halo...
Mam delikatnego nerwa mówiąc oszczędnie, ale wiem, że uda się to wyprostować... plecho1 - 27-07-2016, 22:35 Na czas autokalibracji zmień sposób przełączania na jednoczesny to powinno pomóc i rób autokalibrację na silniku rozgrzanym do temperatury około 80 stopni. Krzyzak - 27-07-2016, 23:03 Silnik był gorący, obroty 630-650 rpm, temp. reduktora 80-90°C. Zastanawiam się w jaki sposób to może pomóc? - Skoro na tak długich czasach ledwo silnik zipie, dopiero przy 8ms zaczyna na LPG (podczas kalibracji) falować lambda... silnik się dławi. Ale oczywiście tak zrobię - już raz mi pomogłeś znaleźć bubę - niby kabel to kabel, idzie do wtrysku i już... a jakie ma znaczenie
Marcino - 28-07-2016, 09:22 Nie wiem jak LPG tech ale u mnie nawet moj stary stag 200 wskazał by za małe dysze przy takich czasach to mnożnik powyżej 2. To nie może być 8ms na wolnych. Zmierz albo sprawdz jakie masz teraz rozmiar dyszy przy wtrysku - obstawiam fabryczne 1.5mm i dlatego takie czasy. Zmierzyć możesz wsuwajać wiertełka i bedziesz wiedział co jest teraz:) Ja bym rozwiercił na 2.3mm i zobaczył co wtedy, a jak nie to nawet 2.5mm Zobacz aukcje allegro z dyszami i tabelką doboru dysz w zależności od cisnienia. http://archiwum.allegro.p...5246239355.html Owczar - 28-07-2016, 09:38 Barracuda ma wydajność jak hana zielona. Ja bym puścił to bez dysz. W warunkach domowych cieżko precyzyjnie uzyskać idelane rozmiary.. Krzyzak - 28-07-2016, 10:00 Widziałem tabelę na stronie Alexa. Na ciśnieniu 1.0 proponują dla mojej mocy (ok. 27KM/cylinder) aby było to 2.5-2.8 (tę ostatnią wartość proponuje plecho1). Zobaczę jak to wygląda obecnie i zadecyduję czy rozwiercam czy puszczam bez dysz. To z aukcji też już widziałem gdzieś w necie, spać nie mogę i na telefonie sprawdzałem jeszcze w łóżku
Jednak tu problem nie jest od strony wydechu dyszy, ale od strony wtryskiwacza - to tam jest zwężenie, taki lejek, najlepiej pokazać na obrazie (zdjęcie pożyczone): http://www.agsiedlik.pl/p...-barracuda.html Owczar - 28-07-2016, 10:08 Hana ma podobne tabele, które można o kant tyłka potłuc. Moc to jeden składnik, a drugi to moment, który w głównej mierze determinuje zapotrzebowanie na paliwo. Jaką tolerancję uzyskasz rozwiercając? Jak będzie to +- 0,1mm to będzie dobrze. Czyli między dwoma może być różnica 0,2mm. Wyjmij dysze na banku do którego masz dostęp. Przełącz na klasyczny algorytm sterowania i ustaw mnożnik na oko na biegu jałowym na 1 i ciśnienie 1 bar. Przełącz te 3 cylindry na lpg i zobacz co będzie się działo z czasami wtrysków PB. Jeśli chcesz koniecznie dysze to bym wstawiał już gotowe. Marcino - 28-07-2016, 10:41 Darek, Nie chodzi o nawierki za wezykiem które mają pewnie 4mm. Dysze wyjsciowe na wtryskach. To miękki materiał i nie bede sie kłócił ale wydaje mi się ze +/- 0.02 można spokojnie usyzkać. Jak chcesz ale ja bym wyjął dysze i ustawił niskie ciśnienie około 1.0 bar i to kalibrował. Myślałem ze to już masz mniej wiecej dograne przed montazem... Owczar - 28-07-2016, 10:44
Ja też bym poszedł tą drogą. Niższe ciśnienie to lepsza stabilność i niższe przyrosty po cut off. A barracuda na krótkich czasach sobie proadzi. Krzyzak - 28-07-2016, 11:59 Przekonaliście mnie. Rozwiercić zawsze można ew. założyć już przygotowane fabrycznie na 2.8mm.
Oczywiście, że wiem o które dysze chodzi - nawet wkleiłem link jak to wygląda Materiał nie dość że miękki to jeszcze zwężka nie jest na całości, ale tak jak widać na rysunku od strony cewki wtryskiwacza. Potem jest już szerzej - tak mi się wydaje patrząc tylko na zdjęcia - dlatego oglądając Barracudę stwierdziłem, że zwężki nie ma.
Ale będzie walka dzisiaj
Owczar - 28-07-2016, 12:41 Zanim się narobisz, wyjmij dysze tylko w pierwszych 3 bankach. Przestaw na algorytm standard. Pojawi się wtedy linia mnożnika. Ustaw w okolicach 1 i sprawdź jak będzie to działało: 
Jak będziesz miał pewność, że jest ok, to zmienisz wszystkie, przestawisz na Tech, zrobisz autokalibrację, zbierzesz mapy i jesteś w domu. |
||||||||
