[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Co wybrać - Lancer 1.5 - 1.6, czy 1.8 - silnik benzynowy ?
mkm - 19-11-2017, 18:59
juar_78, umów się z kimś i się przejedź.
Jeźdzaiłem obydwoma i podziwiam ludzi którzy mają CS - dla mnie ten model to porażka.
Nawet 2.0 w "sporcie" to jakiś dramat.
CY jest o niebo lepszy - bez różnicy z jakim silnikiem - oczywiście wg. mnie
Najprościej jak się przejedziesz modelami które Cię interesują - po CS nie będziesz narzekał
juar_78 - 19-11-2017, 19:33
mkm napisał/a: | juar_78, umów się z kimś i się przejedź.
Jeźdzaiłem obydwoma i podziwiam ludzi którzy mają CS - dla mnie ten model to porażka.
Nawet 2.0 w "sporcie" to jakiś dramat.
CY jest o niebo lepszy - bez różnicy z jakim silnikiem - oczywiście wg. mnie
Najprościej jak się przejedziesz modelami które Cię interesują - po CS nie będziesz narzekał |
To podziwiasz także mnie - mam CS 2,0 . Przynaję, samochód wymaga przyzwyczajenia, lecz teraz jest bardzo ok. A dynamika jazdy, po przesiadce z cari 1,6 to bajka.
A pod jakim względem uważasz CS-a za porażkę i dramat?
sla - 19-11-2017, 19:35
mkm napisał/a: | podziwiam ludzi którzy mają CS - dla mnie ten model to porażka.
Nawet 2.0 w "sporcie" to jakiś dramat. |
Jeśli chodzi o wygląd to zgoda, jeśli chodzi o silnik, jakość materiałów i wyciszenie to jego następca cofnął się do tyłu-oczywiście też wg. mnie. W 2,0 są przynajmniej pewne smaczki, typu kierownica, wskaźniki na desce rozdzielczej,rozpórka, welurowe fotele, fajne felgi. Ale kupowanie teraz tego rocznika ze względu na wiek to jest nieporozumienie.
mkm - 19-11-2017, 20:06
juar_78 napisał/a: | A dynamika jazdy, po przesiadce z cari 1,6 to bajka. |
Jakbyś Cari miał 1.9 w dieslu to byłaby przepaść.
Dramat "całościowy" - oglądałem do MM kilka tych modeli i ogólnie nie zachwycają.
Niby sztywne, a na wiele nie pozwala, niby powinien jechać, a jedzie przeciętnie, niby pakowne i przestronne, a ciasne i klaustrofobiczne .
Brak mu "tego czegoś" - co (wg. mnie) już ma CY.
Pewnie jest tak jak napisałeś - trzeba sie przyzwyczaić.
Wg. mnie do CY przyzwyczaisz się dużo szybciej.
sla materiały to inna bajka, ale niestety - plastik is fantastik.
Fakt faktem obecne materiały wolniej się palą, mniej trują, lepiej się przetwarzają, ale na "jakości" i wyglądzie straciły i to bardzo.
Wygląd - kwestia gustu - polift na upartego w ładnej wersji, kolorze, "ze smaczkami" może się podobać.
RalfPi - 19-11-2017, 20:20
Się czepacie tych plastików - jeździłem parom BMW (w tym nową 428i) i jakoś specjalnie nie czułem dużej różnicy między Lancerem a BMW (i mówię zupełnie poważnie). Co prawda w Golfie czy w Alfie wygląda dużo lepiej, ale nie jest tak, że wsiadam do Lancera z innego samochodu i myślę sobie - ale to tandeta..
Wręcz przeciwnie - jest porządnie spasowane, ale w miarę twarde.
Wnętrze Lancera odbiera się trochę źle (w moim odczuciu) bo jest zwyczajnie głośny. Ja oprócz tego naprawdę lubię Lancera.
PS Pomijam fakt, że z zewnątrz tak mi się podoba, że aż się nie chcę kupować nowego
artisan - 19-11-2017, 23:15
RalfPi napisał/a: | wsiadam do Lancera z innego samochodu i myślę sobie - ale to tandeta..
|
Jak tak mam jak wsiadam do O III 2016 poważnie !
ale komfortem jazdy bije wszystkie moje dotychczasowe samochody, a za Lancerem też trochę tęsknię (głównie za sylwetką) i oglądam się na ulicy za prawie każdym...
mkm - 19-11-2017, 23:26
trochę OT, ale podlinkuję zdjęcie "środka numer 1" w Mistu.
Rok 1988
Na żywo to wnętrze rozbija psychikę - brakuje w sumie tylko kominka i czujemy się jak w salonie
http://www.gieldaklasykow...-pln-krasiejow/
Te czasy stety/niestety nie wrócą
lurek - 20-11-2017, 09:38
mkm napisał/a: | :mrgreen: trochę OT, ale podlinkuję zdjęcie "środka numer 1" w Mistu.
Rok 1988
Na żywo to wnętrze rozbija psychikę - brakuje w sumie tylko kominka i czujemy się jak w salonie
http://www.gieldaklasykow...-pln-krasiejow/
Te czasy stety/niestety nie wrócą |
Uczciwie mówiąc w najnowszym modelu zrobili to gorzej. W wersji z '88 miał: podświetlane guziki sterowania szyb (drzwi ze strony pasażera), wskaźnik naładowania akumulatora (?) i naprawdę wyglądające dobrze fotele. Za to nowy lancer może poszczycić się: większą dyktą w bagażniku i kawałkiem materiału na klapie bagażnika
no ok kierownicę tez ma lepszą Co ci Japończycy w '88 to ja nie wiem
Knecht - 11-12-2017, 18:00
Mam pytanie do formuowiczów odnośnie silnika 1,8 L, przeczytałem cały wątek i trochę osób się wypowiadało że silnik ten nie jest za bardzo dynamiczny. Jak to z nim jest? Albo inaczej, czy przesiadając się z opla astry H GTC z silnikiem 1,7cdti 110 km, do takiego lancerka 1,8L odczuję różnicę w mocy na korzyść lancera? Bo wiadomo lancer z tym silnikiem koni ma więcej ale moment wyraźnie gorszy, wiadomo brak turbiny. Kwestia druga, jeśli 1,8 L nie jest taki dynamiczny to jakimś chip tuningiem i jakimiś innymi zabiegami można coś więcej wykrzesać z tego silnika?
Bo zastanawiam się nad kupnem lancera, auto mi się podoba ale chciałbym też coś mocniejszego na następne auto, dalej już jest ralliart o którym też trochę tutaj poczytałem na forum i to już trochę wyścigówka i o wiele wyższe koszty utrzymania.
RalfPi - 11-12-2017, 20:58
Papier mówi, że Lancer ma 9.7 lub 10.4 do setki, a Opel 11.6s. Każdy ma inne spojrzenie na dynamikę - dla jednego wystarczy i jest świetnie, a dla innego nie. Liczby natomiast są miarodajne.
brylekVFR - 11-12-2017, 22:01
Jak sam wspomniałeś, moment gorszy, a co za tym idzie i dynamika. Na 5 biegu przy dodaniu gazu taki asterix szybciej się zbirze i odjedzie. Lancera trzeba trzymać na wysokich obrotach lub redukować biegi. Powyżej 4 tyś. obr. też potrafi pokazać co nieco.
Knecht - 11-12-2017, 23:30
Dzięki za odpowiedzi.
A właśnie w jakiej skrzyni szukać lancera? automat czy manual? Bo spotkałem się na pewnych stronach że w manualu idzie szybciej do setki. Choć z drugiej strony brakuje mu 6 biegu.
Aha no i ktoś chipował ten silnik? da się coś więcej wykrzesać?
RalfPi - 12-12-2017, 06:40
Automat raczej więcej pali (w szczególności w mieście) i w dodatku zbiera się wyraźnie słabiej.
z przeprogramowaniem jest problem, bo nie ma co przeprogramować. Jak już to turbina, albo kompresor. Zostaje jeszcze wersja na USA - silnik 2.0 bodajże 150KM - pali nie za dużo (mówią, że 1 litr mniej jak 1.8) i ma nieco lepsze kopyto. Wydaje mi się, że ściągnąć takiego z USA jest ciężko (dużo zabawy, sporo samochodów bitych).
stary222 - 18-08-2019, 17:32
Śmiechu warte, jak się czyta te wypowiedzi o różnicy mocy i momentu między 1.8 i 1.5, są to tak małe różnice, że akurat przy wyprzedzaniu to tak odczujesz..... przed kupnem jechałem obydwoma i wcale ten 1.8 z opresji przy wyprzedzaniu cię nie wyratuje. Kup Evo i wtedy nie będziesz płakał nad rozlanym mlekiem, że utopiłeś kasę w 1.8 jak niektórzy, tylko teraz się do tego wstyd przyznać ))
sla - 18-08-2019, 18:22
stary222 ta rada po 2 latach raczej się nie przyda
|
|
|