Nasze Miśki - Ja_good & CB5A
mkm - 22-02-2013, 00:12
Posprawdzaj przeguby, mocowanie belki z poduszkami, maskę przy zawiasach i wszystko co się da.
Do momentu gdy nie znajdzisz co się tłucze lepiej nie jeździj
jabberkonto - 22-02-2013, 15:41
Ja tez stawiam na ktorys z przegubow, albo ktoras z poduszek (pewnie dolnych, bo gorne bys zauwazyl).
Ja_good - 22-02-2013, 15:44
pogoda jak na złosc nie rozpieszcza w weekend bede sie staral wskoczyc pod auto i posprawdzac co sie da ( w polowych warunkach niestety).
dzieki za naprowadzenia na trop.
mkm - i waiting 4 U
jabberkonto - 22-02-2013, 15:54
Chociaz napisales na coltmani ze po wcisnieciu sprzegla (czyli na koniec filmu) bylo slychac mocniej.
Czestotliwosc rosnie z predkoscia obrotow silnika czy z predkoscia samochodu?
Bo jesli z predkoscia obrotow i dodatkowo po wcicnieciu sprzegla jest glosniej to rzeczywiscie moze byc cos ze sprzeglem lub kolem pasowym(moglo sie poluzowac). Ale rzeczywiscie najpierw sprawdz przeguby i poduchy (pomajtaj silnikiem przod-tyl).
Ja_good - 22-02-2013, 17:52
rosnie raczej z predkoscia samochodu, aczkowiek im wolniej tym jest glosniejsze
Ja_good - 25-02-2013, 17:49
Na 99% znaleziony winowajca hałasu.
Reszta przegubów elegancka, suche i mieszki w idealnym stanie. Poduszki rowniez w całosci-widocznych uszkodzen brak.
Przegub wewnetrzny przy krotkiej polosi:
Teraz pytanie: jak droga to naprawa i jak trudna
mkm - 25-02-2013, 17:51
Pytanie co urwał.
Jak sama wymiana przegubu to pikuś, jak coś nabroił może być gorzej.
Ja_good - 25-02-2013, 18:02
mkm napisał/a: | Pytanie co urwał.
Jak sama wymiana przegubu to pikuś, jak coś nabroił może być gorzej. |
Dzis zjezdzalem na parking obok, bo chcialem robic to na plaskiej powierzchni( stwierdzilem ze chwile tych stukow przeboleje) i co Cisza Ani do przodu ani do tylu... wiec moze nic sie nie spsuło
jabberkonto - 25-02-2013, 20:22
Jesli to rzeczywiscie przegub wew to nie znalazlem nigdzie nowych, wiec polecam zakup uzywanej polosi . Moze byc od 1.6.
Anonymous - 25-02-2013, 20:24
nie ma nowych wewn. przegubów co ty gadasz?
Ja_good - 24-09-2013, 21:53
Szósta strona - ładnie.. tak daleko jeszcze nie byłem
Co do przegubu sprawa rozwiazana-kupilem cala półoś z colta, leszek zadziałał i od tamtej pory mechanicznie z autem nie dzieje sie nic złego
Auto ostatnie 3 tygodnie spedziło na kompleksowej naprawie nadwozia ktora uwzględniała:
-reparaturki z tyłu wraz z konserwacja całych nadkoli
-usunięcie oraz zabezpieczenie pryszczy na dachu oraz jego pomalowanie
-montaż nowego- nie popękanego zderzaka z tyłu (niestety tez bez jednego bocznego uchwytu) oraz zakonserwowanie pasa tylnego
-lakierowanie oraz montaz progów z Evo II
-lakierowanie przednich błotników
-"polerowanie"
Na dniach bedzie myte i sprzątane bo troche syfu w aucie jest.
Na ta chwile auto wygląda tak:
Auto było robione z założeniem "dla siebie", niestety w trakcie prac na Lancerem zapadła decyzja o sprzedaży.
Dlatego jak tylko go posprzątam i zrobie normalnym aparatem zdjecia to auto ląduje w dziale sprzedam.
Decyzja bezdyskusyjna i nieodwracalna.
Kleju - 25-09-2013, 22:35
Dach jest w końcu normalny Wg mnie auto dzięki temu zyskało na wyglądzie
Szkoda, że na sprzedaż...
Ja_good - 25-09-2013, 23:08
Kleju napisał/a: | Szkoda, że na sprzedaż... |
niestety, inne priorytety zaczeły sie liczyc
Anonymous - 26-09-2013, 09:22
inne priorytety? ze niby JaGood Junior?
Ja_good - 26-09-2013, 15:24
Browar napisał/a: | inne priorytety? ze niby JaGood Junior? |
weź nie kracz
Piszac priorytety miałem na myśli to, czego wymagam od auta... juz nie moze tylko ciekawie wygaldac i fajnie jezdzic, ale teraz głownie powinno dawac mojej 2 metrowej osobie odrobine komfortu w miescie i poza nim Nie rezygnujac z osiągów
|
|
|