pawel77 - 09-12-2013, 23:25 Jazda jest faktycznie niezwykle płynna i to fajnie czuć. Tu jestem na tak. Może faktycznie muszę zmienić podejście do tej skrzyni, albo spotkać sprzedawcę, który się zaangażuje w sprzedaż samochodu i wyjaśni mi, jak mam jeździć z tą skrzynią. Niestety większość z nich to przypadkowi ludzie i mam wrażenie, że jest im to obojętne, czy kupię ten samochód, czy nie. Zastanawiam się, czy faktycznie za pomocą łopatek da się choć trochę energiczniej przyspieszać. Mi po kilku próbach nic nie wychodziło. Miałem wrażenie, że wówczas bardziej wyje silnik, co mnie zaczynało denerwować, więc dałem sobie spokój z ręczną zmianą "przełożeń". Zatem spróbuję dalej pomęczyć "mojego" dealera. Może teraz wybiorę się na jazdę próbną w fotelu pasażera i zobaczę, jak tym samochodem jeździ jakiś specjalista 
Czekam na dalsze komentarze w sprawie CVT, bo to chyba, oprócz wyglądu, najbardziej kontrowersyjna sprawa w, już nie tak nowym, O3. Mi jego wygląd jak najbardziej odpowiada. Na początku nie podobała mi się deska rozdzielcza, ale teraz uważam, że jest jedną z ładniejszych w testowanych przeze mnie suvach. Nie przytłacza swoją formą jak w crv. Bardzo dużo miejsca dla kierowcy. krzychu - 10-12-2013, 07:16
Zdajesz sobie sprawę, że wtedy tracisz na przyspieszeniu? Jedyne do czego może się przydać to podniesienie obrotów zaraz przed wyprzedzaniem, żeby obroty były właściwe odrobinę wcześniej... W skrzyni ręcznej redukuje się biegi przed wyprzedzaniem. Tak samo tutaj wciskasz odrobinę wcześniej gaz (do tego warto opanować sztukę wyprzedzanie z rozpędki i to nie tylko w skrzyni CVT się liczy wtedy skrzynia sama zmniejszy przełożenie i zwiększy obroty) lub łopatkami zmniejszyć przełożenie (tylko po co jak może to zrobić skrzynia sama? No chyba, że ktoś jest zderzakowcem i między poprzednikiem ma 2cm  Ale to po pierwsze ma jakieś kompleksy, a po drugie nie dla niego ta skrzynia). Warto też pamiętać, że Outek lekki nie jest (+100kg w porównaniu z 2WD MT), mały też nie (opory powietrza), opony szerokie (opory toczenia), opory układu AWD a to tylko zwykłe 2.0, jeszcze z maks momentem powyżej 4 tys.... Więc o jakim tu wciskaniu w fotel rozmawiamy?  W dziale Lancer jak ktoś mówi, że Lancer 2.0 to sportowy wóz to się z niego śmiejemy  A Outka to łyka jak chce, kiedy chce i gdzie chce...
Proponuję zapomnieć o skrzyni ręcznej i wszystkich z nią przyzwyczajeniach łącznie. A zapamiętać 2 rzeczy. Nacisnąć trochę wcześniej gaz (zamiast redukcji w menualu), oraz dawać tyle gazu ile się chce przyspieszać. Jak nie chcesz, żeby silnik wył to po prostu daj gaz na maska po osiągnięciu satysfakcjonujących Cie obrotów (czyli maksymalnej akceptowalnej głośności lub odpowiedniego przyśpieszenia) odpuść trochę gazu. A swoją drogą jak się zachowuje ta skrzynia jak się jedzie z góry? Utrzymuje prędkość zwiększając obroty? PiotrKw - 10-12-2013, 08:00
Chyba jednak nie do końca . Przy okazji OII była rozmowa o CVT , gdzie opisałem swoje wrażenia z jazdy , "czyli wciskasz , wyje a nie jedzie" Ktoś wtedy mnie przekonywał , że technika jazdy tą skrzynią jest taka , iż jak chcesz wyprzedzić to najpierw ujmujesz gaz a potem dodajesz . Podziękowałem za taką opcję , bo przez lata nauczyłem się , że jak robię manewr wyprzedzania, to dodaję gazu nie odwrotnie Mógłbym się nie "oduczyć" W zwykłym automacie naciskam do oporu , skrzynia zrzuca ( " kick down " jeśli może ) jeden, dwa biegi i ... jazda do przodu .
krzychu - 10-12-2013, 08:10
Oczywiście przekręciłeś. Przekonywał tak jak mówię, do oporu, a jak osiągnie zaplanowane obroty odpuścić trochę.
W zwykłym automacie (pytanie jeszcze czy mówisz o AT w DID czy w benzynie) masz fizycznie biegi i też jak dasz cały gaz to silnik wyje, tylko że wyje zmiennie, a w CVT na stałych obrotach. Czego tutaj nie rozumiesz? A to, że wyje i nie jedzie to nie wina skrzyni tylko za słabego silnika w stosunku do samochodu i wyobrażeń jak to SUV strzela z procy. Ogarnijcie się... CVT z tylko 2.0 nie jest dla kogoś kto musi być pierwszy i jeździ na zderzaku, a tym bardziej dla kogoś kto się przesiada z DID 3,2 o momencie ponad 440Nm na benzynę o momencie poniżej 200Nm i mówi nie jedzie... Ludzie ogarnijcie się. Jak nie pasuje przyspieszenie to kupcie większy silnik, a nie mówicie, że skrzynia jest be... Już nie mówiąc o tym, że jak ktoś jeździ cały życie dyszlami to kogoś kto jeździ benzyną nie zrozumie. Do dzisiaj pamiętam wsiadł szwagier do mojego 40km/h - 4 bieg wciska gaz i mówi "coś Ci to nie jedzie"
elektri - 10-12-2013, 08:57
Moim zdaniem nie masz wyjścia (albo zmienisz podejście, albo nie kupuj z tą skrzynią). Ale z tego co czytam, do tego pierwszego Ci chyba bliżej
Co do sprzedawcy, to z tego co czytam to warto.... Może nie tyle co koniecznie zmienić, a umówić się na jazdę z takim, który ma większe doświadczenie z CVT 
Ja nie będę się wypowiadał co i jak należy, a jak nie, bo 250 km. to stanowczo za mało..... Z każdym jednak dniem, przekonuje się, że do normalnej (nie traktować jako mułowatej) jazdy ta skrzynia jest bardzo przyjemna. Nie czuć prędkości - mentalnie w głowie mam zaszyty "własny prędkościomierz", który na bazie odgłosów z silnika w połączeniu z nogą utrzymywał zadaną prędkość.... Tu jakoś to nie działa ... Innymi słowy, muszę cały czas zerkać czy przypadkiem samochodzikowi nie przyspieszyło się
Jeśli chodzi o wyprzedzanie, robi to bardzo przyjemnie Być może ja wyprzedzam w sytuacjach "komfortowych" i nie potrzebuję tak wielkich przyspieszeń jak niektórzy, ale nie zmienia to faktu, że pod pedałem jeszcze potencjał jest
Podsumowując (nie wiem dokładnie gdzie mieszkasz), poszukaj innego salonu/sprzedawcy. Poproś, by przewiózł Ciebie i zamiast o pierdołach, poopowiadał o skrzyni i jej używaniu. Jeżeli nie masz możliwości zmiany salonu, to powiedz wprost, że potrzebujesz kogoś, kto potrafi jeździć z taka skrzynią.... Może sam szef salonu?? Jak kiedyś pytałem w Peugocie o bliźniaka do O II, to powiedzieli mi, że już w Polsce nie sprzedają, ale mają używkę po szefie salonu.... 
Googlarz - 10-12-2013, 09:42
Ja odniosłem wrażenie że na 4.5k-5k obrotów najlepiej przyspieszał. krzychu - 10-12-2013, 12:08
No to z pewnością, źle odnosisz wrażenie. Benzyniak przyśpiesza najlepiej w mocy maksymalnej czyli coś koło 6 tys w tym silniku. W skrzyni menualnej zależnie od przełożenia zmienia się biegi na niskich trochę za mocą maksymalną, a na wyższych przy mocy maksymalnej (trochę bardziej skomplikowane zagadnienie). Przy CVT nie ma tego problemu powyżej zadanej fabrycznie prędkości (aby nie silnik nie wył przy miastowych prędkościach) elektronika ustawia silnik w okolicy mocy maksymalnej (5,5-6 tys obrotów) i wtedy masz 100% przyśpieszenia. Zmieniając biegi skokowo (coś nienaturalnego w CVT - zaprogramowane dla kogoś kto myśli, że zrobi to lepiej po prostu coś co psuje ideę CVT udając zwykłego automata) pogarszasz przyśpieszenie.... Może na pierwszym biegu jakbyś pociągnął do ponad 6 tys mógłbyś coś urwać z wyniku full automatu, ale to musiał byś sprawdzić. borsak1 - 10-12-2013, 12:51 O CVT było już wiele, zawsze pojawia się że trzeba się nauczyć jeździć a ja kolejny raz powtórzę skrzynia dla dziadków jeźdżących po miastach lubiących wycie silnika. Idea użyta w skóterach tam sie sprawdza nie w samochodach. I przepraszam @krzychu i resztę ale jakoś nie wyobrażam sobie nie mieć możliwośc nagłego dociśnięcia pedału na trasie celem uniknięcia jakiegoś "debila" albo innego wymysłu który coś ciekawego nawojował. Chwali się to co się ma, samochodów prędko nie zmienicie wiec moze rzeczywiście zamiast teraz narzekać pogudźcie sie z CVT ale błagam nie zachwalajcie, bo kolejni kupią i będą płakać. elektri - 10-12-2013, 13:07
Ja uważam, że każdy, kto kupuje samochód z CVT powinien to mocno przemyśleć. Nie zmienia to faktu, że jest grupa osób, którym ten typ napędu (2.0 CVT 4WD CVT) okaże się leszy od 2.0 2WD 5 MT. Ja z definicji odrzuciłem diesla, gdyż nie lubię, a ponad to ma ponad 2,0 (akcyza). Uważam też że jest to za ciężki samochód, aby w moich warunkach brać 2WD... Miałem alternatywę ...O III z CVT, albo inna marka... Stanęło na O III i nie zamierzam płakać
KAŻDY MUSI POMYŚLEĆ SAM Ja nawet rodzonemu bratu nie powiem, czy ma wybrać taki, czy inny samochód. A co dopiero obcym, których nawet nie znam..... Googlarz - 10-12-2013, 13:22 No i jestem po 3ciej jeździe. Tym razem w teren, odrobina miasta i szybka trasa, a nie demo trasa salonu
CVT jest w 100% dla mnie (ta płynność), a O3 jeździ się zajebiście choć na początku wkurzały mnie drobne luzy w kierownicy. Oczywiście zabrałem się za wyprzedzanie i nie było problemów za wyjątkiem wyjącego silnika. Jadąc jednak tym autem chce się jechać jak najdłużej. Specyficzne jest też to (i pewnie również dzięki CVT), że prędkości absolutnie w nim nie czuć - jedynie po szumie wiatru wokół lusterek.
Relax. Piszę o rzeczy subiektywnej, która z logicznego punktu widzenia nie może być błędna/zła. Czyż nie? 
borsak1 - 10-12-2013, 13:38 @elektri, @Googlarz - no to skoro wam to odpowiada ja nie widzę problemu, zaznaczam tylko żeby nie ściemniać ze jest cicho i ze zbiera się jak burza, bo ktoś czytający to forum może się tym zasugerować. krzychu - 10-12-2013, 13:45
A kto Ci broni? Macie jakieś problemy z czytaniem. Wciskasz max to samochód traktuje to jako potrzebę maksymalnej mocy. Więc daje Ci tą moc (6 tys obrotów = dla niektórych to "wycie"). Ale inni twierdzą, że oni chcą pełnej mocy tylko, żeby "nie wyło".... TAK SIĘ NIE DA. Jeśli tak jeżdżą benzyną to wykorzystują 70-80% mocy, a nie 100% (co tylko potwierdza, że 90% kierowców nie potrafi wykorzystać 100% możliwości silnika). Więc jak nie chcą pełnej mocy (tylko to 80% bez wycia) to niech nie wciskają do podłogi... CVT lepiej wie jak przyśpieszać samochodem, po prostu wystarczy to przyjąć do wiadomości. Chcesz 100% wciskasz 100%, nie chcesz żeby wyło wciskasz 80%... A jak jest za wolno to kup większy silnik. Prościej się nie da. Kończę temat bo widzę, że to nie ma sensu. borsak1 - 10-12-2013, 13:59
@krzychu znawco tematu jeśli to jest Twoim zdaniem cicho i dynamicznie to błagam za to że śmiałem zaprotestować: http://www.youtube.com/watch?v=zpK0DtPTqkk najlepiej wzorować się tym porównaniem zachwalającym CVT szkoda tylko ze do rzeczywistości ma sie nijak: http://www.youtube.com/watch?v=Ezy_J19SAZQ krzychu - 10-12-2013, 14:06
Co chciałeś tym pokazać? Bo nie rozumiem. Jeszcze raz do skutku teraz w punktach - chcesz 100% przyśpieszenia? -> wciśnij gaz do dechy dostaniesz 100%, ale będzie wyło - nie chcesz żeby wyło? -> wciśnij mniej gazu dostaniesz mniejsze przyśpieszenie (prawdopodobnie jak 90% kierowców jeździsz tak menualem tylko nie zdajesz sobie sprawy, że wykorzystuje tylko 70-80% mocy silnika) - za wolno przyśpiesza w trybie bez wycia? -> Kup większy silnik.
A i wszystko stało się jasne. Już wiem czemu walę głową w ścianę. Ja tam lubię brzmienie 4G63 przy 7000 tys obrotów.
Nie mam głośników, oglądnę potem, teraz przejrzałem na szybko super wykresy, porównanie itd. Googlarz - 10-12-2013, 15:58
Ja jestem bardzo zadowolony ale nie szukam sprintera, a wygodnego suva. Do tej charakterystyki wpisuje się tez CVT
Do niektórych osób: Merytoryczna dyskusja - tak! Hejt, osobiste wycieczki i fochy - nie! Dziękuje. |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
