rezon - 01-12-2012, 10:38
Hubeeert - 01-12-2012, 12:21
Jesteśmy niezależni od MMCa jedyny związek to nasze samochody i zgoda MMC Car Poland na wykorzystanie zastrzeżonego znaku towarowego. Capisci? A co do tego czy czytaja - owszem, czytają. Jackie - 03-12-2012, 14:00
Co z całą mocą potwierdzam nie tylko jak admin ale również jako dealer Mitsubishi. Inaczej - to MMC i dealerom MA zależeć na kontakcie z MM a nie odwrotnie (przynajmniej ja tak do tematu podchodzę....) Pozdrawiam clash - 03-12-2012, 14:54
Nie jestem jakimś synkiem, żeby się do mnie tak zwracać mimo wszystko, Panie Kolego 
Znam różnicę między patronatem a a sponsorowaniem, lub posiadaniem. Znam też między krzesłem, a krzesłem elektrycznym. Tylko co z tego? Nie zmienia to faktu, że w cywilizowanych stronach świata Patron obejmujący Patronatem raczej przejmuje się głosami płynącymi od - weź to pod uwagę - wiernych miłośników produktów Patrona. Jeśli tak nie robi, tzn. importer nie przejmuje się i nie monituje działań swoich bądź co bądź klientów w mediach społecznościowych, nie przyjmuje uwag ludzi dobrze życzących marce i jego produktom - to coś jest bardzo nie tak, bo w takim razie ma małe szanse rozwijać się w dobrym kierunku. Jak to niby zrobić bez wsłuchania się w opinię użytkownika, bez prób wychodzenia w stronę jego oczekiwań? Hubeeert, rozumiem iż pomyślałeś że atakuje Twoje forum prywatne. Bardzo niesłusznie, a odpowiedź Twoja znamionuje ulubienie kąpieli w gorącej wodzie. Ja jestem zachwycony tym forum i doskonale wiem że jest niezależne. Dzięki niemu widzimy gdzie warto pojechać zrobić samochód (Białystok, Uczniowska w Wwie i jeszcze kilka innych) a gdzie zupełnie nie warto się zapuszczać (np. Auto Test , bądź Puławka w W-wie i nie jest to tylko moja opinia, co widać po przestudiowaniu parudziesięciu stron tego tematu.)
Myślę że to najlepsze możliwe podejście i ogólnie w życiu recepta na biznesową niezależność. Dzięki temu stworzyłeś, stworzyliście produkt, który nie jest tablicą reklamową i sam się broni. Szacun. Jest to też źródło paru tysięcy szczerych opinii o samochodach tej marki. Dominuję w nich głównie miłość do sprzętu i jego możliwości, ale też zniecierpliwienie, bądź zmęczenie nieprofesjonalną usługą. Po prostu. Kiedy nas chwalą - cieszymy się. Kiedy zaś ganią - ..... ? Dlatego nie dziwcie się i nie denerwujcie że pytam czy jest lepsze miejsce dla takiego importera, niż to forum, które przecież może mu dać możliwość rozwijania się w naprawdę odpowiednim kierunku....? To było pytanie na które odpowiedzi nie oczekiwałem od właścicieli forum, ale liczyłem że ktoś zajmujący się e-pr w MMC to po prostu dostrzeże. Nie ma chyba dla importera gorszej informacji niż to, że z powodu kiepskiej obsługi w jego przedstawicielstwie zrezygnowało się z kupna nowego produktu i wybrało konkurencję (no, poniekąd konkurencję). Peace. I żeby nie było że offtop - NIE POLECAM AUTO TESTU. Jackie - 03-12-2012, 16:10
To nie ja - forma i wygląd Forum to nieomal autorskie dzieło Hubeeerta ale fakt faktem, że się broni i to mocno (w prasie motoryzacyjnej było sporo do nas odwołań a to coś znaczy) Cieszę się, że to widać. pozdrawiam rezon - 03-12-2012, 21:41
Hubeeert - 04-12-2012, 10:00 clash przepraszam za formę mojej wypowiedzi. Jednak co do treści to uwierz mi, że dziesiątki razy czytałem i słyszałem zarzuty pod adresem moim i tego, że Forum jest tubą MMC. Bzdury typu podejrzewanie mn ie o to, że MMC płaci mi za to co robię pieniądze itp dość skutecznie wyzwoliły we mnie pewne emocje. Co do czytania Forum - MMC czyta, analizuje, ale jak widać często nie reaguje bądź nie robi tego w sposób widoczny dla Forum jako społeczności. Jedynym "odważnym" dealerem jest Jacek, który kilkanaście razy dzięki Forum i obecności na nim był w stanie wyjaśnić nieporozumienia ze swoimi Klientami. Reszta? No cóż. Są też u nas też przedstawiciele Japan Motors, ale zdecydowanie mniej aktywni. I widoczni
Peace
Morfi - 19-12-2012, 20:07 Jestem pod wrazeniem obsługi w JapanCars Chorzów, szybko i sprawnie. Starego Swifta przyjeli jak nówke auto. Umyli a nie było tego w umowie, naprawili dzień wczesniej. Polecam Tomek - 20-12-2012, 09:49
umyli, żeby sobie ciuchów nie ubrudzić przy robocie Juiceman - 20-12-2012, 11:16 Nieistotne jaki powód był mycia auta Co nie zmienia faktu że jest to sympatyczne dla klienta
Tomek - 20-12-2012, 11:19
oczywiście osobiście nie spotkałem się żeby odebrać auto z ASO nieumyte choć zaraz na pewno ktoś napisze, że w ASO X marki Y w miejscowości Z nie myją aut bastek - 20-12-2012, 14:17
i tu masz rację..... czasem udają że myja (zacieki), czasem daja kupon na myjnie na stacji RalfPi - 02-01-2013, 17:59 Oddałem mojego Mitsublishi do ASO w Szczecinie - AutoClub - miałem małą stłuczkę z latarnią w zimowe dni 4.12.2012 - oddałem furkę chyba 28.12 - do wymiany zderzak, maska, grill i belka(?) górna i dolna.. Zobaczymy jak Chłopaki dadzą radę. PS Zgłosiłem jeszcze hamulce (że mi zjadło klocek z jednej strony) - zobaczymy co z tego będzie. rezon - 25-01-2013, 20:32 no i masz tę furkę? RalfPi - 28-01-2013, 10:53 Ta - tak jak obiecałem daję znać co i jak 
Otóż furka z początku stała w serwisie jakieś 3 tygodnie ( "zamieszanie" z Uniq'a, Święta i wogóle się trochę przedłużyło) ale koniec końców dopłaciłem parę stówek za zużycie powłoki lakierniczej (wymóg Uniqa'i), ale wszystko jest w najlepszym porządku! samochód został ładnie umyty (Boshh.. ale oni mają szampony - przez kilka ładnych dni - może z 5/7 świecił się jak... wiadomo co ).
w środku też umyty! Maska pomalowana fachowo (mam wrażenie, że lakier jest grubszy jak fabrycznie.. a może to tylko wrażenie ). Zderzak tez już bez żadnych zarysowań:) Póżniej pojechałem jeszcze po zgłoszenie faktu, że mi z tyłu z lewej strony zżarło klocek (jakiś tłoczek nie odbijał) więc nie pisałem. Wymienili mi jakiś element na gwarancji, przeczycili co trzeba i wymienili mi klocki z tyłu  także duuuży plus dla Panów z AutoClubu w Szczecinie.
Generalnie mam wrażenie, że dbają o klienta
Pozdrowienia! |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||
