Uwex - 17-11-2011, 12:13
no to może być jedyny argument, choć wcale nie jest pewne, że i tak w takim przypadku nie będą próbowali się migać 
Ale tak jak napisałeś - w tym temacie END. Luk - 17-11-2011, 12:43
Hmm...  No to jak by na mnie trafiło, to chyba rzeczywiście spotkalibyśmy się w sądzie, bo zakładam, że ten "nieoryginalny" filtr spełniałby wszystkie normy. A jak wiadomo, prawo dopuszcza stosowanie zamienników w okresie gwarancji... 
jaceksu79 - 17-11-2011, 13:02
no ja nie wiem... Prawo też trzeba umieć czytać. ot "chojrak" się trafił
nie spełnia żaden inny jak oryginał - wystarczy porowatość materiału filtracyjnego, wystarczy że jest po prostu inny. Wstawiać sobie możesz, ale żaden producent nie odpowiada za skutki stosowania nieoryginalnych części mających duży wpływ na cały system. To samo jakbyś zastosował inny olej w tylnym moście w EVO - producent nakazuje tylko jeden oryginał i na to gwarantuje bezawaryjność. Tak żeby porównać: wyobraź sobie jakbyś np. wstawił nieoryginalne pierścienie na tłok podczas remontu silnika, a później sądził producenta, że masz porysowaną gładź cylindra. To taki szybki przykład. 
I uwierz, nie w tej marce, a w innych byli już tacy wszechwiedzący. Zawsze mówię, oszczędzać tez trzeba umieć. Inaczej ma się sytuacja w np. OII z silnikiem PSA. Czy założysz filtr kupiony od mitsu czy od cytryny, nie zostanie to zakwestionowane- bo to są dokładnie te same filtry, w tej samej fabryce oraz tym samym oznaczeniem. Jeszcze raz powtarzam, masz auto na gwarancji z innym filtrem oleju jak oryginał i obraca Tobie panewkę - nie masz tego naprawianego na gwarancji. Koniec kropka. Nie będąc teraz pracownikiem w tej marce dalej popieram taki przypadek. Wyraźniej już chyba nie mogę napisać. To co END? Czy dalej ktoś będzie coś udowadniał? Bo w tym banalnym temacie nie chce się mi więcej dyskutować. 
Luk - 17-11-2011, 13:35 jaceksu79, Nie chodzi mi o oszczędności, bo wierz mi, że wydanie na filtr 50 zł czy 15 zł to dla mnie bez różnicy (podobnie zapewne jak dla większości z nas). Tu chodzi o zasady. I naprawdę nie interesuje mnie co Ty byś zrobił z takim klientem, interesuje mnie, czy działałbyś w zgodzie z prawem.
Bardzo enigmatyczne stwierdzenie, jak to się ma do obowiązujących przepisów? Wbrew pozorom temat nie jest, jak twierdzisz, banalny, bo niestety podejście takie jak Twoje doprowadza do sytuacji takich, jak np. odmowa naprawy gwarancyjnej silnika z powodu doczepienia na klapie bagażnika lotki. Oczywiście przerysowuję, ale niestety słyszy się o takich kwiatkach. A ja po prostu chciałbym żyć w państwie, gdzie prawo będzie respektowane i to w "obydwie strony". PS. Czy jesteś pewien, że "oryginalny" filtr ma lepsze właściwości filtracyjne, od wszelkich innych dostępnych na rynku? Skąd o tym wiesz? Ze szkolenia MMC? jaceksu79 - 17-11-2011, 13:45
działałbym zgodnie z prawem
teraz to już totalnie pojechałeś po bandzie, chcesz mi coś wmówić?
no właśnie! skoro producent określa w manualu, że tak ma być eksploatowany pojazd i tylko wtedy będzie działał poprawnie oraz wtedy on gwarantuje tą poprawność działania to jest właśnie działanie zgodnie z prawem w obie strony.
może mieć cokolwiek- lepsze, gorsze ale nie zmienia faktu, że ma INNE niż określa to producent. TO WŁAŚNIE JEST PRAWO I JEGO RESPEKTOWANIE . Nikt Ci nie zabierze gwarancji na silnik jak nie wpłynie to na jego pracę. Ale w przypadku jak opisywałem wyżej - odpowiedziałem wyraźnie Zwykły banalny przykład z życia jak ważne jest stosowanie oryginalnego filtru oleju w silniku: dosyć niedawno sytuacja w Japonii. Przez 2 dni zabrakło nam filtrów oleju do subaru diesla. Były na rynku dostępne zamienniki. Chcąc je zastosować w 2-ch pojazdach musieliśmy szybko wystąpić o pisemną zgodę do importera na zastosowanie konkretnie danego rodzaju filtra, którą natychmiast otrzymaliśmy i w tym przypadku producent ponosił odpowiedzialność. Luk - 17-11-2011, 14:43
A skąd to możesz wiedzieć? Np. taki olej ma dokładnie określone normy, lepkość, maksymalny czas pomiędzy wymianami itp. I te normy właśnie powodują, że nie mam obowiązku stosować oleju sprzedawanego przez Mitsubishi. Ale ponieważ zaczyna się bicie piany w tym wątku, to z mojej strony EOT. jaceksu79 - 17-11-2011, 14:50 Bo na filtr nie jest określona w manualu norma tylko określony konkretnie dany filtr. W niektórych samochodach ma też być stosowany tylko i wyłącznie olej danego producenta: OII PSA TOTAL - wyraźnie podkreślone Cytryna ( np. moja) wyraźnie podkreślone TOTAL ....... co jeszcze wykombinujesz? [ Dodano: 17-11-2011, 14:51 ]
bo jest coś takiego jak prawa autorskie
a poza tym to nie jestem filtrologiem 
JCH - 17-11-2011, 19:46
mitsu00 - 17-11-2011, 20:05 jaceksu79>>>> w OII z motorkiem PSA stosowane sa filtry oleju i Mann i Purflux. Mam oczywiście na myśli filtry stockowane w ASO z ogo Mitsubishi bądż PSA. Dlaczego zatem Mann wprzypadku Lancernika ma byc gorszy jakosciowo? krzychu - 17-11-2011, 20:56
Tutaj chodzi o to, że nie jest oryginalny i dlatego jest gorszy. Zawsze to może posłużyć jako wymówka przy roszczeniach gwarancyjnych. Z drugiej strony to mocno przerysowany obraz rzeczywistości ponieważ prawo UE dopuszcza stosowanie zamienników. Nie w sensie, że ma gorsze parametry. patrycjuszek - 17-11-2011, 21:25 Odnośnie gwarancji to dlaczego w usa i kanadzie jest 10lat lub 160kkm? http://www.mitsucars.com/...et_Complete.pdf mitsu00 - 17-11-2011, 21:35
jaca71 - 17-11-2011, 21:43
Z tego co pamiętam to było 7 lat i 60000 mil a można było rozszerzyć do 10/100000 Luk - 17-11-2011, 22:27
A orientujesz się może, czy tam trzeba serwisować przez te 10 lat w ASO na oryginalnych częściach...? jaca71 - 18-11-2011, 09:01
Żarty sobie robisz? Wszelkie wymiany eksploatacyjne robisz na częściach "aftermarketowych" w dowolnym "garage". Do ASO jedziesz jak coś nie gra 
Przed wysłaniem samochodu do Polski zrobiłem przegląd roczny - za wymianę oleju wzięli 36$ - reszta z listy free. Wszystkie przeglądy gwarancyjne są bezpłatne płacisz tylko za materiały. W niezależnym warsztacie wymian oleju to 24$ ale chciałem mieć "porządny" olej.
|
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
