Nasze Miśki - Colt CJ0 1,6 90KM 1996r
rosomak1983 - 01-01-2012, 20:29
mystek, a ile teraz płaca za kata z colta ???
mystek - 01-01-2012, 20:31
#MKM - 70zł
#Ross - 180-200zł wycenił, także sporo
mystek - 05-01-2012, 22:48
No i wleciał przelotowy środkowy:
http://www.youtube.com/watch?v=lkb38jAKa5c
Jest zdecydowanie ciszej. Co do zmian względem pełnego przelotu, to po 10km jazdy na tym wydaje mi się, że dół jest słabszy, za to poprawiła się góra. No i generalnie nie ma aż tak słyszalnego brzęczenia, jest to mocno stłumione.
Tovija - 05-01-2012, 23:10
Zostaw tak jak jest.
I przestań kombinować !
mystek - 07-01-2012, 16:32
Temat niestety do zamknięcia . Rozwaliłem się wczoraj na śliskiej Zakopiance wpadając w poślizg na łuku i po odbiciu od bandy wpadłem do rowu. Jechałem sam, nic mi się nie stało, obiłem sobie jedynie prawe kolano o deskę rozdzielczą i dzisiaj zaczęła mnie boleć szyja po bokach, także generalnie wyszedłem bez szwanku na zdrowiu, gorzej z autem, które nadaje się do kasacji. Na razie wyprzedaję to co wartościowsze i całkiem niezły procent z wartości auta i gratów z niego powinienem odzyskać.
Póki co nie planuję zakupu auta, pojawiają się różne myśli, ale raczej skończy się na MPK, a od lata będziemy coś może myśleć.
Jakieś foty:
mkm - 07-01-2012, 16:48
Masz szczęście, że Ci się nic nie stało.
Wpadłeś w popularnym miejscu - tak niestety modernizuje się nasze drogi.
Fakt faktem prędkość musiała być, a opony na 13-tkach i twarda sprężyna się do tego mocno przyczyniły.
Tak czy owak wyprzedawaj co Ci zostało i szukaj następnego Colta, żeby Ci uraz nie został.
Piotras88 - 07-01-2012, 16:49
współczuję :/ Ważne, że Ty jesteś cały, samochód będzie jeszcze nie jeden
mystek - 07-01-2012, 16:56
#Mkm - znasz to miejsce? Obok właśnie jest dom i wyszedł do nas jego właściciel i mówi, że to norma w tym miejscu właśnie . A ten łuk taki niewyprofilowany, strasznie niepozorny :/. To białe auto wpadło do tego rowu godzinę przede mną około. Kilometr wcześniej jedno auto leżało na dachu, a od strony myślenic do krakowa też leżało jedno w rowie. Jakaś czarna seria wczoraj...
Colta już raczej nie kupię, chociaż to za świeża sprawa by coś powiedzieć sensowniejszego. Na razie nastawiam się na MPK, bo nie mam żadnego budżetu na auto.
Co do urazu, to słyszałem o czymś takim, żeby jak najszybciej właśnie zacząć jeździć na nowo, ale raczej o to się nie martwię, podchodzę do sprawy optymistycznie. Wczoraj już jeździłem autem szwagra chwilę
#Piotras - dokładnie tak jak piszesz
wyderka - 07-01-2012, 17:02
oszzz w snycel szkoda go , ale na szczęście Tobie nic się wielkiego nie stało mam nadzieję, w którym to miejscu sie stało bo nie mogę skojarzyć
robertdg - 07-01-2012, 17:08
Powrotu do zdrowia
mystek - 07-01-2012, 17:22
#Wyderka - powiem Ci, że sam nie wiem. Gdzieś 5-6km od Myślenic, okolice Krzyszkowic, Jawornika powiedzmy.
PS: nie wiem czy to nei był ten łuk - http://mapy.google.pl/map...=h&vpsrc=0&z=16
BeNeK - 07-01-2012, 17:33
racja samochód nowy się kupi a życia już nie ... Najważniejsze że nic Ci się nie stało to podstawa ,a samochód rzecz nabyta
Fragu - 07-01-2012, 17:42
O kurde, bardzo dobrze, że wszystko ok z Tobą ! Trzymaj się, auto się kupi inne
wyderka - 07-01-2012, 17:52
domyślam sie juz gdzie to było, tam jest wcześniej górka później równo i dolinka z fotoradarem , ten łuk tam faktycznie bardzo zdradliwy jest tak samo jak sławne "patelnie" u nas, powrotu do zdrowia zyczę i godnego następcy colta
idas - 07-01-2012, 18:14
Współczuję!!! Przykro widzieć tak zadbanego źrebaka kończącego w ten sposób Szybkiego powrotu do zdrowia kolego!
|
|
|