To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Outlander III Ogólne - Outlander PHEV

Krzysztof Sosik - 20-10-2019, 10:38

@Krzysztof, to jest płyn od chłodzenia silnika- ICE= internal combustion engine[/quote]
Bo widzę ze mam dwa korki do płynu do chłodzenie normalne i ten jest inny i mniejszy. Czy jest to zwykły płyn chłodzący icecolling czy jakiś specjalny płyn bo one chyba są połączone te 3 zbiorniki i ten jest tylko wyrównawczym ?
Znalazłem taki https://www.24mx.co.uk/en...18-litre-33c#?p
Tylko dalej nie wiem czy to jest płyn chłodzący czy jakiś inny dodatkowy oprócz chłodzącego ?
Kiedyś był jeden zbiornik teraz wymyślili 3 !
A żarówki mam zwykle H7 tyle ze soczewki są w lampach . Wymiana po odkręceniu jednego pudełka elektrycznego z uchwytem ok stronie prawej poszła bez większych problemów . A już chciałem jechać z lenistwa do serwisu koło domu . Pozdrawiam i wciąż myśle o tych oponach z postu 215/55/18 ze 1cm nie zrobi aż takiej różnicy a tylko góra opony się zwęża a dół na obręczy jest taki sam . U mnie nie ma śniegów jak w Polsce i głównie deszcz i szron z rana wiec zimówki typowe były by dobre a koszt tych 4 opon to koszt jednej nowej . Doradźcie coś ?

marekp - 20-10-2019, 11:52

Nie chce absolutnie niczego doliczac do rachunkow swoim sasiadom. Ja napisalem tylko ze skoro jest gniazdko to moge z niego korzystac zgodnie z regulaminem. To nie jest obejscie zadne. Po prostu takie jest prawo. Jesli dewelower zrobil gniazdka to sa one do wykorzystania. Jesli wspolnota nie podjela uchwaly ze nie mozna ladowac samochodow to znaczy ze mozna. O tym tylko mowie. Co wiecej chce miec swoj licznik - potrzebuje zgody spoldzielni a byc moze i dewelopera. Szczerze mowiac to jest chore od poczatku. W innych garazach nie ma gniazdek po prostu. Tez zle. Ale mozna to rozwiazac podobnie jak w duzych firmach ksero. Mam karte ktora uruchamia ksero. I liczy ile stron skopiowalem. Mozna podobnie zrobic z gniazdkami. Doliczac koszt dla tych, ktorzy ich uzywaja. Ja np. nigdy nie uzywalem odkurzacza czyli place za tych ktorzy uzywaja. Raz musialem podladowac akumulator - w ciagu tych kilku godzin 6 razy mi wylaczali ladowanie. Jesli w Polsce nie da sie nic zrobic ugodowo to trzeba robic z pomoca przepisow i sily - innego wyjscia nie widze.

MarekP

Co do innego rozmiaru opon. Do Outlandera producent podaje dwa rodzaje opon. Jedne sa 18" drugie 16". Nie wiem jak moze podejsc ubezpieczyciel w razie jakiegos zdarzenia. Beda zle opony zalozone. Oczywiscie da sie to obronic wykazujac ze opony nie mialy znaczenia przy wypadku. Ale po co to robic? Podobnie sa znane przypadki ze dobry adwokat bronil kierowce ktory jechal nawalony. Bo wykazal ze to ze byl pijany nie mialo znaczenia dla wypadku. Od razu mowie. Ja nie pije wcale. I uwazam to za skrajna nieodpowiedzialnosc. Podaje to jako przyklad co moze zrobic adwokat. Wiec przemysl ten zakup innych opon. To ze malo zaplacisz moze nie byc wcale tanio.

Blazer - 20-10-2019, 22:41

@Krzysztof
Na takie warunki moim zdaniem lepsze będą tzw. wielosezonówki- mniej problemów z przekładaniem, przechowywaniem i wychodzi taniej.
Gdyby nie to że jeżdżę w góry pewnie też bym wziął całoroczne.
Nie kombinowałbym jednak z rozmiarem

Marcino - 21-10-2019, 08:15

marekp napisał/a:
Z tymi odstraszaczami to jest dosc zlozone. Chyba nie dzialaja sadzac po tym co jest sprzedawane. Zaraz wroce do tego i wyjasnie dlaczego tak uwazam. Jesli zamontuje odstraszacz to albo cos pogryzie cos albo nie. Jesli pogryzie to znaczy ze nie dziala. A jesli nie? To nic nie znaczy. Ja do tej pory nic nie mialem zamontowane a mam 3 samochody i nic nie zostalo pogryzione. To znaczy ze brak odstraszaczy odstasza? Jezdze samochodami odkad pamietam. Dluzej niz 80% forumowiczow ma lat. Czyli to nic nie znaczy jak jest odstraszacz i nic niczego nie gryzie. A dlaczego sadze ze nie dzialaja? Po co powstaja odstaszacze z czujnikami ruchu i dodatkowo z efektami stroboskopowymi? Jesli by ultradzwiekowe dzialaly to nikt by nie kombinowal z laserami itp. Choc oczywiscie moze byc tak ze nie ma nic za dobrego dla mojego mojego samochodu i ludzie kupuja. Tak jak np. spojlery i takie skrzydla dociskajace do 126p montowali. Od razu sie robil samochod wyscigowy. :) . Ale ciekaw jestem opinii na temat tych odstraszaczy. Kostki do WC...... jakos podzielam opinie ze bede mial upojny zapach z WC z PKP. To raczej nie. Kolega z Kalifornii stosuje jakies wiory czyms nasaczne ale ciagle mu cos gryzie instalacje. Wiec chyba tez nieskuteczne.

MarekP


Kupiłem VW diesla i pod maska zawieszki z WC, zjdłem to i po tyg miałem wrazenie ze świerze łąpki są na silniku. Obecnie parkuje w garazu, ale galant prze 10 lat nie miał zadnego incydentu z gryzoniami. Kot jest w domu ale to chyba nie działa bo kuny biegały w tym roku.

rajan - 23-10-2019, 14:42

marekp napisał/a:
N...w ciagu tych kilku godzin 6 razy mi wylaczali ladowanie. Jesli w Polsce nie da sie nic zrobic ugodowo to trzeba robic z pomoca przepisow i sily - innego wyjscia nie widze.


Skoro masz takich "uczynnych" sąsiadów, to uważaj, żeby ktoś do Ciebie nie przemówił argumentem siły, jeżeli inne metody nie skutkują (odłączanie gniazdka). Niestety - patologia...

marekp napisał/a:
Nie wiem jak moze podejsc ubezpieczyciel w razie jakiegos zdarzenia. Beda zle opony zalozone. Oczywiscie da sie to obronic wykazujac ze opony nie mialy znaczenia przy wypadku. Ale po co to robic?


Ubezpieczyciel po prostu może odmówić wypłaty i to ty będziesz musiał udowodnić, że nie miał racji. Osobiście nie spotkałem się z taką sytuacją, ale trzeba pamiętać, że wszelkie przeróbki w aucie mogą być brane pod uwagę w przypadku zdarzenia drogowego. Zakładam, że ma to miejsce tylko w przypadku poważniejszych incydentów, których nikomu nie życzę.

Brodzins - 23-10-2019, 22:04

rajan napisał/a:
marekp napisał/a:
N...w ciagu tych kilku godzin 6 razy mi wylaczali ladowanie. Jesli w Polsce nie da sie nic zrobic ugodowo to trzeba robic z pomoca przepisow i sily - innego wyjscia nie widze.


Skoro masz takich "uczynnych" sąsiadów, to uważaj, żeby ktoś do Ciebie nie przemówił argumentem siły, jeżeli inne metody nie skutkują (odłączanie gniazdka). Niestety - patologia...

marekp napisał/a:
Nie wiem jak moze podejsc ubezpieczyciel w razie jakiegos zdarzenia. Beda zle opony zalozone. Oczywiscie da sie to obronic wykazujac ze opony nie mialy znaczenia przy wypadku. Ale po co to robic?


Ubezpieczyciel po prostu może odmówić wypłaty i to ty będziesz musiał udowodnić, że nie miał racji. Osobiście nie spotkałem się z taką sytuacją, ale trzeba pamiętać, że wszelkie przeróbki w aucie mogą być brane pod uwagę w przypadku zdarzenia drogowego. Zakładam, że ma to miejsce tylko w przypadku poważniejszych incydentów, których nikomu nie życzę.


Tutaj raczej jest loteria.

Kolega kupił auto z Finlandii na gumach letnich. W zeszłym roku jakoś w czerwcu.
Gratis dostał zimowki tyle że z kolcami.
Dusigrosz z niego i skanera do kwadratu. Wpadł na pomysł ze wyjmie kolce z opon (bo guma jak nowa) i założy na zimę.
Mimo iż mu odradzalem ten zabieg, swój pomysł zrealizował.
Po kilku tygodniach dzwon. Przy 40 km/h (to kwestia umowna, gdyż się zagapił ale coś koło tego) nie zauważył iż auto przed nim się zatrzymało.
Hamulec... I jazda jak na sankach... Zero przyczepności.
Efekt - on nie miał przodu, kobieta tyłu.
Policja itp itd. Zdjęcia opon robili i caly standard przy kolizji.
Bardzo bał się, czy przez te opony wypłaca pieniądze z AC.
Zrobił auto bezgotówkowo w jakimś serwisie, ubezpieczyciel zapłacił.

Jeśli chodzi o ubezpieczenia... To nadmierna pewność w którąkolwiek ze stron nie jest wskazana.

Blazer - 24-10-2019, 00:49

@Brodzins
Nie strasz mnie- jak kupiłem Outlandera i na szybko musiałem kupić opon zimowe- bo od handlarza dostałem 3 rodzaje opon. Na szybko kupiłem felgi 16"+Nexeny bez kolców, ale z otworami do montażu- mam nadzieję, że dzwon kolegi nie wynikał z opon, a jedynie z warunków na drodze+za późna reakcja.
Umówmy się zimówki na oblodzonej drodze w miejscu nie zahamują-chociażby by były najlepsze i najdroższe.

Brodzins - 24-10-2019, 05:09

Blazer napisał/a:
@Brodzins
Nie strasz mnie- jak kupiłem Outlandera i na szybko musiałem kupić opon zimowe- bo od handlarza dostałem 3 rodzaje opon. Na szybko kupiłem felgi 16"+Nexeny bez kolców, ale z otworami do montażu- mam nadzieję, że dzwon kolegi nie wynikał z opon, a jedynie z warunków na drodze+za późna reakcja.
Umówmy się zimówki na oblodzonej drodze w miejscu nie zahamują-chociażby by były najlepsze i najdroższe.


Powiem szczerze, że każda sytuacja jest inna.
I akurat jego opony były typowo pod kolce. Guma twardsza itp.
Tutaj można doktorat robić na temat tych opon. Jak poczytałem w necie, to usuwanie kolców dzieli ludzi na dwie grupy : " wyjąłem i super się jeździ" oraz "absolutnie nie można tak robić."
W tym roku kumpel szybciutko zimowki zamówił, ba nawet nie najtańsze.
A co do warunków bez straszenia. Kolizja miała miejsce wieczorem, jedno z głównych rond w Krakowie, temperatura na plusie i jesienny mokry asfalt. A opony jak łyżwy.

Krzysztof Sosik - 27-10-2019, 09:44

Koledzy zmieniłem wczoraj opony na tył( Michelin Conti climate all sezon , na przód zakładam nowe zimówki Reikan lub coś klasy ekonomik ) wróciłem do domu naladowalem baterie z godzinę i pojechałem do miasta z15 km w połowie drogi zapalił mi się nagle EV service required i ikonka auta z wykrzyknikiem . Zajechałem na parking i zgasiłem auto po 2 godzinach włączyłem i wyłączyłem i ponownie zapaliłem go i problem zniknął ? Czy mieliście podobnie albo co mogło spowodować ten problem ? Pisałem wcześniej ze ten płyn ice coling zbliża się do minimum w zbiorniku i może to tez z tym związane . U mnie zaczęły się już przymrozki około 0 . Pozdrawiam
darek44 - 27-10-2019, 12:28

Czytałem na forum UK że to wina opon , najlepiej tej samej firmy na przedniej i na tylnej osi ,minimalna różnica w wysokości i pokazuje taki komunikat . Pozdrawiam.
Krzysztof Sosik - 27-10-2019, 18:06

No to ciekawe ? Wysokości niby z rozmiarów są takie same tyle ze jak piszesz inna firma opon bo tu mam Michelin a z przodu jeszcze letnie Toyo ? Jadę sprawdzić ciśnienie czy takie same jest wszędzie i zobaczymy . Gdzies niby w Polsce podczas ładowania na stacji wyskoczył komuś ten błąd i laweta musiał wracać . Dziś rano błąd skasowany i po 10 km jazdy znowu się zaświecił ? Zgasiłem auto po dojeździe i błąd zniknął ? To jeśli sprawa opon to ładnie bo kupiłem Michelin za 300£ i teraz będę musiał takie same ? To ładnie popłynę ha ha ha . Może jeszcze kolezka podjedzie z komputerem i zobaczy czy coś pokazuje ?Podjechalem dopompowałem powietrza i myślałem ze będzie git włączyłem 4x4 i po jakimś czasie problem wrócił . Zobaczę jak na samej jeździe na przód czy tez wyskoczy . A są jakieś kostki do własnego diagnozowania bo widziałem coś takiego na telefon za 60£ i niby polecają ? Pozdrawiam

[ Dodano: 28-10-2019, 08:07 ]
Tak jak pisałeś Darek 44 to kwestia opon . Na komputerze pokazał zły pomiar odczytu toczenia koła i mimo wszelkich prób trybu jazdy , na 4x4,na seve, normal itd błąd po skasowaniu zniknął lecz po przejechaniu kilku kilometrów wyskakuje ponownie . Tyle dobrze ze gaśnie po wyłączeniu silnika i przez jakiś czas się nie pokazuje co sprawia ze człowiek mniej myśli o tym i nie gapi się w konsole .Pozostaje mi zakup kolejnych 2 Michelin i to szybko aby się bieżniki nie różniły wysokością a żadne próby kasowania opon , wyrównania ciśnienia itp nie pomogły . Mam nadzieje ze po oponach 4 takich samych problem zniknie . I kupujcie takie same opony koledzy a przynajmniej z takim samym grubym bieżnikiem

Marcino - 28-10-2019, 09:26

Dlatego instrukcja zaleca rotację kół w pojeżdzie aby się wszytkie równimiernie zuzywały. W przypadku 4x4 stałęgo napedu ma to mniejsze znaczenia ale jak naped na przód to zawsze szybciej schodzą.
marekp - 28-10-2019, 12:05

No to jest pewnien klopot. Co prawda nigdy nie mialem pomyslu na 2 opony i 2 inne. Tym bardziej w 4x4. Przy oponach warto zwrocic uwage na tzw. indeks nosnosci. To jest ciezki jak nieszczescie samochod. Mniej indeks szybkosci bo to wolny samochod. Nawiasem mowiac sie nim rozczarowalem ale nie moge sie dostac do dzialu kupie/sprzedam.

MarekP

Marcino - 28-10-2019, 13:41

Już chyba sprzedam nie ma na forum....
marekp - 28-10-2019, 13:47

Istotnie. Ostatni temat z 2016 roku jest.

MarekP



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group