sveno - 18-12-2016, 17:26 mkm gdzie oklejasz? Jaka cena? Jak z terminami? Może coś zrobię z Mondeo 
Odpowiedź może być na PW mkm - 18-12-2016, 18:15 W garażu  a błotniki w przedpokoju 
sveno, sam kleje. Zlecając firmie wolałbym jednak zamiast oklejania polakierować całość, bo koszty klejenia zabijają, a co lakier to jednak lakier 
mkm - 21-12-2016, 16:49 Testy prawie zakończone. Jeszcze ją trochę przymasakruję (mycie piaskiem, proszek pod ciśnieniem, atak gołębi... te klimaty) Niestety jak folia na testowym elemencie wyschła okazało się, że jej przyleganie jest zbyt perfekcyjne... widać wszystko co jest pod folią (z małymi ryskami włącznie). Nie zniechęciło mnie to jednak i od Nowego Roku zaczynam kleić Czarnucha - po kawałku. Każdy element najpierw będzie trafiał do blacharni na usunięcie rdzy, a potem do lakiernika na malowanie. Następnie polerowanie i klejenie. Chcę uzyskać efekt jak najbardziej zbliżony do lakieru 
mkm - 11-05-2017, 17:58 Pora wybudzić Czarnucha ze snu zimowego 
Miałem nadzieję, że padlinowaty akumulator spięty ze srebrnym da radę - nie dał
https://www.youtube.com/watch?v=9peK9UXo3is Kino jak zwykle wciągające i trzymające w napięciu do końca Sorry
Jak na pół roku pod chmurką przezimował całkiem całkiem. 
Nawet coś tam z wosku zostało 
Torp12 - 11-05-2017, 18:01
Daj mu na zimnym
larelijux - 11-05-2017, 18:21 Tak z ciekawości, bo nie jestem w temacie, ile trzeba byłoby dzisiaj wyłożyć za takiego fajnego colta?
mkm - 11-05-2017, 18:35 larelijux, nie wiadomo
Z tego co śledzę Colty to ostatnim rekordzistą w PL jest auto członka Coltmanii - nie był to co prawda oryginał, ale dość starannie przeswapowane 1.3 na 1.8, po generalce - poszło ponoć za grubo ponad 10tys. U nas ceny od 3tys do 7tys. zł. Wartość ubezpieczalni około 1800zł. Za granicą słaby stan to jakieś 800euro. O gtika nigdy nie było łatwo, ale teraz praktycznie nie występują. rosomak1983 - 12-05-2017, 10:24
mówisz o aucie BeWu ??? Czy jakims innym? tresorex - 12-05-2017, 11:29 Raczej limonkowym mkm - 13-05-2017, 09:57 Limonka
mkm - 10-10-2017, 15:03 Niestety wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że dni Czarnucha są policzone. Na remont nie mam wolnych środków, w stanie "bezinwestycyjnym" jeździć się już nie da (brak przeglądu) więc cały czas stoi. Do chwili, gdy stał "na suchym" mógł stać - teraz stoi "w sadzie" i zimy już raczej nie przetrwa. Srebrne gti także domaga się kilku części, więc Czarnuch idzie na żyletki 
Fragu - 11-10-2017, 09:30 Co z silnikiem? Kilka rzeczy bym przygarnął. mkm - 11-10-2017, 18:31 Silnik wysyłam do roboty - niech będzie w zapasie do natychmiastowego założenia - ten w Srebrnym nie jest w jakiejś superkondycji
Sporo z osprzętu trafi do Srebrnego, reszta pójdzie do regeneracji i będzie w zapasie. mkm - 17-10-2017, 16:24 Testowany błotnik wygląda tak. 
Całe lato "pod płotem", przecieranie na sucho tym co się pod rękę nawinęło itp. itd. Oczywiście jak człowiek unika gołębi to zawsze się jakiś chętny do spuszczenia bombki znajdzie. Jak wystawi element do zbombardowania to latające szczury dostają zatwardzenia...
"Ptasi test" nie wyszedł
mkm - 17-02-2018, 21:12 Zmiana planu "milionpięćsetdwadziewięćset", ale... zapłaciłem OC na rok, więc wyrok odroczony. Teraz wracam do planu wcześniejszego... modyfikowanego...
z poprawkami z 2015-ego itp.itd.
Dwa przypadki ślepego losu spowodowały wizję ratunku dla Czarnucha, ale o tym wkrótce
Chociaż... z tymi Coltami to nigdy nic nie wiadomo...
Na 89,975% będzie potrzebne nowe imię
|
||||||||||
