Marcino - 27-01-2025, 11:03 Ktoś mnie podał - zgłosił do Wójta Gminy - 10 stycznia. 15 stycznia były panie na kontroli. W piśmie jest nawet podstawa prawna i ze mogą wejsc w godzinach 6-22 i cos tam z policja itp, i cała lista czym mogę palić a czym nie. Krzyzak - 27-01-2025, 12:10 Ciekawe. Ale to jest to, o czym rozmawialiśmy na Signal - od 1 września 2024 są ograniczenia w ogrzewaniu w naszym województwie. Masz tam teraz sporo nowych sąsiadów, gazu nie ma, pewnie większość jak nie wszyscy mają pompy ciepła... U mnie też jest tylko 1 sąsiad, który od zawsze nie miał gazu, nadal pali drewnem, bo czasem czuć jak wieczorem wyjdę. Nie mam pojęcia, czy wymieniał kocioł na jakieś eko. Ogólnie - jeśli nie znasz - są fajne filmy o górnym paleniu, gdzie dym niweluje się do minimum a i zużycie paliwa spada. Ja nie znałem, z przyjemnością obejrzałem metodę polegającą na zgazowaniu drewna. Realistycznie mógłbym powiedzieć, że ludzie tego chcieli - w końcu 80% Polaków głosowało na partie, które takie właśnie przepisy wprowadzają. Marcino - 27-01-2025, 14:26
Podjade przy okazji do Gminy i się dowiem czy to ktoś zyczliwy czy pomyłka. |Teraz sobie przypominam ze jednego dnia spalałem stare dokumenty papierowe, ale nie ma zakazy palenia papierem. jacek11 - 27-01-2025, 20:57 Bo od tego czystego powietrza to już się niektórym mocno powywracało w głowach. Ja jak najbardziej popieram ekologię, bo dąży do zdrowego powietrza, ale trzeba też trochę rozsądku, we wprowadzaniu zmian, a jeszcze bardziej potrzeba urządzeń które zastąpią kotły na paliwo stałe. Jak na razie rząd skupił się na podjudzaniu tych "lepszych" obywateli z pompami ciepła, na tych "gorszych" którzy jeszcze nie przeszli na lepszą stronę, i trują ich swoimi "kopciuchami". Nic dobrego z tego nie wyniknie. Krzyzak - 28-01-2025, 08:35
rząd nie ma nic do gadania  - znaczy są czasem durnie do potęgi jak ta lewaczka, która zamiast redukcji o 55% chciała o 90% - ale fakty są takie, że na te wszystkie przepisy zgodził się pis, bo chciał kasy z KPO a obecna po/ko nie zrobiła nic tylko klepnęła jak jest i jeszcze chce przyśpieszenia terminów wprowadzania - w tym samym celu
był czas na negocjacje parę lat temu, ale tylko jedna partia była przeciwna - wszystkie pozostałe głosowały za a już za czasów kowida to najlepszym sojusznikiem pisu było po inna kwestia to oczywiście podział społeczeństwa - divide and conquer, dziel i rządź... najlepiej w tej kwestii działa na Polaków temat aborcji, ale nadaje się wszytko jak powiedział Jan Rokita, polaryzację na giga skalę wprowadził jego partyjny kolega, Donald Tusk - aby wygodnie zarządzać skłóconym społeczeństwem, jest fajny film na YT Marcino - 28-01-2025, 09:03 Dobry. Kawa się pije, I prosze dp mojegp ogrzewania polityki nie mieszać. Ciepło 7 st, czuć ze juz lepsze idzie, jak drzwi garazu otworzysz to juz tak nie ciągnie i mozna dłubać. joujoujou - 28-01-2025, 14:44 Zanim się UPS nie rozładuje - prądu nie mam i nie wiadomo kiedy włączą. Może za tydzień, może za dwa. Było prawie 750 tys odbiorców bez prądu, ile jest teraz - nie wiem, bo nie mam dostępu do żadnych wiadomości. Kominek chodzi na full, w salonie nabiło aż 15 stopni, ale w sypialni mam 8-9, istne szaleństwo. W okolicy drzewa wiszą na liniach energetycznych, słupy poprzewracane i tak dalej. Do zobaczenia jak znów naładuję UPSy w pracy. Może jutro, może kiedyś tam. [ Dodano: 28-01-2025, 13:46 ] Potrzebuję rozrysowanego jak pogodzić solar PV z generatorem albo jak i z czego zrobic tanio EPS do solarów i oddzielnie przypięcie generatora do instalacji. Sam nie znajdę bo jedyny internet jaki działa to radiówka, czyli telefon odpada. jacek11 - 28-01-2025, 20:08 joujoujou, Nie pomogę w sprawie podłączeń, ale dobrze że się odezwałeś. Już się martwić zaczynalim. [ Dodano: 28-01-2025, 20:12 ]
Rozkaz Panie Kapitanie  Chociaż już dawno politycy wleźli nam do kotłowni, i wpływu to chyba na to nie mamy.
Krzyzak - 29-01-2025, 07:36 Polityka? - przecież oprócz jedynej oceny ("durna lewaczka") to tam są same fakty - rzekłbym to jest dziennikarska sprawozdawczość. Bez narzucania opinii i bez polityki. joujoujou - a jak sobie radzi kijanka? działają jakieś ogólnie dostępne stacje, czy z racji braku prądu stoi? Marcino - 29-01-2025, 09:49
Trzeba by chyba jakis sperator ładowania, i napewno cos ala magazyn by w razie nadwyżki PV miało gdzie zrzucać, bo wiadomo ze nie cofnie w generator. Tzn generator łąduje baterie alco jak bedzie pełna ? a ta bateria z przetwoernicy zasila dom a PV chodzi z tą bateria. pamar - 29-01-2025, 10:44 ...mam straszne zaległości 
joujoujou - 29-01-2025, 13:34 Wróciłem, na chwilę. Na chwilę, albowiem po tym jak koleś wynajęty przez energetyków usunął drzewa z linii w okolicy, po prostu "na hurra" włączyli prąd, nie bacząc na przekrzywione słupy i wiszące luzem druty na odgałęzieniach NN - a zatem jeden silniejszy wiaterek i te luźne druty wywalą bezpiecznik na transformatorze i znów będę offline. Co do kijanki - jeździ bez problemu, przed wichurą naładowana do pełna (bo przecież ostrzegali że będzie grubo), a w miastach prąd włączyli 2-3 dni temu, więc szefowa miała gdzie podładować. Co do planu na alternatywne źródła zasilania - wiem że solar PV bardzo się nie lubi z generatorami, zatem zamierzam zrobić dwa alternatywne źródła - solary "solo" (bo aku przy solarach od początku mam), ale do tego potrzebuję przełącznik EPS. Oprócz tego, na oddzielnym przełączniku generator - myślę o jakiś 6-7 kW. I wtedy solary w dzień, a generator rano/wieczorem. Nigdy razem, bo z tego co zdążyłem wyczytać, albo uwalę inwerter albo generator. [ Dodano: 29-01-2025, 13:05 ] Dodatkowe kwiatki - moje główne połączenie internetowe nie działa i nie wiadomo kiedy działać będzie. Moje zapasowe działa ledwo ledwo - jakieś 1.5 Mbit/s i to wszystko. Oba łącza to radiówki - główne to LTE, zapasowe 5 GHz na talerzach Ubiquiti. Nawet gdybym coś miał po kablu, to też by nie działało, bo w okolicy wszystkie przewody telekomunikacyjne leżą pourywane na ziemi. Sieci komórkowe na wsi po tym wszystkim działają czysto symbolicznie - mój telefon sieci wcale nie widział przez 3 dni, teraz z trudem da się wysłać SMSa, połączenie głosowe się rwie po minucie. Szefowa w innej sieci niby zasięg miała cały czas, ale przez 3 dni miała tak jak ja teraz, później już nawet udawało się jej połączyć z internetem. Ogólnie nie jest fajnie, ale żyjemy i nie damy się zabić. 
jacek11 - 29-01-2025, 17:44 Czyli narozrabiało zdrowo. Naprawią kable, i będzie jak dawniej. joujoujou - 29-01-2025, 23:42
Krzyzak - 30-01-2025, 07:38
linie napowietrzne to ogólnie zawsze gorsze rozwiązanie niż kablowe - ale znacznie tańsze... nic, pozostaje się cieszyć, że u nas od dawna nie było żadnej poważnej wichury - ostatnio to chyba 2012 albo 2013, orkan Xawery przybył i jakieś niewielkie szkody były - u mnie wyrwało kilka elementów podbitki, ale jak je naprawiałem to byłem zaskoczony, że nie wyrwało całości... jednak jak nie zrobisz samemu, to paproki zrobią to dramatycznie kiepsko |
||||||||||||||||||
