To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Forum ogólne - Miśki do kupienia

Rafal_Szczecin - 28-08-2006, 12:46

zobaczccie co jest do sprzedania :

http://moto.allegro.pl/sh...?item=123725191

stanik - 28-08-2006, 13:26

Rafal_Szczecin napisał/a:
zobaczccie co jest do sprzedania :

http://moto.allegro.pl/sh...?item=123725191


no no, ciekawe jaka jest cena ostateczna i czy ktos zdecyduje sie na zakup...
Pozdrawiam

truespinmice - 03-09-2006, 10:13

Sapporo

czek dyz ałt 8)

TommiCrazy - 03-09-2006, 10:39

ten sapporo to kolejny przyklad który mowi mi ze stare autka są piękniejsze od nowych.podoba mi sie ten wizerunek z tak wielkim tylnym laczkiem
McDoune - 04-09-2006, 11:52

oh chicken, ale śliczny 8)
Anonymous - 06-09-2006, 16:45

Witam szanowne grono... noszę się z zakupem Lancerka, kilka oglądałem, ale ten szczególnie mnie zainteresował. może zna go ktoś ????

http://photos.allegro.pl/...92312/124923121
http://photos.allegro.pl/...312/124923121_1
http://photos.allegro.pl/...312/124923121_2

Jest to 1.6 16V, 1993 r. gli (jesli się nie mylę), z gazem, przebieg 250000 km.
Czy warto kupić? cena jest kusząca, auto dosyć ładne.... podobno tylko parę burchli rdzy na dachu (????).


Pozdrawiam

Anonymous - 07-09-2006, 08:42

zdjęcia wyglądają obiecująco. Ciekawe tylko w jakim jest stanie technicznym.
Anonymous - 07-09-2006, 15:56

jadę w sobotę go obejrzeć - tylko strasznie daleko - prawie przez całą Polskę, mam nadzieję, że warto .
z rozmowy przez telefon dowiedziałem się, że nie ma pompy paliwa (jeździ tylko na gazie), rozrząd nie był wymieniany przynajmniej w ciągu ostatanich 35 tys km, a reszta podobno ok..

stanik - 07-09-2006, 17:34

doprze napisał/a:
... z rozmowy przez telefon dowiedziałem się, że nie ma pompy paliwa (jeździ tylko na gazie)....


i ten fragment dla mnie jest sygnałem, że właściciel wszystko przy aucie robi najmniejszym kosztem. Podstawowa zasada jazdy na gazie mówi, że auto powinno być zapalane na benzynie(przynajmniej zapalane, a najlepiej raz na jakiś czas przejechać dłuższy dystans na benzynie). Ciekawe jaki będzie koszt przywrócenia w tym aucie zasilania benzyną?
Pozdrawiam

piwkotom - 07-09-2006, 17:54

doprze napisał/a:
jadę w sobotę go obejrzeć - tylko strasznie daleko - prawie przez całą Polskę, mam nadzieję, że warto.

No i po tym co napisal stanik tez bym sie zastanawial. Podaj moze skad ten lancernik to moze ktos z autochtonow bedzie mogl rzucic na niego okiem, moze jednak nie bedzie warto jechac przez cala Polske.

pzdr

Anonymous - 07-09-2006, 20:46

Lancer znajduje się w Krotszynie, woj. Wielkopolskie.
Własnie nawiązałem kontakt z mitsu-fan'em ;)
Chyba dobrze trafiłem.

A droga to raptem 450 km. :)

[ Dodano: 09-09-2006, 18:55 ]
Byłem, widziałem i prawie się załamałem....
Ten mitsu, aż prosił żeby go dobić i żeby już nie cierpiał.
Tragedia. Musiał dachować, pomalowany (chyba wałkiem) był dach, dwoje tylnich drzwi łącznie z klapą i tylnimi błotnikami (straszne zacieki, penięcia na szpachlówce). Wstawiana była conajmniej jedna ćwiartka z tyłu. W środku makabra, brud, syf. Silnik ledwo żywy, pierścienie do wymiany, pompa paliwa wcześniej wspomniana, docisk sprzęgła, chłodnica i wiele innych. teraz nie dziwię się tej okazyjnej cenie.

Powinni karać za kłamianie na temat stanu auta... przez takie głupie zagrywki zrobiłem dziś 900 km na darmo. nie było warto.

Anonymous - 10-09-2006, 16:17

widzial go ktos moze ? http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C1584785
stanik - 10-09-2006, 18:38

a widzisz Doprze, coś czułem że będzie coś nie tak z tym autkiem, no ale, najlepiej każdy uczy się na swoich błędach.
Pozdrawiam

Anonymous - 10-09-2006, 19:43

to samo mi mówił MITSU-FAN, który mieszka w Krotoszynie, zna nawet właścicieli. ALe jak widać przekora, lub naziwjmy po imieniu głupota ludzka nie zna granic.

Swoją drogą wielkie podziękowania dla niego (MITSU-FANa), który zupełnie bezinteresownie mi pomógł!!!

Pierwsza zasada kupowania auta powinna brzmieć: Nie wierz sprzedającemu!

piwkotom - 10-09-2006, 20:24

doprze napisał/a:
to samo mi mówił MITSU-FAN, który mieszka w Krotoszynie, zna nawet właścicieli. ALe jak widać przekora, lub naziwjmy po imieniu głupota ludzka nie zna granic.

Swoją drogą wielkie podziękowania dla niego (MITSU-FANa), który zupełnie bezinteresownie mi pomógł!!!

Pierwsza zasada kupowania auta powinna brzmieć: Nie wierz sprzedającemu!


i wlasnie dlatego sugerowalem zebys poprosil kogos coby na niego looknal najpierw.
Zyjemy niestety w takim kraju, ze rzadko sie zdarza trafic na uczciwego sprzedajacego, I po co robic te kilometry?
Jak tylko znajdziesz cos interesujacego Cie w Lodzi i okolicach to wal jak w dym. Bedzie przynajmniej wstepna opinia i bedziesz wiedzial czy warto sie tluc. I mysle ze na podobnej zasadzie mozesz liczyc tez w innych miastach.

I.... powodzenia z zakupem, cobys trafil na swojego Miska :D



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group